Wakacje kredytowe w 2024 będą dużo mniejszym kosztem dla banków. WIG-Banki reaguje ze spokojem na nowe zasady
Akcjonariusze banków odetchnęli z ulgą na wieść o nowej propozycji wakacji kredytowych. Indeks WIG-Banki traci na wartości zaledwie 0,3%. Proponowane rozwiązania oznaczają 2, a nawet 3-krotnie niższe koszty wdrożenia programu po stronie banków niż obowiązujące w latach 2022 – 2023 rozwiązania. Z drugiej strony, ostatnia propozycja nowelizacji przepisów liberalizuje i zwiększa grono osób objętych wakacjami kredytowymi.
Projekt wakacji kredytowych na 2024 rok trafił do konsultacji.https://t.co/8fYoCSmZjI
— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) December 27, 2023
Wymagany niższy stosunek raty do dochodu
Kluczową modyfikacją w stosunku do poprzedniej propozycji jest obniżenie wymaganej wartości wskaźnika RdD (Rata do Dochodu) z 50% do 40%. Odnosi się on do stosunku miesięcznych wydatków związanych z obsługą raty kredytu mieszkaniowego do dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy. Zmiana ta ma na celu rozszerzenie kręgu osób uprawnionych do skorzystania z możliwości zawieszenia spłaty kredytu, co jest szczególnie istotne w obliczu rosnących kosztów życia i niepewności ekonomicznej.
Dzięki nowym zasadom, osoby, u których miesięczne wydatki na obsługę kredytu mieszkaniowego stanowią co najmniej 40% dochodu, będą mogły ubiegać się o wsparcie w postaci wakacji kredytowych. To oznacza, że większa liczba kredytobiorców będzie miała szansę na skorzystanie z przerwy w spłacie kredytu w stosunku do poprzedniej propozycji, ale znacząco mniej niż w stosunku do poprzednich wakacji kredytowych, które nie uwzględniały żadnych tego rodzaju ograniczeń.
Wakacje kredytowe także dla osób osiągających wyższe dochody
W ramach nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców, rząd proponuje nie tylko liberalizację wskaźnika RdD, ale również istotne zwiększenie kryterium dochodowego, które uprawnia do otrzymania wsparcia. Zgodnie z propozycją zmian, próg dochodowy, pozwalający na skorzystanie z przerwy w spłacie kredytu, zostanie podniesiony.
W dotychczas obowiązującej propozycji ustawy, aby kwalifikować się do wsparcia, miesięczny dochód gospodarstwa domowego po odjęciu kosztów obsługi kredytu mieszkaniowego nie może przekraczać dwukrotności kwoty określonej w ustawie o pomocy społecznej z 12 marca 2004 r. Nowelizacja proponuje zwiększenie tego limitu do trzykrotności, co znacząco rozszerza grono osób uprawnionych do pomocy.
Wsparcie dopiero od marca
Ze względu na procedowanie procesu legislacyjnego, z wakacji kredytowych będzie można skorzystać dopiero w marcu 2024 r. Tak więc wsparcie zostanie uruchomione dopiero w ostatnim miesiącu pierwszego kwartału.
Później, tak jak było do tej pory, kredytobiorca będzie mógł wybrać 1 miesiąc w każdym następnym z trzech kwartałów 2024 r.
Zobacz także: Obligacje skarbowe będą miały niższe oprocentowanie. Ministerstwo Finansów zapowiedziało zmiany w ofercie
Znacznie niższe obciążenie dla banków
Wprowadzenie kryteriów dotyczących wakacji kredytowych ograniczają znacząco pulę kredytów, które mogą zostać objęte wsparciem w stosunku do poprzedniego obowiązującego rozwiązania. W latach 2022 i 2023 r. w praktycznie wszyscy kredytobiorcy mieszkaniowi kwalifikowali się do tzw. wakacji kredytowych.
Mimo to do tej pory z wakacji kredytowych skorzystało 56% uprawnionych, czyli objęto wsparciem około 1,14 mln kredytów. Teraz, w wyniku nałożonych ograniczeń w ocenie skutków ustawy pojawiły się szacunki, że wsparcie dotyczyć może około 420 tys. kredytów. Jeśli chodzi o koszty całkowite, to do końca września 2023 r. koszty dla banków z tytułu wakacji kredytowych szacowane są na 12,78 mld zł. Czyli roczny koszt wynosił do tej pory średnio ok. 7,3 mld zł. Obecnie resort finansów szacuje koszty na kwotę 3,6 mld zł i to przy założeniu, że z wakacji kredytowych skorzystają wszyscy uprawnieni.
Tak więc koszty wakacji kredytowych dla banków będą przynajmniej dwukrotnie niższe dla banków w 2024 r. Jeśli jednak skorzystałby z wakacji ten sam odsetek, to koszty spadłyby do 2,5 mld zł, czyli byłyby trzykrotnie niższe. Jednak, zważywszy, że w 2024 r. ustawa będzie dotyczyć głównie osób, które faktycznie mogą mieć problemy ze spłatą zobowiązań, raczej możemy spodziewać się, że odsetek osób chętnych do skorzystania z wakacji będzie znacząco wyższy niż w latach poprzednich.
Akcje banków na informacje odnośnie nowej wersji wakacji kredytowych, nie zmieniają na dzisiejszej sesji znacząco wartości. Z punktu widzenia rekordowych wyników finansowych sektora obciążą je mniej niż wdrożone rozwiązania w 2022 roku, a fakt ich wprowadzenia oddala potencjalne ryzyko nałożenia ekstra podatku od nadzwyczajnych zysków.