„Nie wciskajcie mi kitu” – grzmi szef JP Morgana, Dimon o pracy zdalnej w piątki

Podczas wewnętrznego spotkania JPMorgan Chase, Jamie Dimon, dyrektor generalny banku, nie szczędził ostrych słów na temat funkcjonowania swojej firmy. Nagrania jego wystąpienia, udostępnione przez Barron's, pokazują, że Dimon chce usprawnić działalność banku i podnieść efektywność poszczególnych działów o 10%. Gdy dowiedział się, że projekt w departamencie zarządzania majątkiem musiał przejść przez aż 14 różnych komitetów, nie krył irytacji, mówiąc, że miał ochotę "zwolnić 14 przewodniczących tych komitetów". Całkiem niedawno opisywaliśmy świetne wyniki amerykańskich banków.

Sezon wynikowy w USA rozpoczęty. Rekordowe rezultaty największych amerykańskich banków

Spór o zatrudnienie i zamrożenie rekrutacji

W odpowiedzi na pytanie jednego z pracowników dotyczące rzekomego wstrzymania zatrudnień, Dimon wyjaśnił, że nie jest to całkowite zamrożenie, a raczej próba utrzymania stabilnego poziomu zatrudnienia. Rzecznik banku podkreślił, że JPMorgan nadal poszukuje nowych specjalistów i ma obecnie 14 000 otwartych stanowisk.

Biurokracja, wydajność i „bzdury”

Dimon skrytykował nadmierne procedury i zbyt rozbudowane warstwy kontroli w firmie. Wskazał, że oceny pracownicze często są wypełnione „bzdetami i bzdurami”, które trafiają „prosto do kosza”. Wątpił również w skuteczność niektórych kursów szkoleniowych z zakresu zgodności i prawa, sugerując, że pochłaniają one zbyt wiele czasu. Zachęcił pracowników do przesyłania pomysłów na usprawnienie funkcjonowania banku.

Akcje JPMorgan są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem

Saxo Bank ostrzega przed turbulencjami i wymienia trzy czynniki, które najmocniej będą wpływać na rynek

Praca zdalna pod ostrzałem

Dimon nie krył swojej frustracji wobec modelu pracy zdalnej, stwierdzając, że osobiście pracuje siedem dni w tygodniu od czasów pandemii, podczas gdy w piątki trudno jest mu się skontaktować z pracownikami. „Nie wciskajcie mi kitu, że praca z domu w piątki działa” – skomentował. „Dzwonię do ludzi w piątki i nie mogę nikogo złapać”.

Jego wypowiedzi pojawiły się w kontekście narastających napięć w JPMorgan związanych z polityką pracy stacjonarnej. Część pracowników protestuje przeciwko obowiązkowi pięciodniowej obecności w biurze, ale Dimon stanowczo odrzuca ich argumenty. „Nie obchodzi mnie, ile osób podpisze tę [pieprzoną] petycję” – powiedział, według Reutersa.

Zdaniem Dimona, model pracy zdalnej negatywnie wpływa na rozwój młodych pracowników. Argumentował, że młode pokolenie traci cenne doświadczenia zawodowe i społeczne, co może mieć długofalowe konsekwencje. „Widzę, jak młodzi ludzie zostają w tyle i nie chcę im tego robić” – podkreślił.

Zoom jako przeszkoda dla efektywności

Dimon ostro skrytykował nadmierne korzystanie z wideokonferencji. Stwierdził, że podczas spotkań na Zoomie pracownicy często sprawdzają pocztę, wysyłają SMS-y i nie angażują się w rozmowę. „Nie róbcie tego na moich spotkaniach” – powiedział. „Jeśli masz się ze mną spotkać, poświęcasz mi pełną uwagę”.

Tańsza sztuczna inteligencja? DeepSeek przyspiesza rozwój rynku i rzuca cień na Wall Street

Restrukturyzacja zatrudnienia

Liczba pracowników JPMorgan wzrosła o 50 000 w ciągu ostatnich pięciu lat, ale Dimon uważa, że nie wszyscy byli potrzebni. „Zatrudnialiśmy ludzi, ponieważ inni nie wykonywali swoich obowiązków” – skomentował. W związku z tym bank wdraża środki ograniczające zatrudnienie i oczekuje zwiększenia efektywności. „Gdybym kierował działem liczącym 100 osób, to jestem pewien, że mógłbym go poprowadzić z 90-osobowym zespołem i działałby lepiej” – dodał.

Walka z biurokracją

Zdaniem Dimona, biurokracja w JPMorgan wymknęła się spod kontroli, powodując spowolnienie procesów decyzyjnych. Wspomniał, że liczne szkolenia i wymogi administracyjne stają się niepotrzebnym obciążeniem. „Jeśli ktoś uważa, że nasze procedury są nadmiernie skomplikowane, niech podniesie rękę” – powiedział do pracowników. Zapewnił jednocześnie, że bank zamierza kontynuować rozwój, ale z większą dyscypliną i efektywnością.

Wypowiedzi Dimona odzwierciedlają jego determinację w dążeniu do uproszczenia procesów w JPMorgan. Nie zamierza tolerować biurokratycznych barier, które spowalniają firmę, ani zgadzać się na model pracy, który jego zdaniem osłabia jej wydajność. Jego twarde stanowisko wobec pracy zdalnej i biurokracji budzi kontrowersje, ale jednocześnie wpisuje się w jego wizję dynamicznego i efektywnego banku.

Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/