Kurs JSW obudził się po kilkumiesięcznej stagnacji. Wycena amerykańskiego odpowiednika - czyli Peabody Energy Corp. - poszła w tym roku w górę już ponad 6-krotnie i teraz analitycy stali się sceptyczni co do rekomendowania kupna akcji.
W ciągu ostatnich 5 sesji wycena JSW poszła w górę o 25%, a w ciągu 10 sesji o 36%, do 5,74 mld zł. Cieszą się akcjonariusze długoterminowi, cieszą się spekulanci. Ale to może być dopiero początek rajdu „byków” na akcjach największego w Unii Europejskiej producenta wysokiej jakości węgla koksowego. Taki scenariusz podpowiada zachowanie notowań Peabody Energy Corp. – czyli amerykańskiego odpowiednika JSW - którego notowania wzrosły od początku roku o 627%, chociaż analitycy od kilku miesięcy nie rekomendują zakupu akcji spółki.
Amerykańskie JSW mocno drożeje
Peabody Energy zajmuje się wydobyciem węgla. Ma kopalnie w różnych regionach USA: w stanach Wyoming, Illinois, Nowym Meksyku, Arizonie, Kolorado czy Indianie, ale też w Nowej Południowej Walii oraz w Queensland w Australii. Firma została założona przez Francis’a S. Peabody’ego w 1883 roku i ma siedzibę w St. Louis. Zatrudnia około 4,6 tys. osób.
Obecnie jej wycena rynkowa wynosi równe 2 mld USD. W 2020 roku spółka miała 2,9 mld USD przychodów (-36% r/r) i straciła 1,8 mld USD. Jednakże w roku 2021 sytuacja finansowa Peabody Energy zaczęła ulegać znaczącej poprawie, z uwagi na wystrzał cen węgla, a każdy z trzech ostatnich kwartalnych raportów wynikowych był pozytywnym zaskoczeniem dla rynku i analityków. W II kwartale „amerykańskie JSW” miało blisko 724 mln USD przychodów (+13,3% r/r). Co prawda straciło 28,6 mln USD, ale poprawiło wynik netto rok do roku o 66%, a I kwartał pod tym względem był również o wiele lepszy, niż analogiczny kwartał 2020. Co ważne, firma górnicza pokazała w II kwartale EBITDA na poziomie 96 mln USD (+125% r/r).
Inwestorzy już od początku 2021 roku dyskontowali poprawę wyników Peabody Energy, kupując jej akcje. Popyt był duży i sprawił, że od początku stycznia kurs „amerykańskiego JSW” urósł o 627%, podczas gdy notowania JSW poszły w górę w tym okresie „ledwie” o 80%. Kurs Peabody Energy był mocno skorelowany z dynamicznie rosnącymi cenami węgla, a tymczasem notowania JSW „zostały w szatni”.
Notowania JSW (góra) vs Peabody Energy (dół) od początku 2021 roku
Wyniki finansowe Peabody Energy w ostatnich kwartałach
Źródło: FinViz.com
Przychody (kolumna czarna) i zyski (niebieska) Peabody Energy
Źródło: Barron’s
Zobacz także: Cena węgla najwyższa od dekad - akcje JSW i Bogdanki mogą w końcu zacząć na to reagować
Mieszane rekomendacje dla Peabody Energy
Co dalej z notowaniami Peabody Energy? Jak zachowają się w IV kwartale, jaka będzie sytuacja fundamentalna spółki? Analitycy Zacks Investment Research uważają, że nie ma łatwej i prostej odpowiedzi na to pytanie. “Spekulanci powinni śledzić, jak zmieniają się prognozy wynikowe, bo widać korelację między podwyższaniem prognoz a zachowaniem notowań tej spółki. Według nas, walor wciąż ma potencjał do tego, by bić szeroki rynek w najbliższych miesiącach. Oczywiście, wielki wpływ na prognozy wyników będzie miała sytuacja w branży górniczej oraz perspektywy dla zachowania cen węgla, ale wedle naszej klasyfikacji Zacks Industry Rank branża węglowa znajduje się w górnych 7% branż, które są w tej chwili w najlepszej sytuacji fundamentalnej i mają przed sobą najlepsze perspektywy” – twierdzili jeszcze miesiąc temu analitycy Zacks Investment Research.
Jednakże zerknięcie na tegoroczne rekomendacje dla Peabody Energy nie nastraja optymistycznie. Ostatnio podwyższenie rekomendacji nastąpiło w styczniu. Spośród 7 ostatnich zmian, aż 6 to obniżka rekomendacji (zazwyczaj do „trzymaj” lub „neutralnie”). Uśredniona cena docelowa dla akcji Peabody Energy to 14,75 USD, tymczasem obecnie walor chodzi już po około 17,50 USD.
Rekomendacje z 2021 roku dla Peabody Energy
Źródło: FinViz.com
