Przejdź do treści
Kategoria::
Kategoria

Bankructwo Billa Hwanga odbija się na Credit Suisse. Bank inwestycyjny w poważnych tarapatach

Credit Suisse coraz częściej pojawia się na nagłówkach gazet. Drugi największy bank szwajcarski, zaraz za UBS, od końca lipca przechodzi restrukturyzację. Akcje banku w ciągu miesiąca zanurkowały 25%, a od początku zaliczyła spadek o 60%. Bloomberg cytuje słowa dyrektora generalnego banku, który stara się uspokoić sytuację, ale media widzą bliźniaczą sytuację do upadku Lehman Brothers, która zapoczątkowała domino kryzysu z 2008 roku.

Bank Anglii interweniuje w obronie funta. Przed Wielką Brytanią ciężki kryzys

Banki centralne agresywnie podnoszą stopy procentowe, środowisko makroekonomiczne wskazuje, że większość gospodarek będzie walczyć z recesją. Klasyk z 2009 roku mówi, że dopiero gdy przyjdzie odpływ, widać kto pływał nago. Wojna w Ukrainie, kryzys energetyczny ujawniają kolejne słabości systemu finansowego na całym świecie. Inflacja napręża system finansowy do jego granic. Poprzedni tydzień był zdominowany informacjami o interwencyjnym skupie obligacji przez Bank Anglii. 

Zespół analityków Credit Suisse ostrzega, że świat staje w obliczu trudnych trendów ekonomicznych. „Wyższe stopy połączone z trwającymi szokami skłaniają nas do cięcia prognoz PKB" - napisał bank w ostatnich badaniach. Bank inwestycyjny obniża prognozy PKB nawet o 1% i przewiduje pogorszenie warunków inwestowanie w aktywa. Sam bank również zostaje wciągnięty w zawirowania rynkowe.

Credit Suisse chce uspokoić obawy i przejść restrukturyzację

W takim otoczeniu Credit Suisse przeprowadza restrukturyzacje, a dyrektor generalny stara się uspokoić pracowników oraz rynek.

Wypowiedź dyrektora generalnego Credit Suisse Ulricha Koernera zdominowała weekend w ekonomicznych mediach. Koerner stara się uspokoić inwestorów oraz pracowników. „Bank znajduje się w krytycznym momencie przygotowując się do długiej restrukturyzacji z której bank wyjdzie silniejszy”, cytuje Bloomberg. "

Credit Suisse Group AG próbuje uspokoić obawy o swoją kondycję w najnowszych komunikatach do pracowników, inwestorów oraz klientów, według informatorów na które powołują się amerykańskie media. W piątkowym mailu do pracowników, dyrektor deneralny Ulrich Körner napisał, że bank znajduje się w krytycznym momencie i 27 października przedstawi strategię „bolesnej i mozolnej" restrukturyzacji. Podkreślił również, aby nie łączyć aktualnego kursu akcji z siłą kapitałową i płynnością.

Restrukturyzacja to efekt bankructwa Archegos Capital Management. To było rodzinne biura, którym zarządzał Bill Hwang. Końcem marca Credit Suisse oraz kilka innych banków inwestycyjnych wezwało Archegos do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, czego fundusz nie wykonał. Archegos miał ekspozycję na kontrakty na instrumenty pochodne, które naraziły biuro na najpoważniejsze straty. Według szacunków Hwang stracił 8 mld USD w 10 dni, natomiast według ustaleń Bloomberga Hwang stracił 20 mld USD w 2 dni. 

Bill Hwang wraz ze wspólnikiem został aresztowany i oskarżony i oszustwa związane z inwestowaniem jak manipulowanie cenami akcji. Hwang uważa, że jest niewinny.

Banki rozpoczęły likwidację miliardowych pozycji. Akcje Credit Suisse spadły ponad 15%. Sprawę zaczęły opisywać media, a Credit Suisse w komunikacie prasowym potwierdził, że „straty wynikającego z wyjścia pozycji (…) mogą mieć znaczący wpływ na wyniki za pierwszy kwartał.

Jak ustalili dziennikarze The Wall Street Journal, Goldman Sachs i Morgan Stanley szybciej ograniczyli swoje straty. Najbardziej oberwał Deutsche Bank. Upadek Archegos, według analityków, spowodował poważny spadek indeksu Nikkei wywołując globalną wyprzedaż akcji banków. 6 kwietnia 2021 r. Credit Suisse odnotował straty w wysokości 4,7 mld USD (inne źródła podają 5,1 mld USD) w związku z zaangażowaniem w Archegos. Bank musiał uzupełnić 2 mld USD, aby wesprzeć swoją bazę kapitałową, a dyrektor działu ryzyka został zwolniony. Dla porównania, Morgan Stanley zgłosił stratę prawie 1 mld USD; UBS Group AG poniósł straty w wysokości 773 mln USD.

Miesiąc po ujawnieniu całej afery, Bill Hwang oraz wspólni zostali aresztowani i postawiono im zarzuty o oszustwa finansowe m.in jak manipulowanie cenami akcji i celowo narażanie inwestorów na straty. Oskarżeni twierdzą, że są niewinni. 

Analityk Saxo Banku wylicza jak eskalacja wojny miesza na rynku surowców

Obawy inwestorów koncentrują się na kondycji banku

Akcje Credit Suisse notują 25% straty w ciągu miesiąca i cena akcji zjeżdża pod 4 USD, spready na swapach kredytowych, rodzajach ubezpieczeń od niewypłacalności, wzrosły w piątek do najwyższego poziomu w roku. Kurs akcji jest poniżej dołków z czasu kryzysu w 2008 roku.To powoduje, że na Wall Street rosną obawy czy bank inwestycyjny przejdzie restrukturyzację w związku z gwałtownym wzrostem kosztów finansowania tej operacji.
 

Credit suisse giełda

 

Według spekulacji, bank planuje emisję akcji, aby pozyskać kapitał na transformację działalności, ale informatorzy nie potwierdzają póki co tych informacji. Najnowsza notatka zarządu banku wywołuje nowe obawy i podnosi dyskusję, gdzie wszyscy widzą podobieństwo do sytuacji z Lehman Brothers.

Według najnowszej aktualizacji do której dotarła redakcja The Wall Street Journal, Credit Suisse ma blisko 100 mld USD buforu kapitałowego; 238 mld USD w aktywach; Ekspozycja na dźwignię finansową Credit Suisse wynosiła około 873 mld USD na koniec czerwca, według sprawozdania finansowego za drugi kwartał.

Obawy inwestorów koncentrują się dookoła kondycji banku, szczególnie chodzi o portfele lewarowane (leveraged finance portfolios), które według banku wynoszą 5,9 mld USD na dzień 30 czerwca. Kolejny obszar, według ekonomistów, istotny w tej układance to ekspozycja na grupę produktów sekurytyzowanych (securitized products group) z około 75 mld USD na obligacje hipoteczne oraz inne aktywa.

Nawiązywanie do historii upadku Lehman Brothers nie są bezpodstawne. Bank jest drugim co do wielkości aktywów w Szwajcarii i ustępuję tylko UBS Group AG. Lider w 2008 roku również stanął oko w oko z kryzysem i potrzebował rządowego bailoutu. Jednak potem, wieloletnie i mozolna restrukturyzacja umocniła jego pozycję i w obecnych otoczeniu makroekonomicznym nie notuje takich wahań jak Credit Suisse. To będzie ciekawy tydzień.

Goldman Sachs mocno obniża cenę docelową dla S&P500, po tym jak FED zapowiedział kontynuacje podwyżek stóp procentowych

udostępnij: