Po w miarę neutralnym otwarciu, indeksy zgodnie ruszyły w stronę czerwonej strefy. W dół runęły notowania KGHMu (-4,16%). Fatalny dzień dla energetyki i sektora bankowego.
Główny indeks w ciągu dnia zaliczył nawet sześcioletnie minima. Główna fala wyprzedaży nadeszła po godzinie 13, gdzie w niewiele ponad godzinę WIG20 pogłębił swoje spadki o przeszło 30 punktów, by później mozolnie je odrabiać, co się udało...