PKB Danii spada przez kryzys w sektorze farmaceutycznym. Kłopoty Novo Nordisk ciągną gospodarkę w dół
Według Duńskiego Urzędu Statystycznego, po oczyszczeniu z czynników sezonowych, PKB spadł o 0,5% w ujęciu kwartalnym – zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. W relacji rocznej gospodarka nadal rośnie o solidne 3,6%, ale to głównie dzięki farmacji. Po wyłączeniu tego sektora, wzrost wartości dodanej brutto wyniósłby zaledwie 1%.
Warto przypomnieć, że niemal połowa ubiegłorocznego wzrostu gospodarczego Danii wynikała właśnie z ekspansji przemysłu farmaceutycznego. I choć duński model gospodarczy – oparty na wiedzy, eksporcie i innowacjach – długo był podziwiany, to dziś pokazuje swoje ograniczenia.
Saxo ma już 1,3 miliona klientów. Bank dla inwestorów osiągnął rekordowe wyniki w 2024 roku
Kryzys w złotej klatce
Problemy Novo Nordisk nie zaczęły się wczoraj. Już od lipca 2024 roku firma straciła 55% swojej wartości rynkowej. Rynek coraz mocniej obawia się konkurencji ze strony amerykańskiego Eli Lilly oraz tzw. compounders – aptek przygotowujących zamienniki popularnych leków Novo.
W odpowiedzi na te wyzwania, w połowie maja zarząd firmy niespodziewanie odwołał prezesa Larsa Fruergaarda Jørgensena, który przez osiem lat kierowania spółką, zwiększając w tym czasie jej sprzedaż z 17 do 42 miliardów dolarów.
Nowy prezes – którego nazwisko wciąż nie zostało ogłoszone – stanie przed trudnym zadaniem nie tylko odbudowania wartość akcji, ale i zapanowania nad narracją, że kondycja jednej firmy przekłada się bezpośrednio na całą gospodarkę kraju.
Nowy lek na odchudzanie Amycretin napędza wzrost notowań Novo Nordisk
Duńska osobliwość – europejskie ostrzeżenie
Las Olsen, główny ekonomista Danske Banku, apeluje o spokój. Jego zdaniem spadek PKB należy rozpatrywać w kontekście bardzo mocnego czwartego kwartału ubiegłego roku. W małej, otwartej gospodarce, takie wahania kwartalne nie są niczym nadzwyczajnym – mówi.
Jednocześnie Olsen nie bagatelizuje znaczenia rewizji prognoz przez Novo. Firma obniżyła swoje oczekiwania wzrostu sprzedaży na 2025 rok do przedziału 13–21% (z wcześniej zakładanych 16–24%), co jego zdaniem może obniżyć duński wzrost gospodarczy nawet o 0,25 punktu procentowego.
Co ciekawe, mimo tych zawirowań, Komisja Europejska w swojej wiosennej prognozie nadal zakłada, że Dania będzie jednym z liderów wzrostu w UE – z prognozowanym wzrostem PKB na poziomie 3,6%, ustępując tylko Malcie. Dla porównania, średni wzrost dla całej Unii to 1,1%.
Wbrew pozorom, ta historia nie dotyczy tylko Skandynawii. Dla Europy, która coraz mocniej stawia na innowacje, biotechnologię i strategiczne sektory, przypadek Danii jest ważną lekcją. Pokazuje, jak łatwo – w imię sukcesu – zbudować gospodarkę opartą na jednej nodze.
Zmiana na szczycie i presja konkurencji
Novo Nordisk niespodziewanie ogłosiło odejście swojego prezesa, Larsa Fruergaarda Jørgensena, który kierował koncernem przez ostatnie osiem lat. Oficjalnym powodem była słaba kondycja akcji – jej notowania spadły o 50% od połowy 2024 roku. Decyzja zapadła pod naciskiem fundacji Novo Nordisk Foundation, głównego udziałowca z większością głosów, co wywołało konsternację wśród analityków i inwestorów. Wielu z nich uznało ten ruch za nietypowy i zbyt nerwowy, jak na dotychczasowy, cierpliwy styl zarządzania firmą.
Akcje Novo Nordisk są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Powodem niepokoju są nie tylko wahania kursu, ale też realne trudności strategiczne. Rynek leków odchudzających, w którym Novo przez chwilę dominowało, okazał się znacznie trudniejszy niż zakładano. Dane kliniczne nowego preparatu CagriSema rozczarowały inwestorów, a rywal Eli Lilly zyskał przewagę w USA. Dodatkowo, rosnąca popularność tzw. compounders – aptek oferujących tańsze zamienniki Wegovy – wymusiła na Duńczykach obniżenie prognoz przychodów i szybkie działania defensywne.
W odpowiedzi na te wyzwania, Novo rozpoczęło szereg inicjatyw, które mają pomóc utrzymać pozycję. Firma podpisała umowy z platformami telemedycznymi, by sprzedawać Wegovy bezpośrednio konsumentom w modelu gotówkowym, a także zapewniła sobie uprzywilejowaną pozycję na listach refundacyjnych największego amerykańskiego zarządcy świadczeń farmaceutycznych. Władze spółki podkreślają, że nie chodzi o walkę z Lilly, lecz o rozwój rynku. Ale widać wyraźnie, że stawką jest coś więcej niż tylko udział w sprzedaży – to walka o przyszłość całego modelu wzrostu Novo Nordisk.
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

