Goldman Sachs: bezrobocie w strefie euro przekroczy 11%, na południu Europy będzie dużo wyższe
Bezrobocie na południu Starego Kontynentu będzie o wiele wyższe na skutek koronakryzysu, niż na północy. W Hiszpanii może sięgnąć ponad 20%.
Gospodarka strefy euro może się w tym roku skurczyć nawet o 9% - wynika z prognozy Goldman Sachs, opracowanej przy wykorzystaniu tzw. prawa Okuna.
Koronawirus odbierze pracę Europejczykom z południa
Koronakryzys jest faktem, recesja jest nieunikniona. Goldman Sachs postanowił oszacować jaki wpływ będzie miało załamanie gospodarcze wywołane pandemią na stopę bezrobocia. Analitycy tej instytucji posłużyli się założeniami związanymi z tzw. prawem Okuna, które mówi w jaki sposób spadek realnego PKB przekłada się na wzrost bezrobocia.
Z obliczeń ekspertów Goldman Sachs wynika, że w tym roku w strefie euro możemy zobaczyć stopę bezrobocia sięgającą 11,5%. Co ciekawe, o wiele bardziej poszkodowane mają być rynki południowe. W Hiszpanii stopa bezrobocia może sięgnąć nawet 23%, a we Włoszech może dojść do 17%. Tymczasem w Niemczech może nie przekroczyć znacząco 5%, a we Francji zatrzyma się zapewne w okolicach 10%.
Wedle obliczeń analityków Goldman Sachs, realny PKB w strefie euro w I kwartale wyniósł około -4% k/k, a w II kwartale może spaść aż o 11% k/k. O ile we Francji czy Wielkiej Brytanii wskaźnik ten powinien zniżkować o około 7,5%, o tyle we Włoszech może zanurkować aż o niemal 12%.
Zmiana realnego PKB w strefie euro (k/k)
Zmiana realnego PKB w wybranych krajach europejskich w 2020 roku (r/r)
Skąd taka różnica między północą a południem Europy w zakresie negatywnego wpływu pandemii na gospodarki? „Gospodarki południa są bardziej wrażliwe na koronakryzys, gdyż mocniej bazują na usługach (m.in. turystyka). Poza tym tamtejsze władze mają mniejszą przestrzeń do działania w zakresie polityki pieniężnej i fiskalnej, niż władze na północy Europy” – wyjaśnili eksperci Goldman Sachs. Według nich stopa bezrobocia po pandemii zbliży się do poziomu sprzed pandemii dopiero w IV kwartale 2021 roku.
Prognozowana zmiana stopy bezrobocia w wybranych krajach Europy w 2020 roku (pkt. proc.)
Prognozowana stopa bezrobocia w wybranych krajach Europy
EA – strefa euro, DE – Niemcy, FR – Francja, IT – Włochy, UK – Wielka Brytania, ES - Hiszpania
Zobacz także: Bezrobocie w Polsce wzrośnie. Jakie są prognozy dla rynku pracy po epidemii koronawirusa?
Konieczna druga runda pomocowa po kwarantannie
Zdaniem analityków Goldman Sachs, dynamiczne odbicie na giełdach z ostatnich 3-4 tygodni to efekt optymizmu związanego z zahamowaniem rozprzestrzeniania się pandemii. Problem w tym, że dane dotyczące zachorowań i zgonów wyglądają relatywnie dobrze dzięki lock downom – wskazał analityk Goldman Sachs Jan Hatzius. Według niego sytuacja może się pogorszyć, gdy świat zacznie wychodzić z kwarantanny. Tym niemniej, dzięki temu powinno się odbudować sporą cześć sił produkcyjnych. Hatzius wskazał, że w kwietniu amerykański przemysł samochodowy pracował na 25%, a w maju ma pracować na 70%, o ile lock down będzie zniesiony.
Zdaniem Hatziusa, wielką rolę do odegrania mają w drugiej połowie roku władze polityczne i finansowe. Szacuje się bowiem, pandemia przyczyni się do spadku światowego PKB o 5%, czyli o około 5 bln USD. Aby to zrównoważyć, władze powinny stosować łagodną politykę fiskalną dla przedsiębiorstw, a władze monetarne dbać za wszelką cenę o płynność sektora bankowego oraz o dostępność taniego kredytu dla firm i gospodarstw domowych. Według eksperta banku, szczególnie ważne będą działania pomocowe w Unii Europejskiej i strefie euro, bo od nich będzie zależał dalszy los wspólnoty oraz wspólnej waluty. Z kolei kraje rozwijające się, szczególnie te biedniejsze, nie obejdą się bez pomocy takich instytucji międzynarodowych, jak MFW czy Bank Światowy.
Źródło wykresów: Goldman Sachs