Prognozy dla euro, dolara i franka szwajcarskiego na 2021 rok
Pandemia COVID-19 w minionym roku namieszała na rynku walut. Sprawdzamy prognozy walutowe na 2021 rok.
Początek 2021 roku będzie stać pod znakiem szczepień na koronawirusa i wygaszania pandemii. Będzie się to również wiązać z możliwym ożywieniem gospodarczym. W raporcie walutowym przygotowanym przez TMS Brokers podkreślono, że dla rynku FOREX oznacza to długofalowy spadek amerykańskiej waluty oraz przepływ kapitału w stronę ryzykownych aktywów.
„Szczepionkowa euforia przemawia za bardzo korzystnymi warunkami dla rynków wschodzących na starcie nowego roku. Na generalnie spokojniejszym tle polityczno-ekonomicznym większa skłonność inwestorów do podejmowania ryzyka” – mówi Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers. „Złoty jest tani na tle historycznej wyceny, a poprawa perspektyw gospodarczych w oparciu o spadek czynników ryzyka związanych z pandemią i pro-wzrostową politykę fiskalną i monetarną oraz większa skłonność inwestorów do ryzyka powinny pozwolić na umocnienie złotego na przestrzeni roku. Solidna nadwyżka na rachunku obrotów bieżących będzie pozytywnym wyróżnikiem wysoce cenionym na rynkach globalnych w 2021 r.” - dodaje.
Zobacz także: Epidemia koronawirusa wywołała kolejne wzrosty na rynku walut. Najnowsze prognozy dla euro, dolara i franka szwajcarskiego
Kurs EUR/PLN będzie silny siłą europejskiej gospodarki
W minionym roku para EUR/PLN była na dawno nie widzianych maksimach. W październiku, w odpowiedzi na drugą falę pandemii koronawirusa, kurs przekroczył poziom 4,6 zł. Aktualnie para znajduje się na poziomie 4,48 zł. W prognozach TMS Brokers dla euro na 2021 roku przeważają pozytywne czynniki. Gospodarka strefy euro w przyszłym roku może zdecydowanie odbić, co będzie stało za siłą euro.
„Przyszły rok zapowiada się bez premii za ryzyko rozpadu strefy euro. Uzgodniony w lipcu Fundusz Naprawczy z jednej strony oddala obawy o finansowanie odbudowy po pandemii, ale przede wszystkim dowodzi współpracy państw członkowskich, kiedy tego najbardziej potrzeba. A wszelkie zagrożenia dla wypłacalności są niwelowane przez potężny program PEPP, ograniczając negatywną presję na walutę. EUR powinno się umacniać i EBC nie bardzo może temu przeciwdziałać. Ponieważ dalsze cięcia stóp procentowych są poza dyskusją, samo QE jest za słabym narzędziem, by zahamować aprecjację” – komentuje Konrad Białas.
Główny ekonomista TMS Brokers przewiduje na koniec 2021 roku spadek pary EUR/PLN do 4,32 zł.
Ucieczka od dolara będzie trwać
W 2020 roku para USD/PLN osiągnęła maksima w marcu, kiedy wybuchła pandemia COVID-19. Wtedy kurs znajdował się blisko poziomu 4,3 zł. TMS Brokers na 2021 rok zakłada osłabienie amerykańskiej waluty, która na koniec roku może spaść do poziomu 3,4 zł.
„Bardziej optymistyczne zapatrywanie się na 2021 rok powinno skutkować dalszym wychodzeniem z defensywnych pozycji w USD i kierowaniem pieniędzy na rynki z potencjałem szybszego wzrostu. Opracowanie i dystrybucja szczepionek to silny sygnał pobudzający apetyt na ryzyko, gdyż opanowanie pandemii COVID-19 implikuje trwałość ożywienia, odbicie oczekiwań inflacyjnych i spadek realnych stóp procentowych głębiej poniżej zera. To zjawisko będzie szczególnie szkodliwe dla dolara, gdyż USA oferuje największy rynek papierów dłużnych, a zatem tam powinna się pojawić największa potrzeba realokacji na bardziej perspektywiczne rynki. Przy deklaracji Fed, że podwyżka stóp procentowych nie nastąpi co najmniej do końca 2023 r., rynek dolara długo nie odzyska atrakcyjności odsetkowej” – mówi główny ekonomista TMS Brokers.
Źródło: TMS Brokers
Mniej ryzyka to słabszy frank szwajcarski
2020 rok nie był korzystny dla osób z kredytem we franku szwajcarskim. Helwecka waluta wiosną była na poziomie 4,35 zł. W nadchodzącym roku TMS Brokers spodziewa się osłabienia franka szwajcarskiego. Będą wpływać na to dwa czynniki. Pierwszy z nich to odbicie gospodarcze w strefie euro. Natomiast drugi to wygaśnięcie ryzyk związanych z brexitem.
„Odbicie gospodarcze w strefie euro oraz wyciszenie ryzyk brexitu tworzą argumenty za malejącym apetytem na bezpieczne przystanie i osłabieniem CHF. Dla przeciwwagi, kontynuowana ekspansja monetarna EBC w postaci skupu aktywów w ramach PEPP (co najmniej 750 mld EUR w latach 2021-2022) będzie podtrzymywać negatywną presję na EUR/CHF (główny kanał oceny perspektyw franka). Ponadto nadwyżka handlowa na poziomie ok. 9 proc. PKB pozostanie siłą wspierającą pozytywny trend CHF w długim terminie. Nasze prognozy zakładają powolne tempo wzrostu EUR/CHF i dopiero w drugiej połowie 2021 r. zakładamy, że przyspieszenie globalnego wzrostu będzie stopniowo zdejmować presję aprecjacyjną z franka” – kończy Konrad Białas.
Na koniec 2021 roku para CHF/PLN może znaleźć się na poziomie 3,86 zł.