Nvidia najwyżej wycenianą spółką na świecie. Wyprzedziła Microsoft i Apple
Nvidia we wtorek osiągnęła status największej spółki giełdowej na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej, co jest niezwykłym osiągnięciem dla producenta chipów, który jeszcze pięć lat temu nie znajdował się nawet w pierwszej dwudziestce pod względem kapitalizacji rynkowej. Na wtorkowej sesji gigant przeskoczył Microsoft i Apple. Od długiego czasu o podium na amerykańskim parkiecie debatuje się jak o wyścigach Formuły 1, a prezesi tych gigantów są traktowani jak gwiazdy rocka. Natomiast Wall Street szacuje jak długo Nvidia utrzyma koronę.
Jednakże, tak gwałtowny wzrost może sprawić, że utrzymanie tej pozycji będzie wyzwaniem. We wtorek akcje Nvidii wzrosły o 3,51% do 135,58 USD, co dało firmie kapitalizację rynkową na poziomie 3,34 biliona dolarów. To nieznacznie więcej niż Microsoft, który jest wyceniany na 3,33 biliona dolarów, oraz Apple z wartością 3,28 biliona dolarów.
Nvidia notuje rekordowy wzrost sprzedaży. Spółka rozpoczęła produkcję nowej generacji chipów dla AI
Analitycy ostrzegają, że może to być sygnał trudności w utrzymaniu tej pozycji. Podczas gdy akcje Microsoftu są znacznie poniżej celów analityków wynoszących 485,82 USD, Nvidia już przekroczyła konsensus na poziomie 123,63 USD. Apple również znajduje się powyżej prognoz analityków, ale z mniejszym marginesem.
Mimo to, większość analityków pozostaje optymistycznie nastawiona do Nvidii. Christopher Rolland z Susquehanna ustalił niedawno cenę docelową na 160 USD za akcję, podkreślając, że wyższy mnożnik jest uzasadniony ze względu na strategiczną pozycję firmy na rozwijających się rynkach końcowych.
Obawy o sztuczną inteligencję
Sztuczna inteligencja napędza wzrosty, ale jednocześnie jest dużym zagrożeniem dla tych wzrostów. Jak pisaliśmy w tekście „Wyniki finansowe gigantów technologicznych budzą obawy. Wraca dyskusja czy AI to nie jest bańka spekulacyjna". Peter Garnry, szef działu analityków Saxo Banku, zwrócił uwagę, że generatywna AI, skoncentrowana głównie na tworzeniu treści, może odciągać uwagę oraz zasoby od kluczowych badań nad sztuczną inteligencją, które mają długoterminowe znaczenie. Hassabis przestrzega przed zbytnią koncentracją na krótkoterminowych celach, które mogą nie przynieść trwałych korzyści.
Podobne wątpliwości wyraził laureat Nagrody Nobla, Paul Romer. Zasugerował on, że obecny entuzjazm wokół sztucznej inteligencji może prowadzić do powstania bańki spekulacyjnej, co niesie ze sobą poważne ryzyko dla inwestorów oraz całej branży technologicznej.
Istnieją jednak obawy, że sukces Nvidii opiera się głównie na jednej technologii – produkcji chipów i platform do obsługi aplikacji sztucznej inteligencji. Niektórzy eksperci przewidują, że bańka AI może pęknąć, jeśli firmy korzystające z produktów Nvidii nie osiągną oczekiwanych zysków. W przeciwieństwie do Nvidii, Apple i Microsoft dysponują znacznie szerszymi portfelami produktów, co może zapewnić im większą stabilność w dłuższym okresie.
Natomiast jak wylicza Bloomberg, przesunięcie w składzie funduszu technologicznego również działa na korzyść Nvidii. Niedawny podział akcji w stosunku 10:1 przyczynił się do wzrostu jej wartości, a udział Nvidii w Technology Select Sector SPDR ETF, wartym 70 miliardów dolarów, ma zostać zwiększony. Zmiana ta, zaplanowana na 21 czerwca, ma przynieść korzyści firmie kosztem Apple.
State Street Global Advisors potwierdziło, że Microsoft utrzyma pozycję lidera w indeksie S&P Technology Select Sector Index, ale Nvidia zastąpi Apple na drugim miejscu, co spowoduje alokację ponad 20% dla Nvidii w ETF, w porównaniu do obecnych 6%.
Warto jednak zaznaczyć, że całkowita kwota zakupów, choć znacząca, jest relatywnie niewielka w porównaniu z ogólną kapitalizacją rynkową Nvidii. ETF będzie musiał nabyć około 10 miliardów dolarów akcji Nvidii i sprzedać ponad 11 miliardów dolarów akcji Apple.
Równocześnie, akcje innych producentów chipów, takich jak Advanced Micro Devices i Intel, spadły o 2,4% i 1,1%.
Od początku roku akcje Nvidii wzrosły o 174%, podczas gdy indeks S&P 500 zanotował wzrost o 15%, a indeks Nasdaq Composite wzrósł o 19%. Warto również dodać, że we wtorek S&P 500 osiągnął rekordową wartość.
Akcje Nvidii są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Apple na spadku mimo nowej ceny docelowej
Akcje Apple we wtorek spadły o 1,4%, osiągając poziom 215,01 USD. Pomimo tego krótkoterminowego spadku, analitycy Wall Street pozostają optymistyczni co do przyszłości firmy dzięki zapowiedziom związanym z sztuczną inteligencją. Od początku czerwca kurs akcji Apple wzrósł z około 192 USD, wspierany entuzjazmem wokół strategii AI.
Analityk J.P. Morgan, Samik Chatterjee, zaktualizował swoje prognozy dotyczące sprzedaży iPhone'ów, przewidując wzrost wolumenu sprzedaży w cyklu iPhone'a 16 i 17, napędzany funkcjami AI zaprezentowanymi na wydarzeniu WWDC.
Wyniki Apple przebijają oczekiwania analityków. Spółka stawia na AI i planuje nowe inwestycje
Chatterjee przewiduje, że w 2025 roku Apple dostarczy 250 milionów iPhone'ów, w porównaniu do 228 milionów w tym roku, a liczba ta wzrośnie do 275 milionów w 2026 roku. W związku z tym podniósł swoją cenę docelową dla akcji Apple z 225 USD do 245 USD, utrzymując rekomendację "overweight".
Wartość rynkowa akcji Apple przewyższa o 30 razy prognozowane zyski na akcję w ciągu najbliższych 12 miesięcy, co stanowi o 43% więcej niż średnia dla indeksu S&P 500. Cena docelowa Chatterjee'ego opiera się na mnożniku 29 razy prognozowanych zysków Apple w 2025 roku.
Średnia cena docelowa dla Apple na Wall Street wynosi 205,52 USD, zgodnie z FactSet. Tylko Daniel Ives z Wedbush, znany z optymizmu wobec rynku technologicznego, ma wyższą cenę docelową na poziomie 275 USD.
Nie wszyscy analitycy podzielają ten optymizm. Atif Malik z Citigroup niedawno wyraził ostrożność wobec Apple, sugerując, że wartość firmy może być przeszacowana.
Akcje Apple`a są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Bill Ackman dziarskim ruchem szturmuje listę najbogatszych. Nadchodzi IPO Pershing Square
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/
