Wartość PKO BP przekroczyła na giełdzie 50 mld zł. Kursy akcji banków powróciły do poziomów z wyborów prezydenckich | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Paweł Biedrzycki
20 lis 2017, 06:37

Wartość PKO BP przekroczyła na giełdzie 50 mld zł. Kursy akcji banków powróciły do poziomów z wyborów prezydenckich

Po słabych nastrojach w sektorze bankowym, jakie panowały jeszcze rok temu, nie ma już śladu. Wycena notowanego na giełdzie państwowego banku PKO BP właśnie przekroczyła 50 mld zł i jest najwyższa od 3 lat. Cały sektor bankowy, reprezentowany przez indeks WIGbanki, właśnie powrócił do poziomu, przy którym był po wyborach prezydenckich w 2015 roku.

Akcje banków powróciły do poziomów z wyborów prezydenckich

Trochę to trwało, ale indeks WIG-banki wreszcie powrócił do poziomów z wyborów prezydenckich w 2015 roku. Zwycięstwo Andrzeja Dudy w wyborach na pierwszej sesji akcjonariusze banków uczcili dość chłodno. Rozpoczęła się silna wyprzedaż akcji, a potem było jeszcze gorzej. Dlaczego?! Dlatego, że Andrzeja Duda w trakcie kampanii prezydenckiej zapowiadał w swoim programie wprowadzenie podatku bankowego i restrukturyzację mieszkaniowych kredytów frankowych.

Wykres 1: Indeks WIG-banki, lata 2015 - 2017.

Wykres 1: Indeks WIG-banki, lata 2015 - 2017.

Ta pierwszą obietnica została zrealizowana bardzo szybko. Nastąpiło to zaraz po tym, jak w październiku 2015 roku większość w Sejmie zdobył PiS. Podatek bankowy zaczął obowiązywać od lutego 2016 roku. Banki zaskakująco szybko dostosowały się do nowych warunków, powiększając marżę od nowo udzielonych kredytów o wartość podatku i inwestując w obligacje skarbowe zwolnione z daniny. Sektor bankowy udźwignął też zasilanie w kapitał Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który był przeznaczany na spłatę kolejno bankrutujących SKOKów. Przełom dla branży nastąpił pod koniec 2016 roku, tuż przed tym jak PZU ogłosiło zamiary przejęcia banku PEKAO. Wtedy rozpoczął się wzrost inflacji i przyspieszenie wzrostu PKB w Polsce, a kursy akcji banków poszybowały na północ.

Zobacz także: WIG-banki dotarł do ważnego miejsca. Oto dwa mocne argumenty, że banki mogą pozytywnie zaskoczyć

Wartość PKO BP przekroczyła 50 mld zł

Jednym z większych beneficjentów poprawy koniunktury w sektorze bankowym jest największy bank w Polsce, czyli PKO BP.

Wykres 2: Wycena rynkowa PKO BP w mln zł, lata 2014 - 2017.

Wykres 2: Wycena rynkowa PKO BP w mln zł, lata 2014 - 2017.

Wycena spółki od minimum wyznaczonego w połowie 2016 r., zaraz po BREXIT, wzrosła o dokładnie 24 mld zł i przekroczyła okrągłą wartość 50 mld zł. Kurs akcji wzrósł w tym czasie o około 90%. Na tle całego sektora, PKO BP prezentuje się bardzo dobrze, bo lokalny szczyt z maja 2015 r., kiedy miały miejsce w Polsce wybory prezydenckie, pokonał zdecydowanie. Istnieje spora szansa, że bank podzieli się w 2018 roku ze swoimi akcjonariuszami wypracowanym zyskiem za 2017 rok. Jeżeli do tego dojdzie, to będzie to pierwszy raz od 2014 roku.

Banki z kredytami w CHF zyskują na taniejącym franku

Prezydent Duda wciąż nie wywiązał się z drugiej obietnicy wyborczej, która może odcisnąć swoje piętno na wynikach finansowych banków. Chodzi oczywiście o przewalutowanie kredytów w CHF. Tutaj jednak na ratunek bankom przyszedł rynek. Tracący na wartości kurs franka szwajcarskiego względem złotego poprawia nastroje giełdowe akcjonariuszy banków.

Wykres 3: Notowania akcji PKO, mBank, Milllennium (kolor czarny, czerwony, niebieski góra) vs kurs CHFPLN (dół), lata 2015 - 2017.

Wykres 3: Notowania akcji PKO, mBank, Milllennium (kolor czarny, czerwony, niebieski góra) vs kurs CHFPLN (dół), lata 2015 - 201

Te z portfelami kredytów we franku szwajcarskim są jednymi z największych beneficjentów wzrostów na giełdzie. Akcje PKO BP, mBanku i Millennium, które mają znaczące wartości portfeli kredytowych w CHF, mocno zyskiwały na wartości od końca 2016 roku. To był moment, kiedy mocno na wartości zaczął tracić też CHFPLN. Tani frank oznacza mniejszą wartość portfela walutowego w krajowej walucie w portfelu banku, a po stronie kredytobiorców też niższe raty. Marża na kredycie pozostaje taka sama, a ryzyko znacznie mniejsze.

Zobacz także: Które banki są polskie na giełdzie

To nie jest przypadek, że kurs CHFPLN zaczął spadać pod koniec listopada, kiedy pojawiła się w naszej gospodarce inflacja i przyspieszył wzrost PKB. Silna gospodarka oznacza większy popyt na kredyty i mocniejszą polską walutę. Prędzej czy później przełoży się to na podwyżkę stóp procentowych. To kolejna dobra wiadomość dla banków, bo oznacza szansę na jeszcze wyższe marże od kredytów. Dodając do tego fakt, że wygląda na to, że największą falę bankructw SKOKów mamy już za sobą oraz to, że ryzyko presji ze strony społeczeństwa na rozwiązanie problemów z kredytami CHF maleje, to banki wyrastają na liderów wzrostów na giełdzie. Ten stan utrzyma się do czasu, dopóki polska gospodarka będzie silna.

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.