Po wtorkowym umocnieniu, w środę polska waluta ponownie osłabia się i za euro trzeba obecnie zapłacić ok. 4,33 zł, a za dolara ok. 4,05 zł. Rentowności krajowych obligacji pozostają stabilne. Zdaniem ekonomistów, na razie nie widać tendencji do umacniania polskiej waluty, natomiast rentowności obligacji powinny spadać w średnim terminie.
"Na razie trend umocnienia złotego, który był silny, zatrzymał się. Kurs EUR/PLN na początku kwietnia znajdował się nawet na poziomie 4,25, a teraz jesteśmy już powyżej poziomu 4,30" - powiedział PAP Biznes Przemysław Kwiecień, główny ekonomista DM XTB.
Jego zdaniem, po deprecjacji złotego, która miała miejsce w ubiegłym tygodniu, obecnie PLN jest stabilny.
"Złoty otrząsnął się po dynamicznym osłabieniu z ubiegłego tygodnia, które spowodowane było kumulacją kilku czynników. Z jednej strony głośno u nas było o tym, że środki z KPO nie będą wymieniane na złote, tylko w euro będą finansować umowy. Z drugiej strony, mieliśmy napięcia geopolityczne i cały globalny rynek trochę to przeżywał, bo nie wiadomo było, czy nie dojdzie do dalszej eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Teraz ta sytuacja się wyklarowała, złoty odrobił część strat, ale na razie nie widać tendencji do umocnienia naszej waluty" - powiedział Przemysław Kwiecień.
Jak ocenia ekonomista, duży wpływ na notowania złotego może mieć informacja o częściowym odmrożeniu cen energii od lipca.
"Niedawno poznaliśmy decyzję w sprawie zmian stawek cen energii dla gospodarstw domowych od 1 lipca. Tylko częściowe odmrożenie cen oznacza, że ścieżka inflacji w drugiej połowie roku będzie wyglądać lepiej niż można się było obawiać. Gdyby ceny energii zostały w pełni odmrożone, byłoby ryzyko wzrostu inflacji, a w takiej sytuacji Rada Polityki Pieniężnej utwierdziłaby się w przekonaniu, by nie zmieniać stóp procentowych przez dłuższy czas" - powiedział Przemysław Kwiecień.
"Ponieważ mamy perspektywę trochę niższej ścieżki inflacji, to już pojawiły się głosy ze strony Rady, że być może nastąpi jakaś dyskusja o obniżkach. W związku z tym apetyt na złotego jest trochę mniejszy. Nie wracamy już do regularnego umocnienia, a mamy stabilizację" - dodał.
RYNEK DŁUGU
Jak ocenia ekonomista, ostatni wzrost rentowności polskich obligacji był kopiowaniem ruchów na rynkach bazowych.
"Rentowności rosną w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej i to przekłada się na nasz rynek. Z czynników krajowych, mamy perspektywy na niższą ścieżkę inflacji i to powinno pomagać cenom obligacji, czyli ograniczać wzrost rentowności. Wydaje się, że jest szansa na to, że sytuacja na rynku obligacji w średnim terminie poprawi się. Ten wzrost rentowności obligacji na rynkach bazowych nie będzie trwał wiecznie" - powiedział Przemysław Kwiecień.
Około godziny 16:23 kurs EUR/PLN rośnie o 0,48 proc. do 4,3294, a USD/PLN idzie w górę o 0,48 proc. do 4,0464. EUR/USD zniżkuje o 0,01 proc. do 1,0699.
Rentowność polskich obligacji 2-letnich rośnie o 1 pb do 5,24 proc., 5-letnich pozostaje w wysokości 5,56 proc., a 10-letnich bez zmian 5,73 proc..
Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich obligacji 10-letnich rośnie o 2 pb, a niemieckich nie zmienia się.
| środa | środa | wtorek | |
| 16:23 | 09:35 | 16:16 | |
| EUR/PLN | 4,329 | 4,316 | 4,309 |
| USD/PLN | 4,046 | 4,039 | 4,028 |
| CHF/PLN | 4,433 | 4,418 | 4,426 |
| EUR/USD | 1,070 | 1,069 | 1,07 |
| OK0426 | 5,24 | 5,26 | 5,23 |
| WS0429 | 5,56 | 5,56 | 5,57 |
| DS1033 | 5,73 | 5,73 | 5,74 |
(PAP Biznes)
pam/ osz/
