Debiut Play: Fiskus kontroluje operacje na znakach towarowych spółki. Sprawa może dotyczyć 188 mln zł podatku. Wynik kontroli po IPO
Standardem jest to, że przy okazji debiutu na giełdzie spółki ostrzegają inwestorów w publikowanych dokumentach o ryzykach podatkowych. Nie inaczej jest w przypadku Play w którego prospekcie emisyjnym, aż roi się od tego rodzaju niebezpieczeństw. Spółka zwraca uwagę na możliwe problemy z przyjętym sposobem naliczania podatku VAT od oferowanych od 2016 roku usług telewizyjnym oraz zyskami transferowanymi do Luksemburga. Naszą uwagę zwróciły jednak transakcje na znakach towarowych Play, które tylko w 2014 roku przyniosły spółce korzyści podatkowe w wysokości 188 mln zł.
Na 39 stronie prospektu emisyjnego spółka Play przyznaje, że w tej chwili Urząd Skarbowy prowadzi postępowanie podatkowe, dotyczące zrealizowanych przez spółkę operacji na znakach towarowych. Wyników postępowania należy spodziewać się zaraz po debiucie spółki na giełdzie, bo już pod koniec lipca 2017 roku. Postępowanie dotyczy lat 2012 i 2013, w szczególności operacji pomiędzy spółką Play, a Play Brand Management Limited, informuje w swoim prospekcie emisyjnym spółka. Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie to, że tylko w 2014 roku Play z tytułu operacji na znakach towarowych uzyskała korzyści podatkowe w wysokości ponad 188 mln zł.
Czym są operacje na znakach towarowych?
W dużym uproszczeniu cała operacja na znakach towarowych polega na tym, żeby wykazać jak największą ich wartość, a następnie zwiększać koszty prowadzonej działalności poprzez ich amortyzację, czy też opłatę za licencję, jeżeli znak został przeniesiony do spółki zagranicznej. Atrakcyjne podatkowo jest zwłaszcza to pierwsze podejście, bo nie wiąże się z żadnymi przepływami finansowymi ze spółki. Przeprowadza się urealnienie wartości znaku towarowego i zamiast zera w księgach rachunkowych pojawia się aktywo, które może podlegać amortyzacji
Znaki towarowe z reguły mogą być amortyzowane co najmniej 5 lat. Oczywiście chodzi tu o znaki, których nie wytworzyliśmy we własnym zakresie. Jeśli posiadamy taki znak, musimy najpierw przeprowadzić szereg operacji typu step-up, aby jego wartość wykazać w księgach
Cała kontrowersja wokół tego rodzaju transakcji polega na tym, że zgodnie z prawem własnych wewnętrznych Wartości Niematerialnych i Prawnych, do których zalicza się znak towarowy, nie można amortyzować. W tym celu znak towarowy jest wyprowadzany ze spółki, "przepuszczany" przez kilka podmiotów, po czym powraca z urealnioną wartością, która może być amortyzowana i obniżać w ten sposób wielkość płaconych podatków. Urząd Skarbowy może podważyć całą operację oraz urealnioną wycenę znaku towarowego.
Pod koniec 2014 roku LPP próbowało przeprowadzić tego rodzaju operację wyprowadzenia znaków towarowych do spółek Cypryjskich. Spotkało się to z dużą falą oburzenia w mediach. Koniec końców LPP postanowiło odwrócić całą operację i wszystkie znaki towarowe odzieżowej spółki powróciły do Polski.
W marcu 2017 roku Rzeczpospolita informowała o tym, że Fiskus zaczął na masową skalę wszczynać kontrole tego rodzaju operacji na znakach towarowych. Jak widać dotarł też do spółki Play.
Jak duże są korzyści podatkowe, który Urząd Skarbowy może zakwestionować?
Zgodnie z obowiązującym przepisami, Play w swoim prospekcie emisyjnym opublikował dane finansowe od 2014 roku.
Ilustracja 1. Dane finansowe Play. Źródło prospekt emisyjny str 445
Jak wynika z tych danych, tylko w 2014 roku spółka z tytułu operacji na znakach towarowych odnotowała 188 mln zł korzyści podatkowych. Poprosiliśmy spółkę o komentarz, czy znaki były amortyzowane wcześniej i jaka jest sumaryczna wartość korzyści podatkowych wynikających z tej operacji, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Można się tylko domyślić, że skoro trwające postępowanie Urzędu Skarbowego dotyczy lat 2012 i 2013 to cały proces trwał od dłuższego czasu i kwota może być dużo wyższa niż wykazane w 2014 roku 188 mln zł. Wraz z odsetkami i karami kwota może znacząco urosnąć.
Urząd Skarbowy może podważyć sensowność całej operacji na znakach towarowych. Wówczas, zakwestionowane zostałyby odpisy amortyzacyjne, względnie płatności licencyjne. W efekcie dochód podatkowy Spółki zwiększyłby się. Do zapłaty więc byłby większy podatek plus ustawowe odsetki. Jaka to kwota? Wszystko zależy od tego ile Spółka zdążyła zamortyzować znaku (lub zapłacić opłat licencyjnych).
Warto więc mieć na uwadze to ryzyko podatkowe, bo w ekstremalnym przypadku może być tu mowa o dużych wartościach. Spółka Play w 2016 roku wygenerowała 712 mln zł zysku. W przyszłym roku obiecała wypłacić 650 mln zł dywidendy z zysku za 2017 rok. Jeżeli Urząd Skarbowy podważy przeprowadzone przez Play operacje i upomni się o zaległy podatek, zadeklarowana kwota dywidendy może stanąć pod znakiem zapytania. Tym bardziej, że przed spółką stoją duże wyzwania inwestycyjne, związane z budową własnej infrastruktury telekomunikacyjnej.
Zobacz także: Debiut Play Communications: Analiza IPO. Czy warto kupić akcje spółki?