Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Sprzedaż obligacji skarbowych w 2021 roku była rekordowa. Polacy wolą bezpieczne inwestowanie nawet mimo wysokiej inflacji

Udostępnij

Sprzedaż obligacji skarbowych w całym 2021 roku była wyższa o ponad połowę w porównaniu do 2020 roku, mimo że ich oprocentowanie wciąż nie zostało podwyższone w obliczu rekordowej inflacji.

Dane Ministerstwa Finansów pokazują, że Polacy chętniej wybierają bezpieczne inwestowanie w postaci detalicznych obligacji skarbowych. W ubiegłym roku, ze względu na niekorzystne oprocentowanie lokat czy też rosnącą inflację w kraju, społeczeństwo wybierało… obligacje Skarbu Państwa, których oprocentowanie nie zostało podniesione od maja 2020 roku, mimo zmieniających się warunków gospodarczych.

Co prawda, już w 2020 roku widać było zwiększone zainteresowanie Polaków obligacjami skarbowymi. Jednak to 2021 rok okazał się rekordowy, kiedy łączna wartość sprzedanych papierów dłużnych przekroczyła 43 mld zł i była o 53% wyższa w porównaniu do 2020 roku. Największa popularnością cieszą się obligacje… 3-miesięczne ze stałym oprocentowaniem na poziomie 0,50%.

„W 2021 roku największy udział w sprzedaży odnotowaliśmy w przypadku obligacji 3-miesięcznych. Na zakup tych instrumentów nabywcy przeznaczyli ponad 22,5 mld zł (52% udział w strukturze sprzedaży). W porównaniu z 2020 rokiem sprzedaliśmy ich o 113% więcej. Są to obligacje o oprocentowaniu stałym, czyli z zyskiem znanym z góry” – komentuje Sebastian Skuza, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.
 

obligacje sprzedaż 2021

Źródło: Ministerstwo Finansów

Zobacz także: Inflacja zbliża się do 8%, więc obligacje indeksowane inflacją stają się coraz ciekawszym pomysłem na inwestowanie

Polacy stawiają na bezpieczne inwestycje

Zacznijmy od faktu, że od maja 2020 roku oprocentowanie obligacji skarbowych zostało obniżone przez Ministerstwo Finansów. Decyzja była podyktowana dostosowaniem do ówczesnych realiów rynkowych, czyli zmianą polityki pieniężnej przez bank centralny. Aktualnie najwyższe oprocentowanie papierów dłużnych wynosi 2,00% i dotyczy 12-letnich obligacji indeksowanych inflacją, jednak one są przeznaczone jedynie dla beneficjentów programu „Rodzina 500+”.

Jak pokazują najnowsze dane Ministerstwa Finansów, Polaków nie zraziło niskie oprocentowanie papierów dłużnych w ubiegłym roku. Jeszcze mniej atrakcyjne okazały się dla nich lokaty, a przy inflacji najwyższej od 2000 roku, decydowali się na wybór bezpiecznego inwestowania. Co prawda, kilka dni temu pisaliśmy, że niektóre banki, reagując na podwyżki stóp procentowych, zdecydowały się na podwyższenie oprocentowania lokat, jednak to wciąż minimalne podwyżki.

„Przez większą część roku oferta rządowych papierów była ponadto znacznie lepsza niż to co oferowały banki na lokatach. Bardzo ważną motywacją przy zakupach obligacji była też chęć ochrony kapitału przed inflacją. Na tej triadzie - słabych lokatach, inflacji i poszukiwaniu bezpieczeństwa w ostatnich miesiącach korzystały nie tylko obligacje, ale też nieruchomości czy złoto” – napisał Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments.

Na które obligacje najchętniej decydują się Polacy? Na 3-miesięczne, o stałym oprocentowaniu na poziomie 0,50%. Kolejnymi instrumentami, które interesują społeczeństwo są papiery indeksowane inflacją, zarówno 4- jak i 10-letnie. Oprocentowanie obligacji indeksowanych inflacją jest zależne od ostatniego odczytu Głównego Urzędu Statystycznego, a ten za grudzień wyniósł 8,6%, czyli był najwyżej od 2000 roku.

Poniżej przedstawiamy jak wyglądała sprzedaż poszczególnych obligacji na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy.
 

sprzedaż obligacji

Źródło: Ministerstwo Finansów

Zobacz także: Tarcza Antyinflacyjna 2.0 obniży inflację o 3-3,5 punkta procentowego - mówią analitycy Goldman Sachs

Kiedy podwyżka oprocentowania obligacji?

Skoro Ministerstwo Finansów reagowało w maju 2020 roku na politykę pieniężną Narodowego Banku Polskiego, to obecnie również powinna nastąpić reakcja. Od października Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała czterokrotnie o podwyżce stóp procentowych. Główna stopa wynosi aktualnie 2,25%, a ekonomiści spodziewają się w lutym kolejnego ruchu w górę.

„Fakt, że w ostatnich miesiącach wyraźnie wzrosły stopy procentowe NBP powinien doprowadzić do podwyżki oprocentowania detalicznych obligacji skarbowych. Przez lata powiązanie między tymi wartościami było bardzo mocne. Nawet więcej – dzisiejszy poziom podstawowej stopy procentowej NBP uzasadnia nawet podwojenie oprocentowania papierów cztero- i dziesięcioletnich. Trudno jednak liczyć na tak wyraźną zmianę póki spodziewana za rok inflacja nie zmaleje (od niej zależeć będzie oprocentowanie w drugim roku inwestycji), a sprzedaż detalicznych obligacji jest bliska rekordów (…)” - tłumaczy Bartosz Turek.

Zobacz także: Prognozy dla inflacji i stóp procentowych w Polsce w 2022 roku

Udostępnij