Nie będzie podatku od samochodów spalinowych, ale… będą zmiany w podatku akcyzowym. Kierowcom i tak się nie upiecze
Planowany podatek od rejestracji samochodów spalinowych zostanie zastąpiony zmianami w opłacie podatku akcyzowego.
Nie będzie podatku od samochodów spalinowych
Pod koniec kwietnia rząd dokonał zmian w Krajowym Programie Odbudowy. Do sprawy odniosła się minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska - Nałęcz. Według niej zrezygnowano z planowanego podatku od samochodów spalinowych na rzecz zachęt dla osób kupujących samochody elektryczne.
Zamiast kary, rząd stawia na zachęty finansowe, przekazując 1,5 mld zł na dopłaty do elektrycznych pojazdów. Dopłaty te mają wynosić 30 tys. zł dla samochodów elektrycznych z segmentu średniej klasy. Osoby o niższych dochodach mogą otrzymać większe wsparcie, a dodatkowo zachęca się do złomowania starych pojazdów.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska ma doprecyzować szczegóły programu, który ma wystartować jeszcze w tym roku. Z resortu płyną informacje, w nieco innym tonie niż te, które zaprezentowała minister Pełczyńska – Nałęcz. W zamian za rezygnację z podatku od posiadania aut spalinowych Ministerstwo Finansów ma zaproponować zmianę sposobu naliczania podatku akcyzowego. Z obecnej formy zależnie od pojemności silnika, na stawki zależne od spełniania norm EURO.
Nadal nie wiadomo co z podatkiem od SUV-ów
Wcześniejsze plany rządu zakładały wprowadzenie opłaty rejestracyjnej dla pojazdów spalinowych w 2025 roku oraz podatku od posiadania takich pojazdów w 2026 roku. Wynikało to z tzw. kamieni milowych zaproponowanych przez gabinet Mateusza Morawieckiego, od których wypełnienia uzależniano wypłatę Polsce środków z KPO.
Dodatkowo, jak sugerował jeszcze w lutym wiceminister klimatu, Krzysztof Bolesta, obecne władze rozważały wprowadzenie opłat w zależności od wagi pojazdu, szczególnie zwracając uwagę na rosnącą popularność dużych SUV-ów.
Co z tego wynika?
W marcu obecny rząd rozpoczął rozmowy na temat rewizji niektórych ustaleń związanych z KPO. Ich efekty są umiarkowane. Planowany podatek od rejestracji samochodów spalinowych zostanie zastąpiony zmianami w opłacie akcyzy. Skutkiem będzie wprowadzenie nowych obciążeń, ale w przeciwieństwie do pierwotnych planów nie obejmą one wszystkich.
Rynek elektryków z zadyszką. Zbyt szybką tracą na wartości co demoluje branżę