Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Cena BTC wróciła do poziomu w którym Tesla kupowała Bitcoina, a Elon Musk zaczął je mocno promować

Udostępnij

Kurs BTC wróciły do ceny 37 000 USD, czyli zbliżonych poziomów przy których Tesla kupowała kryptowaluty, a Elona Muska  mocno zaangażował się na Twitterze w promowanie kryptowalut i ogłaszania ich porzewagi nad pieniędzmi fiducjarnymi. W przeciągu ostatnich 12 miesięcy Bitcoin uzyskał stopę zwrotu na poziomie prawie 300%. Jednak w ujęciu od początku roku jest już tylko 30%.

W tym całym czasie Tesla zdążyła zaakceptować płatności kryptowalutą, a potem się z tego wycofała tłumacząc, że kopanie kryptowalut wpływa negatywnie na środowisko naturalne, ponieważ to jest duże zużycie prądu. Wedle dokumentu opublikowane przez amerykański nadzór finansowy, spółka Tesla w styczniu tego roku zakupiła bitcoiny za 1,5 mld USD w okolicach ceny 32 000 USD za sztukę.
 

Kurs Bitcoin

BTCUSD


Teraz w maju Bitcoin spadł o 38% co według analiz oznacza, że to był najgorszy miesiąc kalendarzowy w historii przyćmiewając 35% spadku z grudnia 2017 roku. Wpływ na to miał nie Elon Musk, ale decyzja Chin, która zakazała instytucjom finansowym korzystania z kryptowalut. To nie koniec walki Państwa Środka z cyfrową walutą. Ostatnie decyzje to jak autonomiczny rząd Changji nakazał lokalnym władzom zamknąć kopalnie kryptowalut w regionie Xinjiang w Chinach do 9 czerwca. Zakaz odbił się nie tylko na cenie, ale również na całkowitym hashrate (to ilość mocy obliczeniowej sieci Bitcoina).

Zobacz także: Tesla kupiła bitcoiny za 1,5 mld USD. Kurs BTC wystrzelił na historyczne maksima

Inwestorzy z USA zarobili najwięcej w 2020 roku na BTC

Według grupy analitycznej blockchain Chainalysis, amerykańscy inwestorzy osiągnęli szacunkowo 4,1 mld USD zrealizowanego zysku na Bitcoinie w 2020 roku. Co więcej, amerykańscy inwestorzy pokonali chińskich inwestorów – tamci zrealizowali tylko 1,1 mld USD zysku.

Oczywiście zyski z kryptowalut bledną w porównaniu z tym co inwestorzy zarobili na akcjach w pandemicznym roku. Według danych Rezerwy Federalnej, amerykańscy inwestorzy zrealizowali około 5,7 biliona USD zysku na rynku akcyjnym.

Jeżeli chodzi o zysku z kryptowalut, to zastanawiająco kwestią jest jak udało się to policzyć zespołowi analityków pod względem geograficznym, przecież sieć Bitcoin miała zapewniać anonimowość. Zespół Chainalusis opisuje jak trudne było to policzyć biorąc pod uwagę zdecentralizowaną naturę kryptowalut. ,,Nie jest możliwe, aby wiedzieć na pewno, gdzie znajdują się strony każdej indywidualnej transakcji”, opisują analitycy, którzy śledzili dane transakcyjne.

Zobacz także: Tesla wycofała się z płacenia bitcoinem za samochody. Kryptowaluty mocno w dół

Najpierw zmierzyli przepływy on-chain - transakcje, które występują na blockchainie - i oszacowali "całkowite zyski w dolarach amerykańskich dokonane na Bitcoin, mierząc różnice w cenie aktywów, kiedy został wycofany z wymiany platformy, w stosunku do tego, kiedy został otrzymany.

,,Następnie podzieliliśmy te zyski (lub straty) według kraju w oparciu o udział ruchu internetowego, który każdy kraj stanowi na stronie internetowej każdej giełdy" - powiedział zespół. ,,Ta analiza daje nam rozsądne oszacowanie dla zrealizowanych zysków inwestorów Bitcoin w każdym kraju w 2020 roku, chociaż nie uwzględnia zysków z aktywów, które jeszcze nie zostały wycofane z wymiany".

Jeśli chodzi o resztę świata, Chainalysis powiedział, że brak dużych zysków chińskich inwestorów był nieco zaskakujący, ponieważ kraj ten historycznie miał największe wolumeny transakcji kryptowalutowych, zgodnie z jego Global Crypto Adoption Index. Ale amerykańskie giełdy również odnotowały duże napływy w zeszłym roku.
 

btc-okladka


Jednym z ciekawym spostrzeżeń uzyskanych przez takie badanie jest fakt, że wolumeny Bitcoina jakby nie były współmierne względem tradycyjnych wskaźników ekonomicznych. Na przykład produkt krajowy brutto Wietnamu zajmuje 53. miejsce na świecie, ale jest 10. w rankingu Chainalysis dotyczącym przyjęcia kryptowalut. Wietnam zajął 13. miejsce, jeśli chodzi o zyski z inwestycji w Bitcoin na poziomie 351 milionów USD, przewyższając kraje, które zajmują wyższe pozycje w tradycyjnych miarach ekonomicznych.

Odwrotną sytuację zaobserwowano w przypadku krajów takich jak Indie, które mają piątą największą gospodarkę na świecie, ale zajęły 18. miejsce pod względem zysków z inwestycji w Bitcoin w zeszłym roku. Jednak Indie są również wśród tych krajów, których rządy są mniej przyjazne kryptowalutom.

Jednym z krajów, na który należy zwracać uwagę, jeśli chodzi o przyjęcie kryptowalut, jest Salwador, który nie pojawia się w rankingach Chainalysis. Ustawodawcy tego kraju we wtorek głosowali za tym, aby Bitcoin stał się prawnym środkiem płatniczym.

Amerykańscy inwestorzy wyraźnie wysunęli się przed szereg krajów pod koniec roku, co zbiegło się z gwałtownym wzrostem cen Bitcoin w połowie października. Firma analityczny skomentował jak wyraźny był wtedy napływ kapitału w stronę kryptowalut. Chainalysis wcześniej ustalił, że długoterminowi inwestorzy sprzedali swoje kryptowaluty, gdy cena rosła. ,,Jednak stromość amerykańskiej krzywej zrealizowanych zysków w tym czasie sugeruje, że amerykańscy inwestorzy sprzedawali po wyższych cenach, podczas gdy inwestorzy z innych krajów po prostu mrozili swoje środki."

Zobacz także: Czym jest Dogecoin – kryptowaluta którą promuje Elon Musk

Udostępnij