Inwestorzy przestraszyli się plotki o tym, że nadchodzi urzędowe ograniczenie wysokości marż stacji benzynowych i rafinerii.
W tym tygodniu rząd ma zaprezentować projekt tzw. tarczy antyinflacyjnej, która ma ulżyć polskiemu społeczeństwu w warunkach wysokiej i rosnącej inflacji. Ma to być pakiet osłonowo - regulacyjny dotyczący 6 obszarów, w tym cen prądu, gazu czy paliwa. Na jedną z propozycji inwestorzy zareagowali bardzo nerwowo i przecenili mocno akcje spółek paliwowych, notowanych na GPW.
Urzędowe ograniczenie marż stacji paliw i rafinerii
Co dokładnie ma się znaleźć w tarczy? Z ustaleń dziennikarzy RMF FM, jednym z jej elementów ma być urzędowe ograniczenie marż narzucanych zarówno przez stacje benzynowe, jak i rafinerie. W celu powstrzymania wzrostu cen benzyny, rząd zamierza również zmniejszyć (prawdopodobnie tymczasowo) skalę opodatkowania sprzedaży paliw.
Plotka o urzędowym ograniczaniu marż stacjom benzynowym i rafineriom rozeszła się po rynku wczoraj i miała duży, negatywny wpływ na notowania akcji spółek paliwowych. Lotos potaniał o blisko 5%, Orlen o 3,4% a Unimot o 8,3%. Urzędowe ograniczenie marż miałoby oczywiście negatywny wpływ na wyniki finansowe tychże biznesów, a rynek lubi dość szybko uwzględniać negatywne niespodzianki w cenach. Dziś Orlen, Lotos i Unimot znów tanieją i to może nie być koniec przeceny akcji tych spółek. Urzedowym ograniczeniem marż szczególnie poszkodowany byłby Unimot, ale Orlen i Lotos też ucierpiałyby znacznie – wiele zależy od szczegółów, które powinny być znane jeszcze w tym tygodniu.
Notowania spółek Orlen, Lotos i Unimot w 2021 r.
Przypomnijmy, że cena benzyny EU95 jest obecnie najwyższa w historii notowań. Średnia krajowa to 5,99 zł. Najdrożej jest w małopolskim i śląskim (6,02 zł).
Cena 1 litra benzyny EU95 (zł)
Źródło: Bankier.pl
Źródło: BM Reflex
Zobacz także: Rząd szykuje regulacje dla rynku nieruchomości. Czy potrzebujemy w Polsce zmian podobnych do tych w Holandii czy Niemczech?
Bon energetyczny i dopłaty do rachunków
Co jeszcze znajdzie się w ramach tarczy antyinflacyjnej? Podobno mechanizm ograniczający wpływ podwyżek cen energii na gospodarstwa domowe. „Jeśli chodzi o ochronę w związku ze wzrostem cen energii, będziemy stosować kryterium dochodu na osobę w gospodarstwie domowym. Warto też zaznaczyć, że ceny energii bardzo znacząco przekładają się na wzrost cen ogółem. A przyczyną wzrostu cen energii są manipulacje cenowe i szantaż gazowy Rosji oraz polityka klimatyczna UE, która wywindowała koszty uprawnień do emisji CO2” - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.
W związku z tym ma się pojawić bon energetyczny – łagodzący wzrost cen nie tylko energii elektrycznej, ale również cieplnej. Poza tym ma zostać utworzony system dopłat do rachunków za energię, ale większość rozwiązań ma mieć charakter regulacyjny (chodzi o uniknięcie zarzutów Komisji Europejskiej o zbyt głęboką ingerencję państwa w rynek).
Przypomnijmy, że w październiku inflacja w Polsce wyniosła 6,8% r/r. Prąd podrożał o 9,5%, gaz o 16,1%, a opał o 18,3%. Stopa inflacji w naszym kraju jest najwyższa od blisko 20 lat.
Stopa inflacji w Polsce (proc.)
Źródło: Trading Economics
