Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Ceny uprawnień CO2 są rekordowe i będą rosły. To wyzwanie dla polskich firm

Udostępnij

Ceny uprawnień do emisji CO2 są obecnie najwyższe w historii i wiele wskazuje na to, że będą nadal szybko rosnąć. Czy polska gospodarka nadal oparta o węgiel pozostanie konkurencyjna?


Historyczny miesiąc na rynku uprawnień CO2

Luty br. przeszedł do historii jako miesiąc, w którym ceny uprawnień do emisji CO2 przekroczyły magiczną granicę 100 euro za tonę. To wydarzenie było nieoczekiwane, ponieważ większość ekspertów spodziewała się raczej spadków niż wzrostów. Powodem takiego stanu rzeczy miało być zwiększenie podaży uprawnień w ramach REPowerUE (to unijna propozycja zakładająca odejście od rosyjskich węglowodorów, w jej ramach przewidziano sprzedaż dodatkowych uprawnień), ale jak się okazało, ceny nie poszły w dół.

Ceny uprawnień wzrosły z 89,85 do 96,39 euro za tonę na rynku spot giełd ICE oraz EEX w lutym 2023 roku. Średnia ważona cena tony CO2 z 20 transakcyjnych dni lutego wyniosła 91,15 euro za tonę. Łączny wolumen obrotów na giełdach ICE i EEX wyniósł około 77 milionów uprawnień.

Przekroczenie poziomu 100 euro za tonę miało miejsce tylko na rynku terminowym, ale i tak było to ważne wydarzenie. Wcześniej ceny w ramach systemu EU ETS nie przekroczyły nigdy tej granicy.

Energochłonni emitenci CO2 w kraju zatrudniają 300 tys. Polaków. Przyszłość tych etatów zależy od skutecznej transformacji energetycznej

Z czego wynikały wzrosty cen CO2?

W związku z koniecznością rozliczenia emisji w ramach europejskiego systemu handlu emisjami (EU ETS) za rok 2022, popyt na uprawnienia do emisji gazów cieplarnianych wzrósł. Zwiększone wykorzystanie węgla jako paliwa w 2022 roku spowodowało zwiększenie emisji i zapotrzebowania na uprawnienia. To z kolei wpłynęło na wzrost cen uprawnień na rynku spot giełd ICE oraz EEX w lutym 2023 roku.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na cenę uprawnień była również informacja o prawdopodobnym opóźnieniu sprzedaży uprawnień w ramach REPowerUE w 2023 roku. Według większości ekspertów proces sprzedaży ma się rozpocząć dopiero od września bieżącego roku, co może wpłynąć na ilość uprawnień dostępnych na aukcjach.

Ofensywa zielonej transformacji. Polaków czeka wysiłek klimatyczny w transporcie i budownictwie

Co z tego wynika?

Ceny uprawnień do emisji CO2 są obecnie najwyższe w historii i wiele wskazuje na to, że będą nadal szybko rosnąć. Analitycy KOBiZE zwracają uwagę na to, że w 2024 r. mogą zbliżyć się do pułapu 150 euro za tonę.

Takie prognozy są stawiane na podstawie aktualnych trendów legislacyjnych w Unii Europejskiej w tym: nowych celów redukcji emisji dla samochodów osobowych i lekkich samochodów dostawczych oraz autobusów miejskich i pojazdów ciężarowych; wprowadzeniu granicznego podatku węglowego i wiążących się z tym konsekwencji (znikną darmowe uprawnienia dla wielu branż objętych CBAM); wdrażania nowych celów emisyjnych dla budownictwa, zaostrzania polityki dekarbonizacyjnej w ramach odchodzenia od paliw kopalnych (w tym z Rosji).

Dla polskiej gospodarki opartej nadal w przeważającym stopniu o emisyjny węgiel wzrost cen uprawnień będzie miał duże konsekwencje. Koszt uprawnień jest „zaszyty” m.in. w kosztach produkowanej energii. Ten udział będzie rósł jeśli nie nastąpi gwałtowny wzrost zielonych mocy oddawanych przez firmy energetyczne.

Udostępnij