Inflacja w Europie szaleje, a EBC nic nie robi. Morgan Stanley przewiduje dynamiczny wzrost stóp w Polsce
Jak twierdzą ekonomiści z Morgan Stanley, efektem lutowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) może być podwyżka stóp procentowych o 75-100 pb.
Inflacja w Europie szaleje. Inflacja producencka PPI w strefie euro przekroczyła w grudniu 26% r/r - podał Eurostat. To jest nowy rekord w historii unii walutowej. Jest to głównie efekt rosnących cen gazu - wskazują ekonomiści. Mimo to na dzisiejszym posiedzeniu Europejski Bank Centralny nie podwyższył stóp procentowych.
Bardzo gołębie podejście EBC. Inflacja bardzo wysoka w strefie euro i zero działań poza zmniejszeniem dodruku euro.#gospodarka #ekonomia
— Tomasz Wyłuda (@tomaszwyluda) February 3, 2022
Zmiana narracji inflacyjnej w EBC (zaniepokojenie, ryzyka w górę). Inflacja ma czas na uspokojenie maksymalnie do czerwca. Wchodzimy w okres bardzo wnikliwej obserwacji danych. Pewności braku podwyżek stóp w 2022 już absolutnie nie ma. https://t.co/6wwCMp836u
— mBank Research (@mbank_research) February 3, 2022
Inflacja nie zwalnia
Inflacja nie zwalnia także w Polsce. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka w grudniu 2021 r. wyniosła 8,6%. W odezwie na rosnące wskaźniki CPI rząd zdecydował się na wprowadzenie tzw. tarczy antyinflacyjnej, która spowodowała obniżenie do zera m.in. VAT-u na żywność oraz VAT-u na paliwo do 8%. Owo rozporządzenie obowiązuje od 1 lutego i ma obejmować kolejne 6 miesięcy.
Przypomnijmy, że za nami już cztery podwyżki stóp w Polsce od października 2021 r. Obecnie stopa referencyjna w skali roku wynosi 2,25%. Według przewidywań ekonomistów Morgan Stanley, podczas najbliższego posiedzenia RPP stopy procentowe zostaną podwyższone o 75-100 pb. Co więcej, zakłada się, że rada prowadzona przez prezesa NBP Adama Glapińskiego będzie podwyższać stopy do września br., wtedy też stopa referencyjna powinna osiągnąć docelowy wynik 3,75%.
Źródło: Trading Economics
Warto tutaj wspomnieć, że podczas ostatniej konferencji Adama Glapińskiego, prezes NBP zapewniał, że szczytu inflacji spodziewa się II kwartale tego roku, kiedy osiągnie ona 8%. Jak już wszyscy wiemy, ten poziom osiągnęliśmy w grudniu ub.r.
W odniesieniu do inflacji, która utrzymuje się powyżej górnego pasma odchyleń oraz silnego wzrostu gospodarczego, Morgan Stanly w swoim raporcie prognozuje wzrost stóp procentowych w Polsce o 50 bp w lutym, a 25 pb w marcu.
„Wobec inflacji utrzymującej się powyżej górnego pasma odchyleń od celu do II poł. 2023 r. i przy wciąż silnym wzroście gospodarczym oczekujemy dłuższego cyklu podwyżek stóp procentowych w Polsce. Spodziewamy się, że RPP podwyższy stopy o 50 pb w lutym oraz o 25 pb w marcu. Uważamy także, że RPP będzie dalej stopniowo podwyższać stopy po 25 pb w II i III kw. na co drugim posiedzeniu, żeby utrzymać zrównoważony wzrost gospodarczy. Wobec powyższego obecnie uważamy, że stopa referencyjna osiągnie 3,75 proc. do września wobec poprzedniej prognozy docelowej stopy na poziomie 3 proc. w marcu” – czytamy w raporcie.
Zobacz także: WIBOR wciąż rośnie, banki są pewne kolejnych podwyżek stóp
Zmiany w RPP powodują niepewność
Jednocześnie ekonomiści Morgan Stanley zaznaczają, że przygotowane przez nich rokowania są obarczone dozą niepewności, choćby ze względu na zmiany, jakie przechodzi skład RPP.
"Prezes Glapiński mówi, że będzie się starał przekonać członków Rady, żeby wydłużyć cykl podwyżek stóp w tym roku, co sugeruje, że mógł napotkać w tej sprawie na opór. Widzimy możliwość, że NBP przeorientuje swoją funkcję reakcji w kierunku ryzyk inflacyjnych, wobec skupienia na ryzykach dla wzrostu obecnie, co sugeruje ostatnia jastrzębia komunikacja prezesa Glapińskiego. Wobec tego widać ryzyko, że RPP podwyższy stopy o 75-100 pb. w lutym i ponownie przyspieszy cykl podwyżek" – napisano w raporcie.
Najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się we wtorek, 8 lutego.
Źródło: NBP