Giełdy w Europie zwyżkują, podobnie jak kontrakty w USA. Inwestorzy analizują dane nt. PMI w Europie oraz zapisy z minutes Fedu, a także czekają na wystąpienie prezesa FOMC J. Powella w piątek.
Benchmarkowy wskaźnik Stoxx Europe 600 rośnie o 0,65 proc.
FTSE 100 rośnie o 0,37 proc., CAC 40 zwyżkuje o 0,56 proc., a DAX zyskuje 0,64 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od +0,05 proc. do +0,1 proc.
Daniel Morris, główny strateg rynkowy w BNP Paribas Asset Management ocenił, że nadal jest nieco rozczarowujące ożywienie na giełdach w Europie.
"Czy akcje europejskie będą radziły sobie lepiej niż akcje amerykańskie lub reszty świata? Trudniej wymyślić scenariusz, w którym można by to przewidzieć” – powiedział.
Akcje Deutsche Banku rosną o 3 proc. Pożyczkodawca poinformował, że spodziewa się wzrostu zysku przed opodatkowaniem o 430 mln euro w trzecim kwartale po osiągnięciu porozumień z ponad 80 powódkami w trwającym od dawna sporze sądowym.
JD Sports rośnie o 6 proc. po tym, jak brytyjski sprzedawca odzieży sportowej poinformował o poprawie wzrostu sprzedaży bazowej w drugim kwartale.
Aegon traci 5 proc. po tym, jak holenderski ubezpieczyciel poinformował, że jego kluczowy wskaźnik generowania kapitału spadł w pierwszej połowie roku.
CTS Eventim rośnie o 7 proc. po tym, jak niemiecka grupa biletowa podniosła swoją całoroczną prognozę zysków.
Inwestorzy analizują dane o PMI w Europie.
Wskaźnik PMI dla strefy euro w przemyśle był w sierpniu gorszy od oczekiwań, wynosząc 45,6 pkt. wobec oczekiwanych 45,8 pkt.
Wskaźnik PMI w usługach Francji wzrósł do 27-miesięcznego maksimum 55,0 pkt. w sierpniu, napędzany wydarzeniami wokół Igrzysk Olimpijskich.
Dane PMI pokazały, że aktywność w przemyśle Niemiec skurczyła się drugi miesiąc z rzędu do 42,1 pkt., bardziej niż oczekiwano.
Wskaźnik PMI w usługach Wielkiej Brytanii wyniósł 53,3 pkt. wobec oczekiwanych 52,8 pkt.
Uwaga uczestników rynku skupiona jest w tym tygodniu na corocznych obradach bankierów centralnych w amerykańskim kurorcie w Jackson Hole (Wyoming), gdzie w piątek o 16.00 czasu polskiego wystąpienie wygłosi prezes Fed Jerome Powell.
W środę wieczorem opublikowany został zapis lipcowego posiedzenia Fed, z którego wynika, że zdecydowana większość uczestników spotkania oceniała, że jeśli dane będą nadal napływać zgodnie z oczekiwaniami, to prawdopodobnie właściwe będzie złagodzenie polityki we wrześniu. Co ciekawe, kilku bankierów widziało przesłanki za takim działaniem już w lipcu.
„To, co widzieliśmy od wczoraj, jest jedynie potwierdzeniem szerokich oczekiwań na obniżkę stóp procentowych przez Fed we wrześniu” – powiedziała Sandrine Perret, zarządzająca portfelem aktywów o wielu profilach w Unigestion.
Kontrakty na stopę funduszy federalnych w USA wskazują na prawdopodobieństwo obniżek stóp proc. na trzech pozostałych w tym roku posiedzeniach Fedu, wskazując na jedną obniżkę o 50 pb. na jednym z posiedzeń.
„Nie spodziewamy się żadnych niespodzianek po Jackson Hole. Już wystarczająco dużo komunikacji było przed tym wydarzeniem. Ostatnią rzeczą, jaką Fed chce zrobić, jest zszokować rynek” — ocenił Morris.
W środę Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,14 proc., do 40.890,49 pkt. S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,42 proc. i wyniósł 5.620,85 pkt. Nasdaq Composite zwyżkował o 0,57 proc. i jest na poziomie 17.918,99 pkt.
Dolar umacnia się o 0,2 proc. wobec koszyka walut do 101,23 pkt.
Eurodolar osłabia się o 0,13 proc. do 1,1135.
Kwotowanie USD/JPY umacnia się o 0,3 proc. do 145,64.
Kurs funta zwyżkuje o 0,17 proc. wobec dolara do 1,3114.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na październik zwyżkują o 0,04 proc. do 71,96 USD za baryłkę, a październikowe futures na Brent rosną o 0,21 proc. do 76,21 USD/b. (PAP Biznes)
kek/ osz/