Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Silk Road Games, po przejęciu Big Cheese Studio nie wyklucza kolejnych inwestycji

Udostępnij

Ogłoszone kilka tygodni temu przejęcie Big Cheese Studio może nie być jedyną akwizycją Silk Road Games. Nowy akcjonariusz skonstruował już plan rozwoju grupy, jednak jego realizacja wymaga więcej czasu.

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu PlayWay w ramach ABB sprzedał pakiet 53,3% akcji Big Cheese Studio (BCS) za kwotę niespełna 32 mln zł, czyli 14,15 zł za walor. Około 50% papierów trafiło do wspomnianego Silk Road Games (SRG) oraz podmiotów działających w porozumieniu. W poniedziałek po południu cena akcji BCS wynosi 14,8 zł.

Zobacz także: Big Cheese Studio z nowym akcjonariuszem! Silk Road Games objęło ponad 41 proc. akcji spółki za 22,4 mln zł

Roszady w akcjonariatach

„Inwestycja w BCS jest świadomym krokiem w realizacji strategii SRG. Parametry nabycia możemy uznać za atrakcyjne, ale skupiamy się na długofalowym wykreowaniu wartości w BCS. Wierzymy też, że nasza wizja spotka się z dobrym odbiorem i jeśli potwierdzi się taka potrzeba, sprawnie wzmocnimy zespół” komentuje dla Strefy Inwestorów Łukasz Włodarczyk, współzałożyciel Silk Road Games. Jak słyszymy, środki na przejęcie pochodziły w całości od obecnych inwestorów SRG, stąd transakcja nie wymagała zewnętrznego finansowania.

Silk Road Games powstał w 2020 r. i specjalizuje się w wydawaniu gier na rynku chińskim. Akcjonariuszem spółki jest m.in. Robert Lewandowski. Co warto zaznaczyć, wraz z przejęciem walorów BCS, akcjonariat SRG opuścił PlayWay, posiadający pakiet około 25% walorów. „Odkupienie pakietu PlayWay zostało zrealizowane przez akcjonariuszy SRG. Nie zdecydowaliśmy się na komunikowanie wartości tej transakcji” dodaje Włodarczyk.

Zobacz także: PlayWay ogłasza ABB na akcje Big Cheese Studio. Notowania twórców Cooking Simulator zanurkowały

Długoterminowe podejście

Nie da się ukryć, że w tym momencie to BCS dysponuje większą rozpoznawalnością na rynku niż SRG, a to dzięki posiadanemu IP Cooking Simulatora. Grupa ma być jednak rozbudowywana w oparciu o SRG. Niewykluczone więc, że ostatnia akwizycja pozwoli spółce zaistnieć na GPW. „Realizujemy obecnie strategię rozbudowy grupy wokół SRG. Mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będziemy mogli ogłosić kolejne inwestycje” zaznacza współzałożyciel SRG.

Przedstawiciel spółki póki co nie zdradza wiele na temat tego, jak będzie wyglądać struktura biznesu SRG. Z pewnością filarami przychodów będzie IP Cooking Simulatora oraz dystrybucja gier nie tylko w Chinach, ale też na innych światowych rynkach.

„Przygotowaliśmy plan strategiczny dla BCS, ale jego potwierdzenie wymaga czasu. IP Cooking Simulatora stanowi jeden z elementów, na których chcemy budować wartość spółki. Jako SRG uzupełniamy także działalność dystrybucyjną w Chinach o umowy wydawnicze na rynku globalnym. Niebawem ogłosimy kolejne kontrakty wydawnicze dotyczące rynku chińskiego oraz pierwsze związane z innymi światowymi rynkami” podkreśla Włodarczyk.

Notowania Big Cheese Studio w ciągu ostatnich 12 miesięcy

BCS wykres (4)

Zobacz także: Silk Road Games nowym znaczącym akcjonariuszem Big Cheese Studio. Zarząd BCS wyraża wolę dalszej współpracy

Niepewne dywidendy

Przyglądając się historii BCS widać, że wiele problemów pojawiło się po nagłym odejściu prezesa Łukasza Dębskiego. Były zarządzający budował wysokie oczekiwania względem rzekomo powstającej drugiej odsłony Cooking Simulatora, tymczasem w sierpniu 2024 r. nie wiadomo, czy i kiedy tytuł się ukaże. Pytany o potencjalne roszczenia na drodze sądowej względem Dębskiego prezes PlayWay Krzysztof Kostowski w przeszłości nie udzielał komentarza, od stanowiska w tej sprawie uchyla się także współzałożyciel SRG.

Pewnym jest jednak, że dojdzie do roszad w radzie nadzorczej BCS. Do 27 września odbędzie się NWZ, które odwoła obecną RN. Możliwe, że dojdzie też do zmian w zarządzie. Tymczasem aktualny członek zarządu BCS Rafał Szymański kilka tygodni temu deklarował na naszych łamach, że wierzy w firmę i jest gotów dalej ją współtworzyć.


„Jest za wcześnie, żebyśmy mówili o szczegółach dotyczących m.in. zwolnień czy rewizji projektów. Na pewno jako znaczący akcjonariusz przeanalizujemy możliwość wzmocnienia zarządu i rady nadzorczej” oznajmia Włodarczyk.

Zgodnie z polityką panującą w PlayWay, BCS od kilku lat regularnie dzielił się dywidendą z akcjonariuszami. W tym momencie nie wiadomo, czy status spółki dywidendowej zostanie podtrzymany.

„Naszym podstawowym celem jest kreowanie wartości w długim terminie. Potencjalne decyzje o utrzymaniu polityki dywidendowej będą podejmowane w kontekście możliwości inwestycji rozwojowych w Spółce oraz osiąganych wyników finansowych” podsumowuje współzałożyciel SRG.

Historia wypłaty dywidend przez Big Cheese Studio

Dywidendy BCS

Źródło: Spółka, Strefa Inwestorów

Zobacz także: Producenci gier z GPW wypłacą w 2024 roku 280 mln zł dywidendy. Sprawdzamy kto podzieli się zyskiem z akcjonariuszami

Udostępnij