Frank szwajcarski solidnie spadł od decyzji TSUE w sprawie kredytów CHF. Kurs helweckiej waluty dotarły jednak do solidnego wsparcia
Obrazek użytkownika Natalia Kieszek
28 paź 2019, 06:29

Kurs franka szwajcarskiego solidnie spadł od decyzji TSUE w sprawie kredytów CHF. Notowania helweckiej waluty dotarły jednak do solidnego wsparcia

W ostatnich miesiącach kurs franka szwajcarskiego znajdował się powyżej poziomu 4 zł. Jednak po korzystnym wyroku TSUE dla frankowiczów, cena helweckiej waluty zaczęła spadać i obecnie znajduje się na poziomie 3,87 zł. Kolejną barierą dla CHF jest teraz 3,85 zł.

Cena franka szwajcarskiego oraz kredyty w tej walucie wciąż pozostają jednym z głównych tematów. To wszystko za sprawą wyroku TSUE - europejski sąd stwierdził, że zapisy o indeksowaniu kredytu kursem obcej waluty powinny zostać usunięte z umów kredytowych. Arkadiusz Balcerowski z XTB wskazuje, że jest to jeden z dwóch czynników, który ma bezpośredni wpływ na osłabienie szwajcarskiej waluty.

- Aprecjacja szwajcarskiej waluty, z jaką mieliśmy do czynienia w ostatnich tygodniach, miała u swojego podłoża dwa czynniki. Pierwszym z nich było orzeczenie TSUE dotyczące kredytów indeksowanych do CHF, które nie okazało się tak dramatyczne z punktu widzenia sektora bankowego jak wieszczył chociażby ZBP – wskazuje Arkadiusz Balcerowski, makler papierów wartościowych XTB - Bezpośrednio po publikacji tegoż oświadczenia ze strony europejskiego organu argumentowałem, że złoty ma podstawy do aprecjacji w najbliższym czasie. Faktycznie tak się stało. Od początku października złoty umocnił się do wszystkich głównych walut. Wzrost w stosunku do euro wyniósł do tej pory ponad 2%, do franka blisko 3,5%, zaś do dolara ponad 4%. - dodaje.

Notowania CHF/PLN

CHFPLN

Zobacz także: Zapadł wyrok TSUE w sprawie kredytów we frankach. Czy polskie banki są gotowe na skutki orzeczenia?

Umocnienie polskiej waluty

Kurs franka szwajcarskiego od początku października znajduje się w trendzie spadkowym, a następną barierą wsparcia jest cena 3,85 zł. Tutaj bowiem znajdują się maksima prawie rocznej konsolidacji z przełomy 2018 i 2019 roku. Ostatnio na tak niskim poziomie, helwecka waluta była w lipcu br. To oznacza powrót umocnienia się polskiego złotego, który w ostatnich miesiącach tracił, nie tylko do CHF.

Szwajcarska waluta uznawana jest za ‘bezpieczną przystań’, a jej osłabienie jest związane również z uspokojeniem się sytuacji międzynarodowej. Chodzi o złagodzenie wojny handlowej między USA a Chinami oraz wypracowanie porozumienia w sprawie brexitu.

- Drugi czynnik był natury globalnej, a była to poprawa sentymentu na rynku w związku z zarówno negocjacjami handlowymi między USA a Chinami, jak i rozmowami na linii Londyn - Bruksela w sprawie brexitu. Aspekt ten został odzwierciedlony w szerszej deprecjacji nie tylko helweckiej waluty, ale tracił również japoński jen, z kolei giełdy zarówno w USA jak i Europie mocno zyskały – zwraca uwagę Arkadiusz Balcerowski.

Osłabienie helweckiej waluty jest dobrą wiadomością dla tzw. frankowiczów. Jednak Arkadiusz Balcerowski z XTB uważa, że spadki na franku szwajcarskim mogą zatrzymać się na barierze 3,85 zł.

- Biorąc pod uwagę skalę aprecjacji polskiej waluty w ostatnim czasie, a także niesymetryczny rozkład ryzyka wokół negocjacji handlowych i tych odnośnie do brexitu, nie sądzę by frank mógł się jeszcze znacząco osłabić wobec złotego w najbliższych tygodniach. W horyzoncie tym spodziewam się, że bariera 3,85 będzie wystarczająca, by zatrzymać dalsze spadki wartości franka wobec złotego – mówi Balcerowski.

Zobacz także: Kurs franka przebił kolejny ważny poziom. Szwajcarska waluta kosztuje już 4 zł

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.