Unified Factory chce przeznaczać 60 proc. zysków na spłatę obligacji serii C i D w latach 2021-2029 - poinformowała spółka w aktualizacji propozycji układowych. W ten sposób spłacone ma zostać minimalnie 14 mln zł z obligacji o wartości 25 mln zł. Dodatkowo, spółka proponuje konwersję 7,6 proc. wierzytelności na akcje.
Spółka chce spłacić część zobowiązań wynikających z emisji obligacji w dziewięciu, rosnących z roku na rok ratach, począwszy od 30 listopada 2021 roku. Na spłatę ma trafiać 60 proc. jednostkowego zysku netto spółki za poprzedni rok.
Unified Factory proponuje również konwersję 7,56 proc. wartości obligacji, czyli 1,89 mln zł, a akcje spółki nowej emisji. Spółka chce wyemitować w tym celu 2,1 mln akcji po cenie 0,9 zł za walor.
Dodatkowo, zobowiązania wobec obligatariuszy mają zostać częściowo zaspokojone poprzez przejęcie przez nich zastawu w postaci 2,26 mln akcji spółki.
Pozostała część głównej kwoty wierzytelności oraz odsetki mają zostać umorzone.
W propozycjach układowych z listopada 2018 roku spółka zakładała spłatę 30 proc. należności, czyli 7,5 mln zł, w trzech ratach, które miały być wypłacane do grudnia 2022 roku. Propozycje zakładały również konwersję 30 proc. należności na 1,25 mln nowych akcji spółki (cena emisyjna miała wynosić 6 zł). Pozostałe 40 proc. wartości nominalnej obligacji miało zostać umorzone.
W czwartek spółka opublikowała raport za 2019 rok - strata netto wyniosła ok. 20 mln zł. Wynik zawiera odpis aktualizujący wartość platformy Costomer Automation System w wysokości 14,4 mln zł i odpis wartość udziałów spółki Databroker w wysokości 3,55 mln zł.
Prognoza spółki ze stycznia 2019 roku zakłada osiągnięcie 0,98 mln zł skonsolidowanego zysku netto w 2021 roku oraz wzrost wyniku do 1,28 mln zł w 2022 roku i 1,63 mln zł w 2023 roku.
Unified Factory złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości w lipcu 2019 roku. W listopadzie 2018 roku Sąd Rejonowy w Warszawie wydał postanowienie o otwarciu przyspieszonego postępowania układowego spółki, po tym jak Unified Factory złamał część warunków emisji obligacji, co dało obligatariuszom możliwość wystąpienia z żądaniem przedterminowego wykupu papierów o wartości 25 mln zł.
Problemy spółki rozpoczęły się w kwietniu 2018 roku, kiedy Prokuratura Regionalna w Szczecinie przedstawiła zarzuty prezesowi Unified Factory, Maciejowi Oknińskiemu. Zarzuty dotyczyły funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się popełnianiem przestępstw skarbowych i legalizacją korzyści uzyskanych w wyniku popełnianych przestępstw. W ocenie prokuratury, w popełnieniu tych przestępstw uczestniczyła Unified Factory i osoby związane z tym podmiotem.
(PAP Biznes), #UFCkuc/ asa/
