"W perspektywie wielu lat naszą ambicją jest generowanie marż na podobnym poziomie jak w ubiegłym roku" - relacja z czatu z Piotrem Mikrutem, prezesem zarządu FFiL Śnieżka SA

Dzień dobry Państwu, witam serdecznie i zapraszam do zadawania pytań.

Obecna sprzedaż produktów Śnieżki na Węgrzech jest niewielka, w związku z tym nie ma ryzyka konkurencji pomiędzy produktami Śnieżki i Poli-Farbe.

Poli-Farbe sprzedaje głównie na Węgrzech. Rynek farb dekoracyjnych w tym kraju jest szacowany na ok. 100 mln Euro.

Poli-Farbe zachowa swoje marki (mają one ugruntowaną pozycję na tamtejszym rynku) i swoją nazwę.

Od wielu lat, jako zarząd, rekomendujemy akcjonariuszom wypłacanie dywidendy, co ważne inwestując istotne środki każdego roku. Wysokość dywidendy jest każdorazowo rekomendowana w oparciu o analizy, zwłaszcza pozycji finansowej. W ostatnich latach było to nie mniej niż 50% zysku.

Tak będziemy rekomendować akcjonariuszom.

Tak, obserwujemy utrzymywanie się tej tendencji. Ma to pozytywny wpływ na marże.

Węgry będą dla nas bardzo ważnym, drugim rynkiem i w najbliższych latach skoncentrujemy się na umocnieniu pozycji Poli-Farbe na tym rynku. W dłuższej perspektywie spółka Poli-Farbe może być platformą do ekspansji na rynki Europy Południowej.

Nie przekraczają zazwyczaj 50% amortyzacji.

Największymi konkurentami naszej Grupy są PPG, Akzo Nobel i Tikkurila. Staramy się konkurować przez ofertę wartości, odpowiadającą potrzebom klientów - np. gwarancja plamoodporności dla farb Magnat.

Nie publikujemy prognoz, na zarządzanie patrzymy w horyzoncie długoterminowym. Po konsolidacji Poli-Farbe należy brać pod uwagę możliwość jej wpływu na wyniki Grupy, tak jak dzieje się to w przypadku każdej dużej akwizycji. Jednak w perspektywie wielu lat naszą ambicją jest generowanie marż na podobnym poziomie jak w ubiegłym roku.

Obecnie nie planujemy kolejnych przejęć.

Inwestycja zostanie sfinansowana poprzez kredyty bankowe - zadłużenie wzrośnie o wartość transakcji, czyli na dziś ok. 108 mln zł. Obecnie nie rozważamy innych tego typu transakcji.

Ten rynek ma swoją specyfikę, głównie wynikającą z sytuacji wewnętrznej i siły nabywczej tamtejszych konsumentów. Nasze produkty są tam traktowane jako te z wyższej półki cenowej.

Szacujemy, że nie więcej niż 20% naszych produktów jest wykorzystywana w nowo powstających inwestycjach.

Obecnie mamy już ponad 90%, kontynuujemy wykup akcji od obecnych akcjonariuszy.

Zakończyła się restrukturyzacja zatrudnienia. Kontynuujemy prace w kierunku poprawy procesów.

Dla nas bardzo ważne było, aby założyciel i dyrektor zarządzający pozostał nadal udziałowcem spółki i współuczestniczył w jej dalszym rozwoju. Taka proporcja 80%/20% pozwala mu zachować istotną część udziałów, a nam 80% wystarcza, aby w pełni kontrolować strategicznie spółkę. Podobny model sprawdził się w naszej Grupie na Ukrainie.

W dłuższej perspektywie rynek polski powinien rosnąć, ponieważ konsumpcja farb na jednego mieszkańca jest wciąż istotnie niższa niż w Europie Zachodniej. Obserwujemy zmiany zachowań polskich konsumentów - na przykład zwiększa się częstotliwość drobnych remontów.

Po planowanym zamknięciu transakcji w kwietniu, wyniki Poli-Farbe za maj i czerwiec powinny być skonsolidowane w 2. kwartale. W raporcie bieżącym o tej transakcji podaliśmy wyniki tej spółki za kilka ostatnich lat.

Z danych, które opublikowaliśmy wynika, że mniejsze.

Szacujemy, że ponad 80% naszych produktów jest wykorzystywana przy pracach remontowych/odnowieniowych.

Nie przewidujemy obecnie realizacji II etapu.

Udział sieci wielkopowierzchniowych w polskim rynku farb wynosi ok. 30%, a Śnieżka sprzedaje w tym kanale mniej niż 30% - mamy większy udział w kanale niezależnym. Posiadamy dwa własne sklepy stacjonarne oraz sklepy internetowe (każda z marek ma swój sklep online).

Najwyraźniej lepiej potrafimy zarządzać kosztami :)

Nie publikujemy prognoz.

To niełatwy, posiadający swoją specyfikę rynek, jesteśmy na nim obecni od wielu lat i mamy sprawdzonych partnerów. Obecne marże nas satysfakcjonują, trudno tu o przewidywania w długiej perspektywie.

Szacujemy, że konsumpcja w przypadku farb jest na Węgrzech podobna jak w Polsce, czyli wciąż istotnie mniejsza niż w Europie Zachodniej.

Segmenty i rynki są opublikowane w naszym raporcie. Zapraszamy do lektury, tym bardziej że publikujemy w nim wiele innych interesujących danych: https://www.serwis-korporacyjny.sniezka.pl/relacje-inwestorskie/raporty/...

Szacujemy, że "dwadzieścia kilka" procent. Od roku 2017 pozostajemy liderem na polskim rynku farb dekoracyjnych.

Rynek dzielimy na: kanał niezależny - niezależne sklepy z farbami i - niewielka wciąż - sprzedaż internetowa (dla Śnieżki to w sumie ok. 65%); następnie sieci wielkopowierzchniowe (np. Castorama) i średniopowierzchniowe (np. Mrówka) (w naszym przypadku to ok. 35%).

Zdecydowaliśmy się na tą transakcję, ponieważ dostrzegamy wiele potencjalnych synergii, w tym w obszarze zakupów (w tym surowców oraz opakowań), badań i rozwoju, a także w obszarze marketingu i sprzedaży.

Dane są w trakcie audytu, najprawdopodobniej opublikujemy je w raporcie informującym o zamknięciu transakcji.

Życzylibyśmy sobie, aby było to wcześniej niż później :)

Również dziękuję, pozdrawiam!

Z opublikowanych raportów giełdowych producentów farb z różnych krajów wynika, że wskaźniki rentowności Śnieżki za 2018 r. są na bardzo wysokim poziomie, w porównaniu do innych spółek w branży. Naszą ambicją jest w długim terminie utrzymanie tego poziomu, ale oczywiście musimy się liczyć z niezależnymi od nas czynnikami zewnętrznymi, np. koniunktura, wzrost gospodarczy, ceny surowców, kursy wymiany walut.

Również dziękuję, pozdrawiam!