WIBOR najniżej od wakacji. Rynek już nie wierzy w podwyżki stóp procentowych RPP
WIBOR, który jest wskaźnikiek referencyjnym oprocentowania większości kredytów, jest obecnie najniżej od okresu wakacji i sukcesywnie spada już od ponad 2 miesięcy. To potwierdza zmianę nastawienia rynku względem zacieśniania polityki pieniężnej, rynek zakłada, że podwyżek stóp procentowych nie będzie.
Dla kredytobiorców mamy ważną informację, WIBOR zaczął spadać. Widać to szczególnie wyraźnie od ponad 2 miesięcy. Od początku listopada wskaźnik WIBOR spadł o 0,5 punkta procentowego, a to jest już wartość, którą będzie można odczuć w wysokości rat kredytów.
Ta informacja to jasny znak, że rynek przestaje wierzyć w dalsze podwyżki stóp procentowych. Przypomnijmy, że dziś rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która zdaniem wielu utrzyma stopy na niezmienionym poziomie, czyli 6,75%.
Zobacz także: Stopy procentowe w 2023 roku mogą pozostać bez zmian. Na pierwszą obniżkę możemy zaczekać kilkanaście miesięcy
WIBOR 3 i 6M najniżej od wakacji 2022
WIBOR indeks określający wysokość oprocentowania na polskim rynku międzybankowym wyraźnie spada. Obecnie WIBOR 3M jest najniżej od lipca 2022 r., a WIBOR 6M najniżej od czerwca 2022 r.
Wykres WIBOR 3M
Wykres WIBOR 6M
Takie spadki będą już odczuwalne w wysokości rat kredytów. Co ciekawe, WIBOR najczęściej jest niewiele wyższy niż wskaźnik stopy referencyjnej NBP, ale w ostatnim czasie te wartości mocno się oddaliły. Na początku listopada nawet ponad 1%. Teraz wraca to do normy.
Jeszcze w grudniu minionego roku analitycy HRE Investments oceniali, że zagłębiając się w ówczesne notowania terminowe, pozwalają sugerować że stawka WIBOR w następnych miesiącach będzie nadal malała.
„Jeszcze mocniejszy powiew optymizmu znaleźć możemy zagłębiając się w najnowsze notowania kontraktów terminowych na stopę procentową. Te pomagają nam wybiegać w przyszłość i sprawdzić jak mogą się kształtować stopy procentowe i raty kredytów. Notowania kontraktów terminowych (FRA) na dzień 05.12.2022 sugerują, że w najbliższych miesiącach stawka WIBOR 3M dalej będzie malała. Gdyby tego było mało te same dane pokazują, że w drugim półroczu 2023 roku możliwy jest początek obniżek stóp procentowych – tak przynajmniej sugerują bieżące notowania - oceniają analitycy HRE Investments. - Jednocześnie trzeba pamiętać, że na notowania kontraktów terminowych oddziałuje na bieżąco szereg czynników natury ekonomicznej, gospodarczej czy geopolitycznej. Z jednej więc strony jeśli RPP na grudniowym posiedzeniu nie zmieni poziomu stóp procentowych, to oprocentowanie w Polsce może zacząć pochód w dół. Z drugiej jednak strony niespodziewane zmiany w naszym otoczeniu mogą kompletnie zmienić dziś formułowane scenariusze.”
Zobacz także: Podwyżki stóp procentowych zaczynają działać, zbliża się dezinflacja - ocenia główny ekonomista PKO BP
Obecne odczyty WIBOR oznaczają, że może nie być podwyżek stóp procentowych
Od października 2021 r. trwał cykl zacieśniania polityki pieniężnej. W tym czasie przez 11 miesięcy główna stopa referencyjna wzrosła z 0,10% do 6,75% i od 3 miesięcy utrzymuje się na tym poziomie. Obecne zachowanie wskaźników WIBOR wydaje się być głosem z rynku, który nie wierzy już w dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej.
Podobny brak wiary w podwyżki stóp NBP przedstawiają ekonomiści. Zdaniem ekspertów Credit Agricole stopa zostanie utrzymana na niezmienionym poziomie.
„Grudniowa, trzecia z rzędu decyzja RPP o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, była zgodna z deklarowaną w wypowiedziach publicznych przez prezesa NBP i niektórych członków Rady niechęcią do dalszego zaostrzenia polityki pieniężnej mimo uporczywie wysokiej inflacji i niskiego prawdopodobieństwa powrotu inflacji do celu w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej”
Zauważają oni, że Adam Glapiński, prezes Banku Centralnego Polski, podczas grudniowej konferencji dał jasno do zrozumienia, że RPP chce zdusić inflację, ale bez zagrożenia i silnego ograniczenia aktywności dla rynku.
W opinii ekonomistów PKO BP, niezmienione pozostaną nie tylko stopy, ale również retoryka Rady, a ta nadal będzie utrzymywać, ze to zawieszenie podwyżek, a nie ich koniec.
„[…] bez zmian pozostaną nie tylko stopy procentowe (referencyjna 6,75 proc.), ale także retoryka (pauza, a nie koniec cyklu podwyżek), […] jest zbyt wcześnie na dywagacje o obniżkach stóp” – przekonują przedstawiciele PKO BP.
Podobnej opinii są ekonomiści z ING Banku Śląskiego, oczekują bowiem, że stopy procentowe pozostaną bez zmian.
„Wydłużająca się 'pauza' w cyklu podwyżek sugeruje, że został on de-facto zakończony. RPP jest przygotowana na dalszy wzrost inflacji w styczniu i lutym 2023, a kluczowymi z punktu widzenia perspektyw polityki pieniężnej są tempo dezinflacji od marca tego roku oraz kształtowanie się kursu PLN” – napisali w komunikacie. Zaznaczyli również, że w kolejnych kwartałach czeka nas utrzymanie tego stabilnego trendu.
Decyzję RPP poznamy już jutro. Z kolei konferencja Adama Glapińskiego odbędzie się w czwartek 5 stycznia o godzinie 15.