Co debiut Allegro będzie oznaczał dla GPW – oto głosy ważnych ludzi z rynku
Czy IPO Allegro przyciągnie tłumy? Czy będzie początkiem odświeżenia WIG20? Czy debiut tej platformy e-commerce odessie kapitał z innych walorów? Zapytaliśmy o to ważnych ludzi z polskiego rynku kapitałowego.
Nadchodzi debiut Allegro. Czy może to być kolejne historyczne wydarzenie dla naszego rynku? Czy może wywołać tak duże zainteresowanie, jak kiedyś debiuty PZU czy GPW?
Postanowiliśmy zapytać się o to ważnych ludzi z rynku. Przypominamy, że debiuty dużych polskich spółek potrafią przyciągnąć tłumy inwestorów na rynek kapitałowy. Na akcje GPW w 2010 roku zapisało się 323 tys. inwestorów, a na akcje PZU w tym samym roku 251 tys. Rekord należy wciąż do Banku Śląskiego, który w 1994 roku przyciągnął ponad 800 tys. inwestorów.
Poniżej prezentujemy trzy ważne, ogólnorynkowe pytania dotyczące ewentualnego wpływu IPO Allegro na GPW w długim terminie. Oraz odpowiedzi znamienitych postaci z polskiego rynku kapitałowego.
Zobacz także: Ile i na czym zarabia Allegro, czy polskiemu gigantowi bliżej do Amazona czy eBaya?
Czy IPO Allegro przyciągnie tłumy?
Czy IPO Allegro może wywołać tak duże zainteresowanie, jak kiedyś debiuty PZU czy GPW? I czy będzie miało „długi ogon” - czy przyciągnie kolejnych inwestorów na GPW? A może rekord Banku Śląskiego sprzed 26 lat w końcu zostanie pobity?
Dr Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych: W ostatnich latach spółki raczej opuszczały giełdę, niż na nią przychodziły, więc debiut giełdowy tak znanej i dużej firmy byłby dla rynku ważnym wydarzeniem. Kluczowe znaczenie będzie miała wartość oferty, a w szczególności jej relacja do wartości akcji sprzedawanych przez dotychczasowych właścicieli. Może to bowiem mieć olbrzymie znaczenie dla percepcji nowych inwestorów – czy ich pieniądze zasilą spółkę, czy też przepłyną do kieszeni dotychczasowych właścicieli, którzy z jakiegoś powodu uważają, że to dobry moment na sprzedaż akcji. W tym drugim przypadku potencjał do wzrostu jest oczywiście niższy, co może mieć przełożenie na zainteresowanie ze strony inwestorów.
Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich: W ostatnich latach, pomimo utrzymującego się w kraju wzrostu gospodarczego, warszawska giełda nie przyciągała zbyt wielu przedsiębiorców, gotowych pozyskać kapitał na rozwój w drodze oferty publicznej. Niewiele przedsiębiorstw widziało korzyści z pozyskania kapitału na rynku kapitałowym. Wpływ na to miały takie elementy, jak np. ciężar regulacji prawnych, związanych z funkcjonowaniem na rynku publicznym, czy ograniczony kapitał na rynku m.in. w wyniku tzw. reformy OFE, w połączeniu z niskimi wycenami i obniżonym zaufaniem. Planowany debiut Allegro to bardzo dobry sygnał dla rynku i polskich przedsiębiorstw. Sukces tego debiutu to może być przykład dla innych, pokazujący, że rynek kapitałowy może być dobrym sposobem na rozwój biznesu. W ciągu ostatnich kilku miesięcy obserwujemy znaczny przypływ inwestorów indywidualnych na rynek. Większość nowych rachunków otwierali młodzi inwestorzy, którzy chcą wykorzystać dużą zmienność w cenach akcji i związane z tym potencjalne okazje na giełdzie. Czy będą to inwestorzy długoterminowi - a na takich nam zależy - jest wynikiem wielu czynników. Trzeba się jednak zastanowić, co zrobić, żeby ci inwestorzy, którzy dołączyli do nas teraz, zostali z nami na dłużej. Kluczowe jest zaufanie do rynku, podaż nowych spółek o dobrych perspektywach wzrostu, a także wprowadzenie zachęt podatkowych do inwestowania, w tym likwidacja podatku Belki od inwestycji w akcje na rynku regulowanym.
Ludwik Sobolewski (prezes Emerging Europe Marketplace, były prezes GPW): IPO Allegro będzie to na pewno wydarzenie bardzo ważne, choćby dlatego, że na giełdę wejdzie bardzo duża spółka, i to po długim czasie całkowitej absencji tego kalibru podmiotów wśród debiutantów. Natomiast czy będzie to wydarzenie “historyczne”, zależy do dwóch czynników. W pierwszej kolejności od tego, w jakim stylu zostanie przeprowadzone IPO - czyli czy będzie miała miejsce nadsubskrypcja, jak będzie struktura oferty w znaczeniu transza instytucjonalna versus transza dla inwestorów indywidualnych, i jaka będzie odpowiedź tych drugich, a także jaka wartość oferty to pieniądze, które będzie pozyskiwać spółka, a jaką będzie stanowiła sprzedaż przez obecnych akcjonariuszy. Przede wszystkim zaś o szerszym wymiarze tej transakcji zadecyduje to, czy da ona początek odwróceniu trendu, jaki zaznacza się od kilku lat, to znaczy przewagi spółek opuszczających parkiet nad spółkami wchodzącymi na rynek publiczny. Na pewno znakomite jest to, że pojawi się wreszcie duża spółka niepaństwowa, z realnymi szansami na wejście do WIG20, choć trzeba pamiętać, że to nie tyle kapitalizacja, co wielkość obrotów wprowadzi ewentualnie Allegro do indeksu największych spółek. Również dlatego ważne jest to, jakimi rezultatami zakończy się IPO.
Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI: Debiut Allegro może być historycznym wydarzeniem i wydaje nam się, że powinien przyciągnąć kolejnych inwestorów na GPW. Zwłaszcza, że spółka prowadzi biznes generujący duże zyski, który na dodatek jest zrozumiały dla większości inwestorów.
Rafał Dobrowolski, zarządzający Tar Heel Capital Globalnej Innowacji FIZ: Z perspektywy inwestorów zagranicznych lub większych polskich inwestorów instytucjonalnych możliwość inwestowania w płynne spółki nowej ekonomii w Warszawie jest mocno ograniczona. Biorąc pod uwagę niskie stopy procentowe, które pewnie z nami zostaną na dłużej, wydaje się, że tego typu proces jak debiut Allegro powinien zdecydowanie przyciągać uwagę i zwiększać popularność rynku.
Michał Stalmach, zarządzający Skarbiec TFI: Ten rok jest wyjątkowy pod kątem aktywności inwestorów giełdowych. Obroty za pierwsze 8 miesięcy roku wyniosły 175 mld zł i były o 32% wyższe, niż rok wcześniej. Wciąż utrzymuje się to wysokie zainteresowanie giełdą ze strony inwestorów indywidualnych, którzy zgodnie z danymi KDPW od początku roku otworzyli już 90 tysięcy rachunków. Jest to najwyższa wartość od 10 lat, kiedy w 2010 roku miała miejsce jedna z ostatnich dużych prywatyzacji - czyli debiut PZU. Rozpoznawalność marki Allegro jest w Polsce bez wątpienia bardzo wysoka, co sprzyja decyzji odnośnie udziału w ofercie. Niemniej jednak nie zakładam, że transakcja przełoży się nowe otwarcia na poziomie kilkudziesięciu tysięcy rachunków, gdyż - jak już wspomniałem - ta duża liczba potencjalnych zainteresowanych jest już aktywna. Choć mogą „obudzić się” rachunki nieaktywne, które najczęściej inwestowały krótkoterminowo, z zamiarem szybkiego zarobku na debiutach. Przeważnie rosnące zainteresowanie klientów detalicznych giełdą obserwowaliśmy w okresie bardzo dobrej koniunktury, co niekoniecznie prowadziło do dobrych wyników inwestycyjnych. W tym roku było zdecydowanie inaczej – statystycznie stopy zwrotu „nowych” inwestorów powinny być dwucyfrowe, co również powinno zachęcać do udziału w IPO Allegro. Z kolei jeśli debiut okaże się udany, zwiększa to szanse na utrzymanie inwestorów indywidualnych na GPW.
Maciej Leściorz, Dyrektor ds. Sprzedaży i Edukacji CMC Markets Polska: Główny parkiet warszawskiej giełdy nie zachwyca liczbą debiutów. Od początku roku na giełdę weszły zaledwie dwie spółki z branży gamingowej – w kwietniu Games Operators, a w lipcu Gaming Factory. Taka posucha tym bardziej zaostrza apetyt na zapowiadane IPO Allegro, które będzie największym w dotychczasowej historii GPW. Tak istotny debiut nie przejdzie bez echa również za granicą, co daje szanse na ożywienie na tkwiącej w marazmie warszawskiej giełdzie. Jak bardzo ciąży jej brak kapitału zagranicznego, świadczą obroty - w ciągu dziesięciu wrześniowych sesji poziom miliarda złotych został przekroczony zaledwie raz. Oferty publiczne często stanowią pierwszą inwestycję na giełdzie dla osób, które wcześniej nie miały z nią styczności, a aktualne otoczenie niskich stóp procentowych i poszukiwanie alternatyw inwestycyjnych może ten efekt zwiększyć. Poza tym marka Allegro znana jest praktycznie każdemu, co zwiększa szanse na powtórzenie sukcesu debiutów spółek takich jak PKO BP w 2004 r. czy PZU w 2010 r. W przypadku sukcesu IPO Allegro mogą pojawić się kolejne debiuty, zachęcając inwestorów indywidualnych do uczestniczenia w tego typu wydarzeniach.
Czy debiut Allegro to początek odświeżenia składu WIG20?
Allegro to przedstawiciel gorącego sektora nowych technologii. Jego wycena może być tak duża, że pod względem kapitalizacji będzie porównywalny z CD Projekt czy PKO BP. Czy jego debiut może być wstępem do zmiany struktury WIG20 i zastąpienia tradycyjnych sektorów (bankowego, energetycznego, paliwowego itd.) spółkami z szeroko pojmowanego sektora nowych technologii? Co taka zmiana oznaczałaby dla GPW w długim terminie? Czy nie nadeszłaby za późno – co jeśli sektor technologicznym na całym świecie przestanie rosnąć na wycenach, bo kapitał popłynie do spółek value?
Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI: Myślę że najważniejsze jest, żeby w WIG20 było jak najwięcej dobrze zarządzanych, prywatnych spółek a to do jakiego sektora należą, w końcowym rozrachunku, ma mniejsze znaczenie. Struktura WIG20 na tle nawet giełd mocno zsocjalizowanej Europy jest niekorzystna – zbyt wiele jest w tym indeksie państwowych firm, zarządzanych nierynkowo. Więc debiuty takich spółek, jak Allegro, należy w tym kontekście ocenić pozytywnie.
Rafał Dobrowolski, zarządzający Tar Heel Capital Globalnej Innowacji FIZ: Poza USA i kilkoma wyjątkowymi rynkami udział sektora nowych technologii w indeksach jest mały. Uważamy, że większa dywersyfikacja sektorowa w ramach relatywnie płynnych spółek jest bardzo korzystna dla GPW, podobnie jak dla innych europejskich rynków. Technologia zmienia mocno tradycyjne branże i naturalnie kreuje wartość, oszczędności czy efektywności dla całej globalnej ekonomii i w ślad za tym jej udział np. na rynkach rozwiniętych bardzo urósł w ostatnich latach. Więcej jakościowych możliwości inwestowania w tego typu perspektywy, za pośrednictwem innych rynków, niż rynek USA, uważamy za jednoznacznie pozytywne dla długoterminowego rozwoju rynków takich jak nasz. Zmiana na polskiej giełdzie zdecydowanie nie nadchodzi za późno. Oczywiście, są miejsca, gdzie wyceny modnych spółek z sektora są bardzo agresywne, nawet w odniesieniu do ich wyjątkowo dobrych perspektyw i relatywnie niskich stóp procentowych, ale nie charakteryzuje to całego sektora, w szczególności spółek notowanych poza USA. Zmiany sentymentu value vs growth nie są tak spolaryzowane sektorowo, jak się wydaje. Coraz szersza reprezentacja spółek value to są spółki technologiczne, które przestają tak szybko rosnąć jak historycznie, mają bardziej cykliczną naturę lub po prostu problemy. Równocześnie istnieje też dość liczna reprezentacja firm value, które przez zmiany wywołane przez innowacje i sektor technologiczny ma słabe perspektywy i spadający biznes. Uważamy, że poza chwilową zmiennością czy modą, kapitał raczej do tej części firm value nie wróci na dłużej.
Michał Stalmach, zarządzający Skarbiec TFI: Oczekujemy, że Allegro z miejsca stanie się drugą największą spółką na GPW, choć nie można również wykluczyć, że powalczy o palmę pierwszeństwa z CD Projektem. W kolejnym kroku prawdopodobnie „wypchnie” z WIG20 walory mBanku podczas nadzwyczajnej rewizji indeksu. Udział Allegro w indeksie WIG, ze względu na mniejszy free float, wyniesie prawdopodobnie około 6%, co plasowałoby spółkę na 6-7 miejscu. Biorąc pod uwagę profil działalności oraz wielkość oferty, spotka się ona zapewne z dużym zainteresowaniem ze strony inwestorów zagranicznych. Nie należy jednak moim zdaniem oczekiwać, że ten kapitał będzie nagle kupował inne polskie spółki np. z sektora bankowego. Nadzieję wiąże z kolei z rozwijającymi się spółkami z mWIG-u, które - jak widzimy w ostatnich latach - stopniowo wypychają z indeksu blue chipow spółki określane mianem „starej ekonomii”. Tu jednak, żeby wejść na przysłowiowe radary inwestorów zagranicznych, niezbędna jest odpowiednio wysoka wielkość dziennych obrotów, która często determinuje możliwości zakupowe funduszy.
Maciej Leściorz, Dyrektor ds. Sprzedaży i Edukacji CMC Markets Polska: Po debiucie, w rankingu największych spółek Allegro będzie walczyło o palmę pierwszeństwa z aktualnym liderem, CD Projekt. Korzystnym efektem będzie w przyszłości rozrzedzenie wpływu kapitału Skarbu Państwa na indeks WIG20. To właśnie będące pod jego kontrolą spółki stanowią w dużej mierze obciążenie dla rodzimego indeksu blue chips i zniechęcają inwestorów zagranicznych do zaangażowania. Zmniejszenie tej przewagi i struktury samego indeksu może więc stanowić dużą szansę dla warszawskiej giełdy.
Ludwik Sobolewski (prezes Emerging Europe Marketplace, były prezes GPW): To jest na pewno szansa na poprawienie struktury sektorowej indeksów GPW, w kierunku spółek innowacyjnych, wzrostowych. Dość już mamy reprezentantów starej ekonomii, to znaczy “starej” w tym niezbyt atrakcyjnym dla inwestorów sensie: nie wprowadzających nowych linii biznesu, obciążonych ryzykiem regulacyjnym i kontrolą polityczno-regulacyjną, działających w bardzo konkurencyjnych a zarazem wyeksploatowanych obszarach. Natomiast za dyskusyjne uważam to, czy Allegro jest rzeczywiście taką supertechnologiczną spółką, która należy do kategorii spółek wzrostowych. Moim zdaniem jest to dojrzały podmiot, znakomicie osadzony na lokalnym rynku, o mało ryzykownym profilu biznesowym. Dlatego też można by powiedzieć, że Allegro “wygląda” jak growth, ale jest już bardziej value niż growth. Jestem w związku z tym bardzo ciekaw, jak charakter tego biznesu na obecnym etapie zostanie opisany w prospekcie emisyjnym.
Zobacz także: Allegro ogłasza zamiar przeprowadzenia IPO i debiutu na GPW. To będzie największa oferta akcji od lat
Czy debiut Allegro odessie kapitał z rynku?
Czy istnieje realne zagrożenie, że IPO Allegro "odessie" na jakiś czas kapitał inwestorów z polskiego rynku akcji, co zaowocuje niższą płynnością?
Tomasz Tarczyński, prezes Opoka TFI: W krótkim terminie rzeczywiście zdarzało się, że inwestorzy pozbywali się dotychczas posiadanych papierów w portfelu, żeby zrobić miejsce na nową pozycję. Ważniejszy jest jednak długoterminowy pozytywny efekt dla rynku w postaci obecności dobrej, dużej i potencjalnie płynnej spółki.
Rafał Dobrowolski, zarządzający Tar Heel Capital Globalnej Innowacji FIZ: Krótkoterminowa zmienność, związana z przepływami kapitału, jest bardzo trudna do przewidzenia. Jednak uważamy, że efekt netto, w średnim/długim terminie, będzie pozytywny dla płynności i percepcji całego rynku.
Michał Stalmach, zarządzający Skarbiec TFI: Debiut Allegro - poza oczywistym obrotem na samych akcjach debiutanta - będzie miał również swoją drugą pochodną, to jest konieczność sprzedaży posiadanych akcji dla sfinansowania nowego zakupu. Część środków może pochodzić z wolnej gotówki czy akcji zagranicznych, jednak zapewne konieczna będzie również sprzedaż walorów polskich emitentów. Tutaj najmniej „poszkodowany” będzie CD Projekt, ponieważ jego udział w WIG wynosi 9,9% - czyli jest praktycznie na poziomie maksymalnego dopuszczalnego zaangażowania funduszy. W pierwszej chwili spółki z GPW odczują, że część kapitału przeniesie się na nowego debiutanta, jednak w ostatecznym rozrachunku całkowite obroty na GPW wzrosną. A jak to bywa, z czasem efekt „nowości” Allegro złagodnieje i część kapitału powróci do innych spółek.
Ludwik Sobolewski (prezes Emerging Europe Marketplace, były prezes GPW): Nie powinno być takich obaw. Po pierwsze, oferta będzie miała zasięg międzynarodowy. Poza tym w polskich bankach są ogromne ilości pieniędzy deponentów, które od dawna nie realizują idei oszczędzania, tylko w gruncie rzeczy są po prostu przechowywane przez banki. Być może takie oferty, jak ta Allegro, wzmocnią migrację tych środków na cele służące inwestowaniu, a przynajmniej oszczędzaniu.