Sprzedaż iPhone’a 14 idzie bardzo dobrze. Analitycy oceniają jak wpłynie to na akcje Apple
Sprzedaż iPhone’a 14 idzie zaskakująco dobrze, biorąc pod uwagę wysoką inflację, choć zawodzą nieco Chiny. To jednak nie musi mocno wspierać notowań Apple.
Od 16 września w sklepach na całym świecie dostępny jest iPhone 14 i jego sprzedaż idzie całkiem nieźle. Na razie nie pomaga to notowaniom Apple, które od tamtej pory stoją na zerze, choć i tak walor jest silniejszy niż szeroki rynek (Nasdaq Composite spadł w tym czasie o -5%).
Generalnie trzeba oddać Apple to, że jest mocne jako walor. Od początku 2022 roku kurs spadł o -15%, podczas gdy notowania indeksu Nasdaq poszły w dół o -32%. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wycena Apple urosła o 3%, a notowania indeksu technologicznego poszły w dół o -25%.
Notowania Apple na tle Nasdaq Composite w 2022 r.
Źródło: TradingView
Sprzedaż iPhone’a 14 idzie dobrze…
No dobrze, a jak sprzedaje się nowy „ajfon”? W pierwszych dobach po starcie sprzedaży popyt był niesamowicie mocny. Analitycy przewidywali, że w okresie przedświątecznym, jeśli się on utrzyma na takim poziomie, to może zabraknąć urządzeń. Widać było także, że iPhone 14 Pro był znacznie bardziej popularny, niż iPhone 13 Pro.
Niektórzy analitycy, jak Dan Ives z firmy Wedbuch, uważają, że sprzedaż „czternastki” idzie tak dobrze, że Apple w najbliższych miesiącach zachowa się zdecydowanie lepiej od rynku i może osiągnąć cenę 220 USD za akcję. „Przed premierą istniały obawy o popyt w warunkach wysokiej inflacji, ale teraz już wiemy, że one były niepotrzebne. Nadchodzi w dodatku okres przedświąteczny, w którym popyt jeszcze powinien rosnąć. Apple powinno zwiększyć tempo produkcji w najbliższych tygodniach, jeśli nie chce mieć problemu z niezaspokojonym popytem. Jest to nieco zaskakujące, że popyt na model kosztujący 1 000 USD, czyli na iPhone Pro, jest tak duży. Jednak wedle naszych estymacji, od 240 mln do 1 mld użytkowników iPhone’a w ostatnich 38 miesiącach nie zmieniało telefonu, więc widać tutaj naprawdę spory potencjał popytowy. Poza tym, gdy popatrzy się i przeanalizuje wszystkie konfiguracje, to model Pro jest najbardziej opłacalny” – stwierdził Ives w rozmowie z portalem Barron’s.
Ekspert firmy Evercore ISI Amit Daryanani wydał rekomendację “przeważaj” Apple z ceną docelową 190 USD za akcję. “Dane sugerują, że popyt na smartfon iPhone 14 Pro oraz Pro Max jest wysoki, wyższy niż zakładaliśmy, co oczywiście będzie miało pozytywne przełożenie na marżę i na wyniki finansowe” - stwierdził.
Obecnie średnia cena docelowa z 41 rekomendacji analityków dla Apple wynosi 182,62 USD. Zalecają oni generalnie „przeważać” akcje Apple w portfelu.
Rekomendacje dla Apple w 2022 r.
Źródło: FinViz.com
Ostatni dzień, aby 7% dywidenda z zysku za ubiegły rok PZU trafiła do twojego portfela
…ale nie w Chinach
Nieco niepokojące dane nadeszły jednak dosłownie wczoraj z Chin. Tam, jak się okazuje, iPhone 14 cieszył się w pierwszym tygodniu sprzedaży mniejszą popularnością, niż iPhone 13 (o 10%). Prognozy były pomyślne, ale one były dokonywane na podstawie preorderów, ale one nie są obowiązkiem zakupu.
Chiny są bardzo ważnym rynkiem dla Apple. Jest to trzeci największy – pod względem wartości sprzedaży – segment geograficzny Apple, po Ameryce Północnej i Europie. W ostatnim zaraportowanym kwartale, Apple pokazało sprzedaż na poziomie 83 mld USD, z czego 14,6 mld USD na rynku chińskim. Wedle prognoz analityków zebranych przez FactSet, w IV kwartale przychody spółki sięgną 88,7 mld USD, z czego 14,8 mld USD będzie pochodziło z Państwa Środka.
Nie wszyscy analitycy są byczo nastawieni do akcji Apple z okazji premiery nowego iPhone’a. Abhinav Davuluri, strateg Morningstar Research Services, stwierdził niedawno, że utrzymanie ceny iPhone’a 14 na poziomie iPhone’a 13 było zaskakujące, ale dowodzi, iż Apple wzięło pod uwagę w dobie wysokiej inflacji zmniejszenie siły nabywczej konsumentów, a przełknęło wyższe koszty części. „Apple w bessie zachowuje się lepiej od porównywalnych spółek, a to jest efekt posiadanej przez nich premii, jeśli chodzi o zasięg rynkowy oraz dostęp do technologii. Widać jednak pogłębiające się problemy firmy w Chinach, popyt na smartfony na tym rynku idzie w dół. W kolejnych miesiącach trudno będzie utrzymać walorowi ten outperformance nad konkurentami. Nasza cena docelowa akcji Apple wynosi 130 USD, bo uważamy, że sprzedaż elektroniki premium nie będzie szła tak dobrze, jak się obecnie zakłada, a Apple jest lekko przewartościowane” – stwierdził Davuluri.
Obecnie Apple jest notowane ze wskaźnikiem C/Z na poziomie blisko 25. Dla porównania, Microsoft jest notowany na poziomie 24,62, a Sony Group na poziomie 13,55.
