Katastrofa na japońskim rynku akcji. Indeks Topix z największym spadkiem od tsunami z 2011 roku
To, co zaczęło się od niepozornego spadku w czwartek, przerodziło się w prawdziwą burzę na japońskiej giełdzie. Indeks Topix zanotował największy dwudniowy spadek od tragicznego tsunami w 2011 roku, co stanowi wyraźny kontrast do rekordowych poziomów zaledwie miesiąc wcześniej.
Japońskie akcje, które jeszcze w lipcu świętowały triumfy, doświadczają teraz gwałtownego załamania. Niespodziewana podwyżka stóp procentowych przez Bank Japonii oraz jastrzębi komunikat jego gubernatora okazały się przysłowiową kroplą, która przepełniła czarę goryczy.
Podwyżka stóp procentowych w Japonii powoduje gwałtowny spadek akcji
Japoński rynek akcji doświadczył w piątek najgwałtowniejszego dwudniowego spadku od czasu tsunami w 2011 roku, co oznaczało drastyczną zmianę w porównaniu z rekordowymi poziomami z lipca. Indeks Topix, który w czwartek zaczął gwałtownie tracić na wartości, w piątek pogłębił swoje spadki, kończąc dwudniową sesję z wynikiem -9,2%. To reakcja na niespodziewaną podwyżkę stóp procentowych ogłoszoną przez Bank Japonii oraz jastrzębie stanowisko jego gubernatora, Kazuo Uedy.
Jeszcze niedawno japońskie akcje były uznawane za jedne z najlepiej radzących sobie na świecie, a ich wzrosty cieszyły inwestorów. Jednak w piątek Topix zanotował spadek o 6,1%, dołączając do indeksu Nikkei 225, który wszedł w fazę korekty technicznej. Eksperci, jak Kiyoshi Ishigane z Mitsubishi UFJ Asset Management komentuje: „To katastrofa, nie spodziewałem się aż tak gwałtownego spadku. Chociaż może to być zjawisko tymczasowe, obecnie japoński rynek akcji znajduje się w bardzo trudnej sytuacji” – stwierdził.
Japońska giełda najmocniejsza w historii. Warren Buffet znów triumfuje
Jen rośnie, akcje spadają
Nagły spadek wartości japońskich akcji zbiega się z umocnieniem jena, który osiągnął czteromiesięczne maksimum wobec dolara, co negatywnie wpływa na eksporterów, takich jak Honda Motor. Wzrost rentowności obligacji również uderzył w sektor nieruchomości, na przykład w Mitsui Fudosan. Zaledwie kilka tygodni temu japoński rynek bił rekordy, a perspektywa wyższych stóp procentowych była powodem do zadowolenia dla sektora finansowego.
Inwestorzy zaczęli realizować zyski z sektora finansowego, który do tej pory był liderem wzrostów na indeksie Topix, spodziewając się, że wyższe stopy procentowe przyniosą korzyści tym firmom. Jednak wskaźnik akcji banków spadł o 11%. „Obserwujemy wymuszoną wyprzedaż” – powiedział Andrew Jackson, szef strategii kapitałowej na Japonię w Ortus Advisors Pte. „Wiele funduszy strukturalnych ogranicza ryzyko, co prowadzi do masowej sprzedaży”.
Rynek pozostaje zaniepokojony dalszym umacnianiem się jena, który w czwartek osiągnął poziom 148,51 wobec dolara, najwyższy od marca. Strategowie z Amundi i TD Securities przewidują, że jen może jeszcze wzrosnąć do poziomu 140. „Kluczowym czynnikiem jest obecnie jen” – zauważa Kyle Rodda, starszy analityk rynkowy w Capital.Com. „Inwestorzy zakładają, że stopy procentowe w USA zostaną obniżone, co w połączeniu z polityką Banku Japonii może wpłynąć na dalsze zmiany na rynku”.
Notowania USD/JPY są dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem
Według danych Japan Exchange Group Inc., w tygodniu zakończonym 26 lipca, zagraniczni inwestorzy sprzedali akcje i kontrakty terminowe na kwotę netto 1,56 bln jenów, co odpowiada 10,4 mld USD. W tym samym czasie indeks Topix spadł o ponad 5%, co jest największym spadkiem od czterech lat.
Dodatkowo, pogłębiający się spadek dużych firm technologicznych, spowodowany oznakami napięć w gospodarce USA, skłania traderów do ponownej oceny działań Rezerwy Federalnej pod przewodnictwem Jerome’a Powella. W czwartek opublikowano dane wskazujące na niemal roczny szczyt w liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA oraz spadek produkcji przemysłowej. Na Nikkei szczególnie ucierpiały spółki technologiczne, takie jak Tokyo Electron Ltd., która zanotowała spadek o 12%, oraz Screen Holdings Ltd., której akcje spadły o 13%.
Jak podkreśla Ryuta Otsuka, strateg z Toyo Securities Co., zagraniczni inwestorzy opuszczają japoński parkiet, zaniepokojeni perspektywą spowolnienia amerykańskiej gospodarki oraz wzrostem wartości jena. "Obecnie dominuje pesymistyczne nastawienie na rynku, a obawy związane ze stanem gospodarek USA i Chin mogą rzutować na średnioterminowe notowania japońskich akcji" - podsumowuje Otsuka.
Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/