Road Studio z grupy Movie Games będzie pierwszym tegorocznym debiutantem warszawskiego parkietu. Przed spółką premiera flagowego projektu jakim jest Alaskan Truck Simulator.
Maciej Nowak, prezes zarządu Road Studio oraz Tomasz Węgliński, szef produkcji, opowiedzieli o przemianie jaką przeszedł Alaskan Truck po przejęciu od Movie Games, jak wzorują się na SCS Software, głównym producencie symulatorów truckowych oraz finansowaniu swoich tytułów.
Natalia Kieszek: SCS Software, producent Euro Truck Simulator, jest zapewne większości znany, kto lubi tego typu gry. Jak bardzo w swoich produkcjach wzorujecie się na czeskim studiu?
Maciej Nowak: Przede wszystkim wzorujemy się na dobrze zrobionych grach, które odniosły komercyjny sukces. SCS Software sprzedało kilkanaście milionów kopii swoich tytułów m.in. Euro Truck Simulator czy American Truck Simulator. Jednak od razu warto zaznaczyć, że Road Studio dysponuje zdecydowanie niższymi budżetami. Co więcej, nasze produkcje różnią się od tych oferowanych przez czeskie studio. Mimo to uważam, że Alaskan Truck Simulator czy American Motorcycle Simulator będą jakościowo reprezentować bardzo wysoki poziom co zresztą potwierdzają wszystkie wydawane w grupie Movie Games produkcje, które mają wysoki wskaźnik pozytywnych ocen.
Tomasz Węgliński: Alaskan Truck jest zupełnie inna grą niż Euro Truck. Różnica polega na tym, że w produkcjach od SCS Software gracz raczej nie ma możliwości prowadzenia życia poza ciężarówką. W naszych produkcjach będzie można eksplorować świat, który chcemy zaprezentować. Koncentrujemy się na przedstawieniu życia „truckera” z każdej perspektywy, będzie on mógł poszerzać swój asortyment i lepiej wykonywać określone dla niego zadania.
Przed graczem w Alaskan Truck Simulator będzie stać wiele wyzwań. Na Alasce jest sporo charakterystycznych miejsc, które odwzorowujemy w naszej produkcji. Za ich odkrywanie, kierowca otrzymuje dodatkowe punkty w grze. Oprócz głównych zleceń, dodajemy również wątki poboczne, które gracz musi wykonywać. Nie należy zapominać, że pogoda znacząco będzie wpływać na jazdę naszego kierowcy. W każdej porze roku mamy kilka wariantów pogodowych.
Alaskan Truck Simulator
Alaskan Truck Simulator przejęliście od Movie Games. Na jakim etapie produkcji był w momencie przejęcia?
M.N.: To była zupełnie inna gra w momencie przejęcia jej od Movie Games. Planowany budżet dla Alaskan Truck Simulator wynosił 300-400 tys. zł, miała mieć około 10-15% mechanik, które my aktualnie rozszerzyliśmy. Kiedy przejęliśmy tę produkcję od Movie Games, od razu wiedzieliśmy, że chcemy ją rozbudować. Intensywnie analizowaliśmy opinie graczy w naszych mediach społecznościowych czy na Discordzie, dlatego zwiększyliśmy budżet produkcji, dodaliśmy wiele nowych mechanik, licząc po cichu na większy sukces przy premierze. Dlatego też premiera Alaskana znacznie się przesunęła, a czas produkcji się wydłużył.
Z Road Studio współpracuje pracuje blisko 40 osób, a co ważniejsze mamy swój wewnętrzny zespół. Udało nam się zbudować jeden z ciekawszych i ambitnych teamów w grupie PlayWay oraz najliczniejszy w grupie Movie Games.
T.W.: Wypracowane przez nas mechaniki do Alaskan Trucka oraz American Motorcycle będziemy mogli implementować do naszych kolejnych produkcji, ponieważ realizujemy całą serię gier truckowych oraz motocyklowych. Dzięki doświadczonemu zespołowi jesteśmy spokojni o nasze tytuły, mimo że ich okres produkcyjny się wydłuża.
Aktualnie finalizujemy prace nad demo Alaskan Truck Simulator, aby budować marketing wokół tego tytułu. Zamierzamy w pierwszej kolejności udostępnić je 20 YouTuberom, którzy na swoich kanałach ogrywają tytuły truckowe. Natomiast w II kwartale zaprezentujemy demo na festiwalu Steam. Premierę gry planujemy w 2022 roku.
W tym roku na rynku pojawi się sporo dużych produkcji, których premiery zostały opóźnione. Czy dostrzegacie już korzystne okno premierowe dla mniejszych tytułów?
M.N.: Listopad, co widzieliśmy w ubiegłym roku, jest trudnym okresem. Myślę, że zdecydowanie lepszym czasem jest wrzesień/październik, kiedy debiutował Gas Station Simulator. Jednak chcę podkreślić, że Road Studio będzie wydawać gry, kiedy będą one gotowe jakościowo na osiągnięcie sukcesu. W stronę Movie Games padły zarzuty, że jest za mało premier. Niektórzy zapominają o sukcesie jakim było Gas Station Simulator w dniu premiery czy Lust from Beyond oraz DDS których premiery były przesuwane kilkukrotnie. Dlatego kierujemy się zasadą, że dopiero wydajemy produkt, gdy dział testerski Movie Games oraz wyniki testów focusowych dają nam duże prawdopodobieństwo sukcesu. Premierę można mieć tylko raz i warto być do niej odpowiednio przygotowanym szczególnie przy takich tytułach jak ATS czy AMS.
American Motorcycle Simulator
Podczas konferencji Movie Games wspominaliście o tym, że Waszymi produkcjami interesują się zewnętrzni wydawcy. Czy prowadzicie w tym obszarze jakieś rozmowy?
M.N.: Otrzymaliśmy oferty od zagranicznych wydawców. Natomiast na ten moment, w szczególności po sukcesie Gas Station Simulator, rozważamy wspólnie z Movie Games, czy korzystanie z zewnętrznego wydawcy będzie dla nas korzystne. Widzimy potencjał w naszym tytule, dlatego nie chcemy dzielić się zyskami z innym podmiotem. Wishlista Alaskana jest naprawdę spora, a społeczność wokół produkcji truckowych jest liczona w milionach. Na social mediach Road Studio codziennie dostajemy kilkadziesiąt wiadomości od graczy z różnych regionów, kiedy będzie dostępne demo Alaskana.
Czy na polskim rynku gier widzicie konkurencję dla siebie w tym obszarze?
M.N.: Nie znam spółki, która aktualnie pracowałaby nad podobnym tytułem. Road Studio pracuje aktualnie nad 6 produkcjami truckowymi oraz motocyklowymi, a dodatkowo rozpoczynamy 3 kolejne projekty. Mechaniki, które opracowujemy w naszych grach, możemy śmiało implementować przy następnych tytułach, co ułatwia nam proces produkcyjny. Chcemy stworzyć własne uniwersum, wokół którego będzie budować się społeczność, a to nam ułatwi cross-marketing kolejnych gier. Natomiast obecnie kluczowe są dla nas premiery dema ATS w 2 kwartale 2022 oraz dema AMS w 3 kwartale oraz przede wszystkim premiery tych dwóch tytułów.
Zobacz także: Movie Games publikuje kalendarz premier i zapowiedzi gier na pierwszą połowę 2022 roku
Czy docelowo Wasze produkcje będą debiutować na konsolach, czy stawiacie raczej na wersje pecetowe?
M.N.: Gry od początku przygotowywane są również pod premiery na konsole natomiast rozpoczynamy od premier na PC. Rozbudowujemy wewnątrz grupy Movie obecnie dział portowania ponieważ zależy nam aby premiery na PC nie dzieliły zbyt długie okresy od premier konsolowych.
Czy zakładacie dodawanie trybu multiplayer do Waszych produkcji?
M.N.: To zależy od sprzedaży Alaskana. Jeżeli będzie ona zgodna z naszymi oczekiwaniami to mamy w planach tryb multiplayer i myślę że bardzo pozytywnie zaskoczymy graczy.
Będziecie pierwszym tegorocznym debiutantem giełdowym. Czy nie obawiacie się wciąż kiepskich nastrojów inwestorów?
M.N.: Jak pokazuje przypadek DRAGO entertainment, który na debiucie spadał 15%, a po premierze GSS kurs z 24 zł na debiucie wzrósł do 121 zł w szczycie, to nie jest najistotniejsze jak przebiega debiut. Oczywiście rynek nie sprzyjał ostatnio debiutom, jednak wychodzę z założenia, że liczy się to co spółka dowiezie w długim terminie i będzie budować swoją wartość w kolejnych latach. Jestem przekonany że ciężka praca i dobrej jakości produkty w długim terminie się obronią.
Dlatego co do debiutu jesteśmy spokojni, a jeżeli kurs będzie niższy od ceny odniesienia to jako prezes planuje dokonywać zakupów akcji ponieważ jestem przekonany co do potencjały naszych gier oraz siły naszego zespołu.
W połowie grudnia poinformowaliście o podpisaniu umowy z inwestorem przy realizacji kolejnych produkcji. Dlaczego zdecydowaliście się na taki ruch?
M.N.: Tytuły, które zamierzamy zrealizować z inwestorem to inne produkcje, niż te które obecnie opracowujemy. 6 gier realizujemy sami, w których oprócz Alaskana, mamy 100% zysku. Natomiast inwestor był zainteresowany nowymi produkcjami, które są zbieżne z naszym uniwersum, które rozwijamy. Podchodzimy do tego jak do dywersyfikacji naszych przychodów. Zamierzamy zrealizować dla niego 3 projekty. Przecież Gas Station Simulator zostało zrealizowane przez DRAGO wspólnie z inwestorem.
Jeszcze na początku 2021 roku pozyskaliście finansowanie w ramach oferty publicznej akcji. Na co zostało ono już przeznaczone? Czy macie zapewnione środki na wszystkie Wasze produkcje?
M.N.: Na ten moment mamy zapewnione finansowanie na Alaskan Truck oraz American Motorcycle. Jeżeli chodzi o kolejne produkcje, które są w toku to zobaczymy po premierze chociażby Alaskana. Przede wszystkim zakładamy jednak sukces Alaskan Truck Simulator oraz American Motorcycle. Środki ze sprzedaży tych gier planujemy przeznaczyć na realizację kolejnych projektów.
T.W.: Dla nas najważniejsze jest, że nie musimy zlecać naszych prac na zewnątrz. Mamy doświadczony zespół, który realizuje kolejne kamienie milowe naszych projektów. Dlatego jestem przekonany, że bez problemu dostarczymy graczom produkty wysokiej jakości.
