Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Najgorsze w biznesie jest unikanie działania i podejmowania decyzji – twierdzi Jim Simons, twórca funduszu Medallion

Udostępnij

Zatrudniaj najlepszych ludzi, jakich możesz znaleźć i na jakich cię stać – radzi biznesmanom Jim Simons, założyciel firmy inwestycyjnej Renaissance Capital.

„Posiadanie złych pomysłów wcale nie jest złe. Lepsze jest posiadanie dobrych pomysłów, ale brak pomysłów jest fatalny” – powiedział Jim Simons - genialny matematyk, założyciel firmy Renaissance Capital - będąc gościem podcastu Into The Impossible.

Jim Simons podcast

Decyzje są lepsze, niż brak decyzji

Simons był pytany przez prowadzącego podcast o różne kwestie związane z karierą. Odpowiedzi, jakich udzielał, układają się w ciąg porad jak prowadzić biznes, jak inwestować i jak żyć.

Założyciel funduszu Medallion podkreślał, że najważniejsze – zarówno w życiu, jak i biznesie czy inwestowaniu - jest w miarę szybkie podejmowanie decyzji. „Najgorsze, co można zrobić, to zwlekanie z podejmowaniem decyzji. A czas ucieka. Uciekają możliwości. Im dłużej nie potrafimy podjąć decyzji, tym większe problemy będą z jej podjęciem” - stwierdził.

To nie oznacza, że można podejmować decyzje w ogóle bez namysłu. Simons podkreślił, że bardzo często zasięga porad innych przed podejmowaniem decyzji. Oczywiście, można podjąć błędne decyzje, ale - zdaniem Simonsa – nie można bać się działania, należy realizować pewne pomysły, idee, nawet za cenę błędów. “Posiadanie złych pomysłów wcale nie jest złe. Lepsze jest oczywiście posiadanie dobrych pomysłów. Ale brak pomysłów jest fatalny” – powiedział Jim Simons.

Simons zbudował niezwykle efektywną, zyskowną firmę pod postacią Renaissance Capital. Zdradził, jaka jest jego recepta, by to osiągać. „Zatrudniaj najlepszych ludzi, jakich możesz znaleźć i na jakich cię stać” – stwierdził. Uważa, że on miał nosa do rekrutacji ludzi i dzięki temu jego firma się rozwinęła. Podkreślił, że z jego doświadczenia wynika, że szczególnie uważnie trzeba dobierać ludzi na stanowiska kierownicze, gdyż wiele inteligentnych osób nie nadaje się do kierowania zespołami ludzkimi.

Zobacz także: „Człowiek, który rozszyfrował rynki finansowe” – książka o tym kim jest Jim Simons i jak działa fundusz Medallion

Miłośnik luksusowych jachtów, wielbiciel Abrahama Lincolna

Prowadzący podcast zapytał się Jima Simonsa o podejście do pieniędzy. Ten odparł, że lubi cieszyć się bogactwem (ma dwa domy, jacht, samolot). Ale podkreślił, że większość z miliardów, które zarobił, poszła na konta fundacji prowadzących działalność charytatywną.

Jim Simons zdradził co nieco o swoich planach. Zapowiedział, że niedługo przejdzie na prawdziwą emeryturę, wycofując się nawet z działalności charytatywnej. Zamierza napisać książkę. Do publikacji Grega Zuckermana odniósł się raczej chłodno.

I na koniec jedna ciekawostka. Jim Simons zdradził, kogo podziwia najbardziej. Zdradził, że to… Abraham Lincoln. Uważa go za najsprytniejszego i najbardziej zdeterminowanego prezydenta w historii USA. „Do tego Lincoln miał wielkie umiejętności w zarządzaniu ludźmi. Poza tym z własnej ciekawości zaczął w pewnym momencie zgłębiać algebrę i geometrię, więc odczuwam do niego wielki szacunek i sympatię” – podkreślił Simons.

Jim Simons urodził się w 1938 roku. W 1977 roku założył biznes inwestycyjny, który przekształcił się w firmę Renaissance Capital. Stworzył – wraz z wielką drużyną matematyków i fizyków – najlepszy (ale zarazem najbardziej tajemniczy) fundusz inwestycyjny na świecie, czyli Medallion. „Forbes” szacuje majątek Simonsa na niemal 22 mld USD.

Rozmowę z Jimem Simonsem można obejrzeć poniżej. Zachęcamy, bo uważni słuchacze wyśledzą… polski wątek!
 

Zobacz także: Jim Simons, a właściwie jego fundusz, zaliczy fatalne półrocze. Zmiana strategii inwestowania ewidentnie mu nie posłużyła

Udostępnij