Madect, spółka która zajmuje się produkcją i dystrybucję urządzeń do przeprowadzania testów z wykorzystaniem metody biorezonansu, planuje dołączenie do grona giełdowych spółek. Debiut na rynku NewConnect planowany jest na przyszły rok.
300 placówek w dwa lata
Urządzenia pod marką Mezator służą do przeprowadzania dokładnej analizy stanu zdrowia metodą min. biorezonansu. Mogą być stosowane przez specjalistów działających w sektorach medycznym, kosmetycznym, dietetycznym i uzdrowiskowym. Po dwóch latach dystrybucji urządzenia są dostępne w ponad 300 placówkach w Polsce. Produkty marki Mezator sprzedawane są również w Europie.
Źródło: Materiały spółki
Mezator to urządzenie umożliwiające przeprowadzenie biorezonansu magnetycznego. W ten sposób bada poszczególne komórki, tkanki, narządy i układy organizmu. Celem jest dokładne określenie źródła zaburzeń. Urządzenie daje możliwość diagnozowania 886 organów. Całe badanie trwa około 15 – 20 minut i z 95% skutecznością diagnozuje źródło problemu. Mezator może być dla pacjentów szansą na szybkie i tanie wykrycie chorób w czasie, gdy oczekują na refundowaną wizytę w przychodni.
Rozwijający się rynek technologii medycznych
Madect to spółka założona w Londynie przez polskich przedsiębiorców w 2015 r. z planem produkcji i sprzedaży urządzeń pomiarowo diagnostycznych. Spółka działa na prężnie rozwijającym się europejskim rynku technologii medycznych, który po amerykańskim, jest drugim na świecie pod względem wielkości. Rynek medtech w Europie rósł średnio o ponad 4% rocznie w ostatnich dziewięciu latach.
- Działamy na ciągle niezagospodarowanym rynku medtech i dzięki temu szybko rośniemy i stworzyliśmy spółkę w pełni skalowalną do międzynarodowego przedsięwzięcia. – mówi Michał Heller, founder i zarządzający spółką Madect.
Z urządzeń diagnostycznych chętnie korzystają już mieszkańcy Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii. Na urządzeniach tej marki wykonuje się już minimum 61 tys. testów rocznie.
Zobacz także: 13 polskich spółek, których debiut na giełdzie byłby przez inwestorów pożądany, ale z jakichś powodów na GPW się nie wybierają
Debiut i plany na przyszłość
Producent urządzeń do biorezonansu planuje debiut na rynku NewConnect w przyszłym roku. Do tego czasu zamierza wprowadzić Mezatora do sprzedaży w nowych kanałach np. e-commerce. Trwają już rozmowy z jednym z największych francuskich portali e-commerce, gdzie będzie można kupić urządzenia z logo Mezator.
- W zeszłym roku wypracowaliśmy przychody na poziomie 2 mln zł, co stanowi wzrost o blisko 80% rok do roku. Już teraz też widać, że bieżący rok będzie dla nas bardzo dobry, oceniając po portfelu zamówień – dodaje Michał Heller.
Ponadto, Mezator ma być obecny na 28 krajowych rynkach w Europie gdzie będzie sprzedawany zarówno przez spółki zależne, jak i sieć dystrybutorów.
