Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Alert legislacyjny: nowelizacja ustawy offshore wind. Rząd zamierza usprawnić proces budowlany wiatraków na morzu i zmienić ich reżim regulacyjny

Udostępnij

MKiŚ przedstawia projekt ustawy nowelizującej ustawę offshore wind oraz ustawę o oze. Jej wprowadzenie w życie to implementacja do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektywy RED III oraz dogłębna reforma morskiej energetyki wiatrowej zarówno w sensie regulacyjnym jak i od strony procesu budowlanego.

SUBSKRYBUJ NASZ NEWSLETTER LEGISLACYJNY

Obszar – offshore wind, system aukcyjny i proces inwestycyjny


Projekt ustawy o zmianie ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych oraz niektórych innych ustaw (druk UD162) ma na celu zwiększenie podaży projektów morskich farm wiatrowych, zapewnienie stabilności dostaw energii elektrycznej oraz uproszczenie procesu inwestycyjnego.


Ścieżka legislacyjna


Projekt ustawy od 7 lutego 2025 r. znajduje się na etapie opiniowania i został poddany pod konsultacje publiczne.


Obszar regulacyjny


Wg projektu ustawy aukcyjny system wsparcia dla morskiej energetyki wiatrowej zakłada przeprowadzenie pierwszej aukcji w 2025 r. Do aukcji w 2025 r. mają być dopuszczone tylko podmioty posiadające decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych lub warunkowe zaświadczenie o dopuszczeniu do aukcji.


Równocześnie twórcy projektu przyznają, że jest to bardzo wczesny termin z uwagi na opóźnienie w wydawaniu pozwoleń lokalizacyjnych dla nowych farm wiatrowych. W związku z tym projekt przewiduje umożliwienie przeprowadzenia w I połowie 2026 r. aukcji w odniesieniu do mocy z aukcji z 2025 r., gdyby aukcji w 2025 r. nie udało się przeprowadzić w wyniku braku wystarczającej liczby zaświadczeń o dopuszczeniu do aukcji.


Możliwe ma być także przedstawianie przez projekty z tzw. II fazy ofert aukcyjnych dla dwóch farm wiatrowych zlokalizowanych na tym samym obszarze. W takim przypadku w ramach jednego obszaru funkcjonowałyby de facto dwie farmy wiatrowe, a każda z nich musiałaby posiadać osobne wyprowadzenie mocy. Zdaniem rządu podział obszaru na dwie farmy wprowadzi zachętę do obniżania pojedynczej mocy przyłączeniowej jednej farmy.


Projekt przewiduje również odpowiednie wsparcie dla farm wiatrowych w razie redysponowania na zasadach rynkowych w okresie braku gwarancji niezawodnych dostaw energii.


Farmy offshore w okresie oddawania ich do użytku mają także mieć prawo do sprzedaży energii elektrycznej zarówno na rynku dnia następnego i bieżącego jak i na rynku bilansującym.


Proces inwestycyjny


Projektowane przepisy mają także usprawnić proces budowlany morskich farm wiatrowych. Ma temu pomóc:


•    akceptacja mikroprzesunięć farm wiatrowych, które z uwagi na warunki atmosferyczne lub geologiczne nie mogą powstać dokładnie w miejscu określonym w dokumentacji projektowej. Powstanie takiego przesunięcia będzie podlegało zgłoszeniu właściwemu dyrektorowi urzędu morskiego, jednak nie będzie ono powodowało konieczności zmiany pozwolenia lokalizacyjnego dla morskiej farmy wiatrowej, decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach lub ekspertyz i planów;


•    możliwość współdzielenia przez więcej niż jedną morską farmę wiatrową tej samej stacji elektroenergetycznej zlokalizowanej na morzu lub zespołu urządzeń służących do wyprowadzenia mocy lub ich elementów;


•    doprecyzowanie takich pojęć jak: „rozpoczęcie budowy” czy „rozpoczęcie wykorzystywania morskiej farmy wiatrowej”;


•    obowiązek uzyskania certyfikatu zgodności projektowej przed rozpoczęciem robót budowlanych polegających na instalacji fundamentów morskich turbin wiatrowych lub stacji elektroenergetycznych zlokalizowanych na morzu lub układaniu kabli w dnie morskim lub na nim;


•    wprowadzenie wymogu prowadzenia korespondencji z organami drogą elektroniczną;


Warto dodać, że projekt ustawy zawiera także przepisy dotyczące tworzenia stref ochronnych i bezpieczeństwa dla morskich farm wiatrowych.


Zmiany w ustawie o oze


Ponadto projekt przepisów proponuje ustanowienie nowego rozdziału w ustawie o oze, poświęconego instrumentom wspierającym procesy inwestycyjne instalacji odnawialnego źródła energii. Na podstawie tych przepisów określony zostanie sposób publikacji map potencjału energii ze źródeł odnawialnych, a także ramy prawne dla wyznaczania obszarów przyspieszonego rozwoju OZE (OPRO).


Projektowane przepisy definiują OPRO jako tereny, na których mogą być zlokalizowane instalacje oze, magazyny energii i powiązana z nimi infrastruktura sieciowa.


Zmiany w ustawie o oze są podyktowane koniecznością implementacji dyrektywy 2023/2413 o promowaniu energii ze źródeł odnawialnych (RED III).

 


Co z tego wynika?


Projekt ustawy to kolejna inicjatywa mająca na celu wsparcie energetyki wiatrowej. Biorąc pod uwagę jej treść oraz decyzję o rozpoczęciu budowy farmy offshore Baltica 2, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że  rząd mocno stawia na rozwój tej branży, a podobnych projektów w najbliższych latach będzie więcej.


Proponowany system aukcyjny jest z jednej strony przyjazny graczom z sektora energetyki wiatrowej. Z drugiej strony nie obyło się bez wpadek, gdyż sami twórcy ustawy przyznają, że z uwagi na opóźnienie wydawaniu pozwoleń lokalizacyjnych 2025 r. to bardzo ambitny termin przeprowadzania aukcji.


Pozytywnie  należy także ocenić fakt, że w razie redysponowania rynkowego morskie farmy wiatrowe będą otrzymywać odpowiednie wyrównanie strat z tego tytułu.


Zmiany odnoszące się do procesu inwestycyjnego powinny natomiast ułatwić budowę farm offshore. Możliwość współdzielenia przez więcej niż jedną morską farmę wiatrową tej samej stacji elektroenergetycznej powinno nie tylko uprościć samą budowę farm, ale również przełożyć się na oszczędności w toku procesu budowlanego. Obowiązek wymiany korespondencji z organami drogą elektroniczną oraz akceptacja mikroprzesuniec powinny natomiast zmniejszyć niepotrzebną „papierologię” związaną z procesem inwestycyjnym.


Na ułatwienie inwestycji w oze powinno się także przełożyć wprowadzenie OPRO.


Bez względu jednak na to jak pozytywnie oceniamy projekt ustawy należy pamiętać, że (jak przyznaje sam rząd) hojne wsparcie energetyki wiatrowej ma pomóc uniknąć tzw. luki generacyjnej czyli sytuacji, w której będzie brakowało mocy wytwórczych celem zaspokojenia potrzeb energetycznych Polski. Trudno jednak zakładać, że luki tej uda się uniknąć jedynie dzięki energetyce wiatrowej. Aby spełnić ten cel potrzebna jest spójna strategia odejścia od węgla oraz śmiałe działania w zakresie budowy elektrowni jądrowej. Tych jednak wciąż brak, dlatego też entuzjazm co do spodziewanego rozwoju energetyki offshore wind powinien być stonowany.


Warto dodać, że sama ustawa jest podyktowana nie tylko ekonomią, ale również polityką, ponieważ implementacja odpowiednich przepisów unijnych to jeden z warunków przyznania środków z KPO.
 

Udostępnij