Kurs EUR/PLN w trakcie środowej sesji spadł poniżej poziomu 4,30. Rentowności krajowych obligacji niemal nie zmieniły się. Zdaniem Mirosława Budzickiego, stratega rynkowego PKO BP, polska waluta może testować kolejne wsparcia techniczne w okolicach 4,285, a rentowności SPW powinny pozostać stabilne, na poziomie ok. 5,75 proc. w przypadku papierów 10-letnich.
"Na rynku walutowym, po okresie kilkudniowej stabilizacji notowania EUR/PLN podjęły udaną próbę przełamania wsparcia na 4,30, schodząc nieznacznie poniżej tego poziomu. Wspomniany ruch nie został wsparty danymi" - napisał Mirosław Budzicki w komentarzu dla PAP.
Dodał, że publikacja raportu ADP i tygodniowa informacja o zasiłkach dla bezrobotnych (bardziej pesymistyczne od oczekiwań ekonomistów) osłabiły dolara i wzmocniły pośrednio złotego.
Jak wynika z raportu prywatnej firmy ADP Research Institute, w firmach w USA przybyło w czerwcu 150 tys. miejsc pracy wobec wzrostu o 157 tys. w poprzednim miesiącu. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 165 tys. Z kolei Departament Pracy USA podał, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 238 tys. Ekonomiści spodziewali się 235 tys.
Zdaniem Mirosława Budzickiego, poprawa otoczenia okołorynkowego może sugerować testy kolejnych wsparć technicznych w okolicach 4,2850, na kursie EUR/PLN.
"Ten ruch potencjalnie wspiera aprecjacja EUR i ruch kursu EUR/USD w stronę 1,08. Bardzo ważny dla inwestorów może okazać się piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzi kierunkowo odczyty środowe, powinien wesprzeć wspomniany scenariusz" - napisał.
W piątek zostaną opublikowane dane dotyczące m. in. stopy bezrobocia oraz zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA w czerwcu.
Jak ocenia strateg, inwestorzy czekają na ostateczny wynik wyborów we Francji.
"Analiza sondaży, wyników pierwszej tury wyborów i wtorkowa informacja o wycofaniu kandydatów opozycyjnych względem Zjednoczenia Narodowego sugerują, że scenariusze budzące niepokój inwestorów są bardzo mało prawdopodobne. Potwierdzenie tej tezy w postaci wyników drugiej tury (7 lipca) powinno jeszcze wyraźniej na początku przyszłego tygodnia wesprzeć euro oraz złotego" - napisał Mirosław Budzicki.
RYNEK DŁUGU
Jak dodał, rentowności obligacji na świecie w środę spadły, po publikacji słabszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy, natomiast rentowności polskich papierów właściwie nie uległy zmianie.
Jego zdaniem, najciekawszym wydarzeniem dnia i jednocześnie tygodnia w kraju było posiedzenie RPP. Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dn. 2-3 lipca 2024 r. utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, referencyjna wynosi nadal 5,75 proc. Decyzja była zgodna z konsensusem rynkowym.
"Chociaż nikt nie oczekuje zmian w polityce pieniężnej w najbliższych miesiącach, istotne dla inwestorów pozostaje uzasadnienie decyzji i ocena procesów makroekonomicznych przez bank centralny. W szczegółach poznamy je na czwartkowej konferencji prezesa NBP. Moim zdaniem A. Glapiński powtórzy, że prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych w 2024 r. jest bliskie zera i takiego scenariusza spodziewa się też rynek. Od dłuższego czasu wycenia on ich pierwszą obniżkę w pełni o 25 pb. dopiero w styczniu 2025 r." - napisał Mirosław Budzicki.
"Po czwartkowej konferencji zakładam, że oczekiwania inwestorów istotnie nie ulegną zmianie. Dlatego rentowności 2-letnich polskich papierów powinny utrzymywać się w najbliższych dniach blisko 5,15 proc., natomiast 10-letnich w okolicach 5,75 proc.. Na rynkach bazowych trudno spodziewać się mocniejszych kierunkowych ruchów przed drugą turą wyborów we Francji, chociaż nastroje może zmienić publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. W świetle środowych danych dostrzegam tu przestrzeń do spadku rentowności" - dodał.
Po lipcowym posiedzeniu RPP podano, że w najbliższych kwartałach dynamika CPI prawdopodobnie wzrośnie i będzie wyższa od celu, do czego przyczyni się podwyższenie cen energii. Według Rady, po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii – przy obecnym poziomie stóp proc. – inflacja powinna powrócić do celu.
Departament Analiz Ekonomicznych NBP podał w najnowszej projekcji, że inflacja w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2024 roku w przedziale 3,1–4,3 proc., w 2025 r. w przedziale 3,9–6,6 proc., a w 2026 r. w przedziale 1,3–4,1 proc.
W środę napłynęło na rynek szereg danych makroekonomicznych, m. in. z rynku amerykańskiego i Europy.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym przygotowywany przez S&P Global, wzrósł w czerwcu do 55,3 pkt. z 54,8 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w II wyliczeniu. Wstępnie szacowano 55,1 pkt. Z kolei indeks PMI composite wzrósł w czerwcu do 54,8 pkt. z 54,5 pkt. w poprzednim miesiącu. Wstępnie szacowano 54,6 pkt.
Wskaźnik ISM aktywności w usługach w USA w czerwcu spadł do 48,8 pkt. z 53,8 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 52,6 pkt.
W USA zanotowano spadek indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA - indeks wyrównany sezonowo spadł o 2,6 proc. w tygodniu zakończonym 28 czerwca - podało Stowarzyszenie Banków Hipotecznych (MBA). Poprzednio indeks wzrósł o 0,8 proc.
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze usług strefy euro, przygotowywany przez S&P Global, wyniósł w czerwcu 52,8 pkt. wobec 53,2 pkt. w poprzednim miesiącu. Wstępnie szacowano 52,6 pkt.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w strefie euro spadły o 0,2 proc. w maju, licząc miesiąc do miesiąca, a rok do roku spadły o 4,2 proc. Analitycy szacowali: mdm -0,1 proc., a rdr -4,1 proc.
środa | środa | wtorek | |
16:25 | 09:04 | 16:22 | |
EUR/PLN | 4,298 | 4,306 | 4,3132 |
USD/PLN | 3,9752 | 4,0048 | 4,0192 |
CHF/PLN | 4,4217 | 4,4264 | 4,4438 |
EUR/USD | 1,0813 | 1,0752 | 1,0732 |
DS0726 | 5,12 | 5,14 | 5,13 |
PS0729 | 5,58 | 5,6 | 5,6 |
DS1033 | 5,74 | 5,78 | 5,78 |
(PAP Biznes)
pam/ ana/