Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie są w pobliżu najwyższych poziomów od 15 miesięcy. Metal traci nieznacznie, bo 0,1 proc., i jest wyceniany po 9.398,50 USD za tonę - podają maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź jest wyceniana po 4,2690 USD za funt i traci 0,16 proc.
Inwestorzy oceniają sytuację na rynku miedzi, a tu słabnie podaż, gdy tymczasem widać ożywienie w globalnym sektorze przemysłowym i wzrost zapotrzebowania na metale.
Zakłócenia, do jakich dochodzi w głównych kopalniach rud miedzi na świecie, zagrażają m.in. produkcji rafinowanej miedzi w chińskich hutach, skąd pochodzi ponad połowa światowych dostaw miedzi.
Oczekiwany w tym roku zwrot amerykańskiej Rezerwy Federalnej w stronę łagodzenia polityki pieniężnej poprawia perspektywy dla światowej gospodarki i możliwe zwiększenie popytu na surowce - oceniają analitycy.
"Miedź prawdopodobnie będzie drożeć w tym kwartale, który jest zwyczajowo sezonem największego zapotrzebowania na ten metal" - piszą w rynkowej nocie analitycy ING Groep NV.
Eksperci ING szacują, że w II kw. miedź będzie kosztować średnio 9.050 USD za tonę wobec 8.539 USD/t w I kw.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 82 USD do 9.412 USD za tonę.
W tym roku miedź na LME zwyżkowała do tej pory o prawie 10 proc.
(PAP Biznes)
aj/ asa/