Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Inflacja w Polsce jest już dwucyfrowa. GUS podaje szybki szacunek za marzec

Udostępnij

10,9% - tyle wyniosła inflacja w marcu, według szybkiego szacunku opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny (GUS).

W lutym mogliśmy chwilę nacieszyć się spadkiem inflacji do poziomu 8,5%. Wtedy też było widoczne działanie tarcz antyinflacyjnych wprowadzonych przez rząd na początku roku. Jednak w marcu ekonomiści spodziewali się zdecydowanego wzrostu wskaźnika CPI, który w głównej mierze jest determinowany przez trwającą wojnę w Ukrainie. Scenariusz wojny został również uwzględniony w najnowszej projekcji inflacji Narodowego Banku Polskiego (NBP), opublikowanej w połowie marca. Jak na razie, według szacunkowych danych, w marcu wyniosła ona 10,9%.

Pełne dane marcowej inflacji poznamy 15 kwietnia. Warto pamiętać, że jeszcze w lutym nastąpiła rewizja koszyka inflacyjnego. Od teraz mniejsze znaczenie ma żywność, napoje alkoholowe czy wyroby tytoniowe. Zwiększył się za to udział transportu czy kategorii restauracje i hotele. Jak skomentowali to ekonomiści, jest to powrót do nawyków sprzed pandemii.

Zobacz także: Inflacja w lutym nieco w Polsce zwolniła, ale i tak ceny nad Wisłą rosną szybciej niż w Meksyku, Peru czy Kongo

Czeka nas dalszy wzrost inflacji

Na inflację wpływa wiele czynników. Do niedawna borykaliśmy się ze wzrostem cen w wyniku pandemii. Kiedy rząd wprowadził na początku roku tarcze antyinflacyjne, liczyliśmy, że ceny w Polsce spadną. Faktycznie, w lutym wskaźnik CPI lekko wyhamował, do poziomu 8,5%. Jednak w obliczu wybuchu wojny w Ukrainie ekonomiści spodziewali się dwucyfrowej inflacji w marcu, m.in. ze względu na skok cen paliw.

„Przeciętnie paliwa były w marcu o ok. 1/4 droższe niż w lutym, co podbiło roczną inflację CPI o ok. 1,2-1,3 pkt. proc. Nałożył się na to dalszy wzrost cen żywności oraz drożejące usługi. Nasze wstępne szacunki wskazują, że CPI w marcu wyniesie ok. 10% rdr, a inflacja bazowa 7% rdr” – wskazywali ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Konsensus przygotowany przez PAP Biznes wskazywał, że inflacja może wynieść 10,1%. Jak na razie znamy jedynie dane szacunkowe przygotowane przez GUS, które wskazują, że jest ona na poziomie 10,9%. Jak już wskazywał NBP w swojej najnowszej projekcji, inflacja w najbliższych będzie rosnąć, a w III kwartale może sięgnąć poziomu 12%. W raporcie uwzględniono już wpływ trwającej wojny w Ukrainie.

Warto pamiętać, że pierwszy raz w tym roku posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w sprawie stóp procentowych odbędzie się już po publikacji szacunkowych danych za inflację. Tym samym członkowie RPP będą uwzględniać już najnowsze dane, co zapewne nie pozostanie bez wpływu na ewentualną decyzję w sprawie podwyżki stóp procentowych. Posiedzenie zostało zaplanowane na 6 kwietnia (środa).

Zobacz także: Wojna w Ukrainie sprawi, że inflacja w Polsce jeszcze przyspieszy - wynika z najnowszej projekcji NBP

Udostępnij