Złoto osiąga nowy rekord. Cena metalu wspierana przez słabnący dolar i koniec podwyżek stóp procentowych w USA
Obrazek użytkownika Natalia Kieszek
05 maj 2023, 11:50

Złoto osiągnęło nowy rekord. Cenę Króla Metali wspiera słabnący dolar i perspektywa końca podwyżek stóp procentowych w USA

Po majowej decyzji Fed, o podwyżce stóp procentowych o 25 pb, cena złota ponownie wystrzeliła osiągając historyczne maksima. Słabnący dolar napędzał ceny Króla Metali, które nieznacznie poprawiły historyczne maksima z 2020 i 2022 roku.

W środę, 3 maja decyzją Rezerwy Federalnej USA po raz kolejny podwyższono stopy procentowe, o 25 pb. Tym samym zasygnalizowano przerwę w cyklu. Po podwyżce stopa fed-funds wynosi od 5,0% do 5,25%, co jest najwyższym poziomem od jesieni 2007 roku. Po tym ruchu, cena złota wystrzeliła i osiągnęła tym samym nowym rekord cenowy. Jak wskazuje Ole Hansen, Head of Commodity Strategy Saxo Bank, krótkoterminowa ścieżka dla Króla Metali pozostaje niepewna, ze względu na ciągłe obawy o inflację.
 

Zobacz także: Fed i EBC podwyższają stopy procentowe, a dolar dalej pod presją. Trwa wyprzedaż amerykańskiej waluty

Nowy rekord złota

Jeszcze w marcu pisaliśmy, że złoto przekroczyło kolejny próg i osiągnęło poziom 2 tys. USD za uncję. Było to pokłosie kryzysu bankowego, a złoty kruszec stał się dla inwestorów tzw. bezpieczną przystanią w trudnej sytuacji. W ostatnich dniach Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów ogłosiła, że JPMorgan przejmuje pogrążony w kryzysie First Republic Bank. To kolejny upadek w sektorze bankowym w krótkim czasie.

Jak wskazuje Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl na Wall Street trwa wyprzedaż akcji banków. „Napięcia w sektorze będą się utrzymywać przez długi czas, nawet jeśli kolejnych bankructw uda się uniknąć. Czeka go zapewne znacząca konsolidacja. Należy spodziewać się nowej fali regulacji, a koszty słabości regionalnych pożyczkodawców spadać będą na barki największych instytucji, co powinno oddziaływać w kierunku obniżenia ich rentowności” – napisał w komentarzu.

Napięta sytuacja w sektorze bankowym nie jest jedynym czynnikiem wzrostowym dla ceny złota. Również ostatnia decyzja Fed przyczyniła się do kolejnego wzrostu notowań XAU/USD. I choć analitycy prognozowali do niedawna ewentualną pierwszą obniżkę stóp procentowych jeszcze w tym roku, to Ole Hansen z Saxo Bank wskazuje, że słowa Powella nie były optymistyczne dla przyszłej ceny złota.

„Ceny złota, zarówno futures, jak i spot, osiągnęły dziś rekordowe poziomy w okolicach azjatyckiego otwarcia, zanim zaczęły realizować zyski. Posunięcie to było przedłużeniem wczorajszego rajdu, który był napędzany pauzą Powella, a także ciągłymi obawami, że amerykańskie banki regionalne mogą mieć kłopoty z kolejnymi ratunkami. Przesłanie FOMC nie było szczególnie optymistyczne dla złota, ponieważ przewodniczący Fed Powell odrzucił prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych w tym roku” – napisał Ole Hansen.

Zdaniem eksperta z Saxo Banku, krótkoterminowe prognozy dla Króla Metali wskazują ciągłą zmienność. Mimo to, bank inwestycyjny podtrzymuje pozytywne prognozy dla metali inwestycyjnych m.in. ze względu na obecny kryzys bankowy czy kontynuację osłabienia amerykańskiej waluty.

Obecnie cena za uncję złota oscyluje na poziomie 2 040 USD. Przypomnijmy, że na początku roku pojawiały się prognozy, że Król Metali w tym roku osiągnie cenę nawet 5 tys. USD…
 

Notowania złota od 2019 roku

Dolar

Zobacz także: Europejski Bank Centralny dalej podnosi stopy procentowe. Idzie równo za Rezerwą Federalną

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.