Nowa strategia CD PROJEKT może rozpocząć short squeeze na akcjach spółki. Fundusze grające na spadek akcji producenta Wiedźmina w opałach
W szczytowym momencie aż 8 funduszy posiadało krótkie pozycje na akcjach CD PROJEKT, widoczne w rejestrze krótkiej sprzedaży. Obecnie widoczne jest już „tylko” sześć podmiotów. Niewykluczone, że nadszedł czas na short squeeze. Kurs akcji CD PROJEKT otworzył się potężną luką po wczorajszej prezentacji nowej strategii.
W Rejestrze Krótkiej Sprzedaży KNF od wielu tygodni pojawiały się kolejne „duże szorty” funduszy grających na spadek akcji producenta Wiedźmina. Faktycznie, zła passa utrzymywała się w CD PROJEKT, a kurs jeszcze we wrześniu był najniżej od 2017 roku.
Zobacz także: CD PROJEKT aktualizuje strategię. Twórcy Wiedźmina pracują nad trzecim IP, którym stworzą nowe uniwersum
Jednak spółka ponownie zyskała na „efekcie Netflixa”, tym razem za sprawą serialu anime Cyberpunk: Edgerunners. Jego popularność zachęciła oglądających do przetestowania polskiej produkcji, która w ciągu ostatnich dni była przeceniona na Steamie o -50%. Tym samym Cyberpunk 2077 z dnia na dzień osiągał coraz większą liczbę graczy w peaku, który ostatecznie zatrzymał się na 136 tys. osób.
W ostatnich dniach to akcje CD PROJEKT opierały się trwającej wyprzedaży na giełdzie, tylko w ciągu miesiąca kurs spółki wzrósł o 45%. Tym samym fundusze grające na spadek akcji warszawskiego producenta gier były zamykania swoich pozycji, co doprowadziło do short squeeze.
Wzmożony popyt na dzisiejszej sesji wywołała wczorajsza prezentacja nowej strategii w której spółka potwierdziła równoległe prace nad dwoma tytułami AAA i zapowiedziała realizację trzeciego nowego IP, w oparciu o całkowicie stworzone przez siebie od zera universum.
Notowania CD PROJEKT
Zobacz także: Akcje producentów gier mogą powrócić do łask inwestorów na GPW - oto pięć sygnałów o tym świadczących
CD PROJEKT wraca do gry
Cyberpunk 2077 wreszcie wzbudził pozytywne emocje wśród graczy, których nie udało się dostarczyć na premierę. Problemem na starcie okazały się wersje konsolowe gry, które były czasem wręcz niegrywalne. CD PROJEKT potrzebował blisko 2 lat, aby ich nowe IP obroniło się na rynku. Warszawska spółka skorzystała na premierze serialu anime Cyberpunk: Edgerunners na platformie Netflix. Jednocześnie na Steamie trwała -50% wyprzedaż tytułu, który wzbudził największe zainteresowanie wśród graczy od stycznia 2021 roku.
Cyberpunk 2077 Finishes the Week going 7 out of 7 Days with Consecutive Players Growth Every Day on Steam and the #1 Selling Game
— Benji-Sales (@BenjiSales) September 25, 2022
Daily Peak Concurrent Players
Monday: 78,478
Tuesday: 83,252
Wednesday: 86,130
Thursday: 89,395
Friday: 97,232
Saturday: 122,376
Sunday: 136,724 pic.twitter.com/LImayXwmZc
Nie wszyscy podchodzą tak euforycznie do nagłego wzrostu popularności Cyberpunka. „Uważamy, że wpływ na sprzedaż Cyberpunk 2077 będzie ograniczony i krótkotrwały - podobny do tego, co obserwowaliśmy w przypadku Wiedźmina 3 podczas premiery serialu na Netfliksie”- napisał Tomasz Rodak w porannym raporcie DM BOŚ.
Może nie wszyscy podchodzą tak entuzjastycznie do nagłej popularności Cyberpunka, ale inwestorzy mogą odzyskać wiarę w potencjał CD PROJEKT. To właśnie akcje największego producenta gier notowanego na giełdzie wybroniły się przed ostatnią wyprzedażą na GPW. Na dzisiejszej sesji kurs akcji wzrósł o kilkanaście procent do poziomu 126 zł za jedną akcję.
Tym samym fundusze grające na spadek akcji CD PROJEKT, są zmuszone do wycofania swoich pozycji. Formalnie taką sytuację nazywamy short squeeze’em, aby fundusze ograniczyły swoją stratę.
Źródło: RKS KNF