Oto artyści, którzy przez kolejną dekadę mogą podbić świat, a na ich działach będzie można świetnie zarobić
Julien Nguyen i Sasha Gordon to artyści, którzy są często wskazywani jako jedni z najbardziej obiecujących. Rozkwita moda na dzieła tworzone przez kobiety i mieszkańców Afryki.
Portal artnet news przeprowadził ankietę wśród 10 insiderów ze świata sztuki, pytając się o artystów, którzy podbiją galerie i aukcje w tej dekadzie. Warto zapoznać się ze wskazaniami. Większość twórców ma niewiele mówiące Polakowi nazwiska, nawet takiemu, który interesuje się sztuką. I właśnie o to chodzi – może wśród tych artystów naprawdę kryje się kolejny Picasso? Poniższe zestawienie znalazło się na łamach “2021 Artnet Intelligence Report”.
Ed Tang, współzałożyciel firmy doradczej Art-Bureau: “Patrzę szczególnie uważnie na artystów azjatyckich. Oni są obywatelami świata, którzy świetnie portretują współczesność. Jestem pod wielkim wrażeniem wrażliwości takich artystów, jak Julien Nguyen, Sasha Gordon, Justin Caguiat, Hun Kyu Kim, Han Bing, Cui Jie.”
Destinee Ross-Sutton, założycielka nowojorskiej Ross-Sutton Gallery: “Jestem zachwycona przede wszystkim trzema młodymi artystami. Są to Khari Turner, Johnson Eziefula wynoszący portrety czarnoskórych na nowy poziom oraz Stacey Gillian Abe.
Khari Turner, „Rogue Waves” (2020)
Źródło: artnet news
Pamela Echeverría, założycielka galerii Labor (Mexico City): “Zwracam uwagę na młodą artystkę z Chile, nazywa się Claudia Gutiérrez Marfull. Tworzy prace z tekstyliów. Na razie żyje w Santiago, ale przenosi się do FHNW Academy of Art and Design w szwajcarskiej Bazylei. Porusza ona ważne i trudne tematy, jak problem rasizmu czy rozpasanego kapitalizmu.”
Aaron Cezar, dyrektor londyńskiej Delfina Foundation: „Po prostu wymienię nazwiska, proszę samemu sprawdzić, co ci artyści tworzą. Jestem przekonany, że Państwo się zachwycą. Abbas Akhavan, Gala Porras-Kim, Paul Maheke, Gary Zhexi Zhang, Ali Cherri, Farah Al Qasimi, Geumhyung Jeong, Jasleen Kaur, Shezad Dawood, Jake Grewal, Dala Nasser, Precious Okoyomon.”
Troy Carter, kolekcjoner i założyciel galerii Q&A (Los Angeles): “Mam dosłownie obsesję na punkcie sztuki artystki Sashy Gordon. Ludovic Nkoth i Patrick Alston są równie ekscytujący.”
Allan Schwartzman, doradca i założyciel Schwartzman & Associates: „Przez ostatnie półtora roku miałem czas zapoznać się z twórczością młodych artystów. Na szczycie mojego prywatnego rankingu znajduje się Julien Nguyen. To nie jest prosta sprawa, zaoferować coś zupełnie nowego w malarstwie, a sądzę, że tenże artysta właśnie to robi. Czekam z wielką niecierpliwością na dalszy rozwój jego kariery.”
Julien Nguyen, „The Courtier” (2021)
Źródło: Matthew Marks Gallery / artnet news
Mandla Sibeko, dyrektor FNB JoburgArtFair (Johannesburg): “Bardzo uważnie obserwuję scenę w RPA i rzucają się tutaj w oczy tacy artyści, jak Sthenjwa Luthuli czy Luyanda Zindela.”
Brooke Lampley, szefowa działu Global Fine Art w Sotheby’s: “Jestem podekscytowana tym, że coraz bardziej znacząca staje się sztuka tworzona przez kobiety. Spodziewam się wzrostu cen dzieł takich artystek, jak Barbara Hepworth, Cecily Brown, Frida Kahlo, Grace Hartigan, Leonor Fini, Leonora Carrington, Sophie Taeuber-Arp, Sonia Delaunay oraz wielu innych. W końcu nadszedł czas, by rynek dokonał korekty dziejowej niesprawiedliwości.”
Jill Bokor, dyrektor Salon Art + Design (Nowy Jork): “Ekscytuję się pracami takich artystów, jak Chris Schank, Marcin Russak, Serban Ionesco. Są to artyści, których sztuka bardzo różni się od siebie, ale łączy ich to, że są błyskotliwi.”
Tokini Peterside, założyciel Art X Lagos (Lagos): „Sądzę, że lata 20-te XXI wieku to będzie czas, w którym będą błyszczały gwiazdy z Afryki. Jakaż żywotność i siła tkwią w dziełach takich artystów, jak Tunji Adeniyi-Jones, Modupeola Fadugba, Sungi Mlengeya czy Peter Uka! To jest coś, czego świat sztuki potrzebuje: świeżość, energia, moc, niestandardowe spojrzenie.”
Tunji Adeniyi-Jones, “Midnight Jaunt” (2021)
Źródło: Nicelle Beauchene Gallery / artnet news