Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Zielony briefing 10 stycznia [codziennie o 7.00 rano]. Niemiecki Volkswagen pod presją konkurencji w Chinach, historyczny rekord zużycia energii w Polsce, Tusk zapowiada audyt atomu

Udostępnij

Informacja dnia

Niemiecki Volkswagen, mimo znaczących inwestycji w obronę swojej pozycji na chińskim rynku, musi stawić czoła konkurencji, zwłaszcza ze strony gigantów takich jak Tesla i BYD. Na razie koncernowi udaje się to …umiarkowanie.

W ciągu ostatniego roku sprzedaż Volkswagena w Chinach zanotowała wzrost o 1,6 procent, co jest wynikiem mniejszym niż średni wzrost na rynku pojazdów osobowych w tym kraju wynoszący 5,6 procent. Ostatnie dane wykazują, że mimo wydatków w wysokości 5 mld euro na obronę rynkowej pozycji, niemiecki producent nie zdołał pokonać konkurencji, zwłaszcza w segmencie pojazdów elektrycznych.

W przypadku pojazdów elektrycznych, gdzie rywalizacja jest szczególnie intensywna, Volkswagen odnotował 23-procentowy wzrost. Niemniej jednak, warto zauważyć, że to osiągnięcie jest poniżej ogólnego wzrostu na chińskim rynku pojazdów elektrycznych, który sięgnął 36 procent.

Nagłówki warte uwagi

•    Padł historyczny rekord zapotrzebowania na moc – 29 GW.

Dwa najbardziej newralgiczne momenty w roku dla systemu elektroenergetycznego to tzw. letni i zimowy szczyt zapotrzebowania, gdy występują kolejno największe upały lub mrozy. Od kiedy w Polsce rozwinęła się mocno fotowoltaika, dużo groźniejsza jest zima, ponieważ z reguły podczas zimnych dni nie wieje, co wyklucza wsparcie ze strony energetyki wiatrowej. Tymczasem 9 stycznia około godziny 10 średnie godzinowe krajowe zapotrzebowanie na moc wyniosło 28 216 MW. To rekord, ale system dał radę!

Premier Donald Tusk ogłosił, że przeprowadzany jest audyt, mający określić, czy wybrana lokalizacja koło Choczewa na Pomorzu jest optymalna dla budowy elektrowni jądrowej. Zmiana lokalizacji oznaczałaby wieloletnie opóźnienie całego projektu, na co Polska nie może sobie pozwolić.

Odbyło się to na mocy postanowienia resortu rozwoju, które zamyka proces odwoławczy od decyzji lokalizacyjnej i kończy etap rozpatrywania sprawy przez organy administracji publicznej.

X files 

Jak podkreśla doradca Jerzego Buzka, Ryszard Pawlik, według organizacji Wind Europe, w 2023 r. w UE zbudowano 17GW farm wiatrowych (chodzi de facto o FID czyli tzw. finalną decyzję inwestycyjną, a nie realne uruchomienie turbin). To wciąż zbyt mało. Zgodnie z celami przyjętymi przez kraje członkowskie powinno to być nie mniej niż 30 GW rocznie.

Udostępnij