Nie ma żadnych przesłanek dla obniżki stóp procentowych w Polsce – powiedział Adam Glapiński podczas lutowej konferencji
Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi Rada Polityki Pieniężnej (RPP), podczas lutowego posiedzenia zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Dziś prezes banku centralnego przedstawił argumenty przemawiające za tą decyzją.
Luty nie przyniósł nowości w temacie stóp procentowych w Polsce. RPP zdecydowała się nie zmieniać poziomu stóp NBP. Oznacza to, że od października 2023 r. prezentują się następująco:
- stopa referencyjna 5,75% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 6,25% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 5,25% w skali rocznej;
- stopa redyskontowa weksli 5,80% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 5,85% w skali rocznej
W ocenie członków Rady inflacja w kolejnych miesiącach utrzyma się powyżej celu NBP, co nie pozwala na zmianę stop procentowych.
W ocenie Rady w najbliższych kwartałach inflacja utrzyma się wyraźnie powyżej celu inflacyjnego NBP, do czego przyczynią się efekty wcześniejszego wzrostu cen energii, a także wzrosty stawek akcyzy i cen usług administrowanych. Jednocześnie podwyższona pozostanie prawdopodobnie także inflacja bazowa. Odmrożenie cen energii w II połowie 2025 r. może przyczynić się do przedłużenia okresu pozostawania inflacji powyżej celu inflacyjnego. (…) W tych warunkach Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Rada ocenia, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie.
– napisano w informacji po posiedzeniu RPP w dniach 4-5 lutego 2025 r.
Decyzja Fed zgodna z oczekiwaniami – teraz uwaga na konferencję Powella
Inflacja będzie przewyższać cel inflacyjny
Agam Glapiński zaczął szybko, wskazując, że wczorajsza decyzja RPP była podyktowana podwyższonym poziomem inflacji.
Decyzja o pozostawieniu stop na niezmienionym poziomie jest podyktowana tym, że inflacja utrzymuje się na podwyższonym poziomie.
– zaczął prezes NBP, Adam Glapiński.
Źródło: NBP
Szef banku centralnego bardzo mocno skupił się na cenach energii oraz na tym, jakie ich wysokość niesie za sobą skutki. Wspomniał również o zeszłorocznej podwyżce VAT na żywność, czy nadchodzących podwyżkach akcyzy.
Inflacja podbija silny wzrost cen energii oraz inne decyzje, jak podwyżka VAT na żywność czy podwyżka akcyzy. (…) Inflacja w całym obecnym roku będzie przewyższać cel inflacyjny. W I kw. wzrośnie, w II kw. będzie działał efekt bazy po ubiegłorocznej podwyżce VAT, w rezultacie w I połowie roku inflacja ma być zbliżona do 5 proc.
– wskazał Glapiński.
W nadchodzących miesiącach na ceny energii wpłyną dwa kluczowe wydarzenia, opłata mocowa oraz niewiadoma dotycząca odmrażania cen energii. Przypomnijmy, że te są zamrożone do października 2025 r.
Od lipca wraca oplata mocowa, co spowoduje kolejny wzrost cen energii. Co więcej zamrożenie cen energii jest potwierdzone tylko do października, więc inflacja znowu może wzrosnąć. To wszystko może tylko utrwalić ryzyko wystąpienia podwyższonej inflacji.
– tłumaczył prezes NBP.
Przewodniczące RPP zwrócił uwagę na ożywienie gospodarcze, jakie dokonuje się na naszych oczach w Polsce. Jednocześnie dodał, że wzrost gospodarczy to niestety czynnik mogący wywoływać wzrost wskaźnika CPI. Jednak według projekcji w tym roku PKB ma przekroczyć 3 proc.
Po pierwsze polska gospodarka jest w fazie ożywienia, co jest pozytywne i z czego oczywiście się cieszymy, ale jest to czynnik inflacjogenny. (…) Polska ma być nawet wśród liderów w Unii Europejskiej pod względem wzrostu gospodarczego. (…) Według projekcji NBP wzrost PKB przekroczy w 2025 r. 3 proc.
– powiedział Adam Glapiński.
Nie będzie chwilowo obniżek stóp procentowych w Polsce, nie ma na to miejsca. Potwierdzają to międzynarodowe instytucje, które wydają rekomendacje dla naszego kraju. Choć, w tym miejscu prezes NBP podkreślił, że NBP jest niezależną instytucją.
Nie ma żadnych przesłanek dla obniżki stóp procentowych. Oczywiście decydują też interesy. Wysokie stopy procentowe są bolesne, ale z punktu widzenia trendów inflacyjnych, nie ma powodów by obniżać stopy procentowe. Potwierdzają to wszystkie instytucje międzynarodowe. (…) Warto to odnotować, że zarówno międzynarodowy fundusz walutowy, jak i OCDE wskazały, że polityka pieniężna w Polsce jest prowadzona właściwie.
– tłumaczył szef banku centralnego.
Musimy prowadzić politykę pieniężną tak, aby nie utrwalić inflacji na podwyższonym poziomie. (…) Głównym czynnikiem naszych decyzji jest kształtowanie się poziomu inflacji w Polsce.
– dodał.
Najlepsze lokaty i konta oszczędnościowe w lutym 2025 r. Coraz trudniej o wyższy procent