Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Cognor szykuje się do odbioru nowych inwestycji. Spółka liczy na poprawę koniunktury na rynku stali

Udostępnij

Trzeci kwartał przyniósł dla hutniczej grupy spadek przychodów oraz spreadów. Firma liczy jednak, że w 2024 r. widoczne będą efekty realizowanych inwestycji w nowe moce oraz poprawi się sytuacja gospodarcza.

Branża stalowa boleśnie odczuwa trwający okres wysokich stóp procentowych, a co za tym idzie, niskich inwestycji. Choć według GUS-u we wrześniu produkcja budowlano-montażowa była o 11,4 proc. wyższa niż w sierpniu, to wyjście z dołka nie jest jeszcze widoczne w wynikach po III kw.

Kosztowny poślizg inwestycji w Krakowie

Cognor, wytwarzający stal przyjaźniejszą środowisku metodą elektrycznego pieca łukowego (EAF), zakończył III kw. wypracowując niespełna 0,5 mld zł przychodów, o ponad 30 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2022 r. EBITDA skurczyła się z 183,3 mln zł do 71,9 mln zł, a zysk netto – o niespełna 80 proc. do 30,1 mln zł. Główną przyczyną pogorszenia wyników było m.in. opóźnienie remontu walcowni w Krakowie oraz niższe spready (czyli różnica między ceną złomu, a finalnym wyrobem).

Spready hut Cognora Ferrostal oraz HSJ.

Cognor spready

Źródło: Spółka

- W III kw. widzieliśmy duże spowolnienie na rynku. Oprócz spadku cen wyrobów i półwyrobów, w dół poszły też spready. Na nasze wyniki wpływ miało także opóźnienie modernizacji walcowni w Krakowie, ponieważ z tego powodu zmuszeni byliśmy do zmniejszenia produkcji stali w Gliwicach – skomentował podczas konferencji prasowej Krzysztof Zoła, członek zarządu Cognora odpowiedzialny za finanse. Ostatecznie Cognor w III kw. wyprodukował o 38,1 proc. stali surowej mniej niż w ubiegłym roku.

Zobacz także: 28% firm przemysłowych nie planuje realizować założeń ESG. Wypadną z europejskiego łańcucha dostaw?

2024 r. pokaże poprawę?

Według danych Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, w I półroczu 2023 r. produkcja stali w Polsce skurczyła się względem analogicznego okresu ubiegłego roku o około 20 proc. Z kolei w UE w pierwszych dziewięciu miesiącach roku, według danych World Steel Association, spadek sięgał 9,1 proc. Przedstawiciele Cognora liczą jednak na to, że potencjalne odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy odmieni sytuację.

- Spodziewamy się odbicia w budownictwie w 2024 r., czemu powinna sprzyjać stabilizacja stóp procentowych oraz być może uruchomienie środków z KPO – dodał Zoła.

Co ważne, koniunktura ma przyjść, w momencie gdy zakańczane będą kluczowe dla Cognora inwestycje. Przypomnijmy że jeszcze w tym roku ukończony ma zostać remont walcowni w Krakowie, dzięki czemu jej możliwości produkcyjne podskoczą o 160 tys. ton rocznie. Z kolei pod koniec 2024 r. gotowa ma być walcownia w Siemianowicach Śląskich o możliwościach produkcyjnych sięgających 450 tys. ton.

Zobacz także: Sektor przemysłowy powoli wyłania się z cienia hossy AI. Lista spółek, które zaliczają solidny wzrost w ostatnich miesiącach

Inwestorzy widzą potencjał

Od początku roku notowania Cognora wzrosły o przeszło 70 proc. Oprócz tego, spółka od 2017 r. dzieli się zyskiem z akcjonariuszami. Stopa dywidendy tej wypłaconej za zyski z 2022 r. sięgała 12,2 proc. Krzysztof Zoła spodziewa się, że wyniki w IV kw. będą jednak zbliżone do tych za III kw.. EBITDA ma wynieść mniej więcej tyle, ile w III kw. sięgnęła skorygowana EBITDA, czyli około 54 mln zł.

Zobacz także: Alert europejski: Coraz bliżej ostatecznego kształtu dyrektywy ws. emisji przemysłowych (IED)

cognor wykres

Udostępnij