Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

Tesla wkrótce odczuje konkurencję od elektryków Volkswagena. Analitycy rekomendują „kupuj” akcje niemieckiej spółki

Udostępnij

Akcje niemieckiego giganta motoryzacyjnego firmy Volkswagen spadły w ciągu ostatnich 3 miesięcy o 14%, a wszystko z powodu obaw o wpływ globalnego braku półprzewodników na produkcję samochodów. Przyszłość spółki to jednak samochody elektryczne zwracają uwagę analitycy.

Volkswagen wchodzi mocniej w pojazdy elektryczne

Firma stojąca za takimi markami, jak Audi, Bentley, Porsche, Skoda i Seat odnotowała spadek akcji (ticker: VOW3.Germany) o 16,2%, do 189,30 EUR (222,07 USD). Rywal w postaci Ford Motor zanotował w tym samym czasie spadek o 10%.
 

VOLKSWAGEN-AKCJE

Zobacz także: Tesla wykonała niesamowitą robotę przyznają analitycy, ale i tak zalecają sprzedać akcje, bo spółka jest „fundamentalnie przewartościowana"

Jak eksperci oceniają sytuację? Ta przecena może być dobrą okazją do kupna, ponieważ optymizm związany z postępami VW w produkcji pojazdów elektrycznych może zwiększyć sprzedaż i obniżyć koszty. Volkswagen pracuje nad własnym elektrycznym pojazdem z kategorii sportowo – użytkowych, który ma konkurować z produktami Tesli. Na targach motoryzacyjnych w Monachium spółka zaprezentowała w pełni elektryczny, mały samochód, który ma być tani i konkurencyjny. Mowa o najnowszym Volskwagen ID.4 GTX, który obecnie kosztuje 50 tys. EUR.
 

DB2021NR00255_x750


Niemiecka spółka dzięki temu planuje zwiększyć sprzedaż samochodów o 20% do 2025 roku i około o 50% do 2030 roku. Oprócz tego niemiecki gigant motoryzacyjny - we współpracy z takimi partnerami, jak Northvolt i Gotion - zabezpiecza dostawy baterii, a w przyszłości ma to wpłynąć na zmniejszenie kosztów produkcji.

Analitycy przewidują wzrosty na Volkswagenie

Tim Rokossa, analityk Deutsche Bank, ocenia akcje spółki Volskwagen jako „KUPUJ" i twierdzi, że „wzrost wydajności w produkcji baterii dzięki efektowi skali powinien pomóc obniżyć koszty ogniw o ponad 50%". Jego cena docelowa wynosi 270 EUR.

Daniel Schwarz, analityk Stifel Nicolaus, twierdzi, że akcje omawianej spółki mogą wzrosnąć o 66%, do 312 EUR. „VW jest na dobrej drodze, aby stać się największym producentem pojazdów elektrycznych po 2021 roku" - mówi.

VW planuje do 2023 roku zredukować swoje koszty stałe z poziomu z 2020 roku o 5%, co pozwoli odciąć 2 mld EUR od 40 mld EUR, i zamierza zredukować koszty zakupu o 7% w tym samym okresie, według Stephena Reitmana, analityka Société Générale.

Volkswagen to lider rynku motoryzacyjnego w Europie i Chinach - posiada 118 zakładów produkcyjnych w 30 krajach. Zatrudnia 662 tys. pracowników, a jego wartość rynkowa wynosi 122 mld EUR.

Silny popyt na marki premium VW - firma z powodzeniem poradziła sobie z niedoborem chipów, kierując dostawy do swoich pojazdów o wyższej marży - oraz dobre wyniki działu usług finansowych pomogły w osiągnięciu rekordowych wyników w I połowie roku. VW podniósł również prognozę na rok 2021.

Zysk przed opodatkowaniem w I połowie roku wyniósł 11,2 mld EUR przy sprzedaży 130 mld EUR, co oznacza wzrost w porównaniu z 1,4 mld EUR straty i 96 mld EUR sprzedaży w tym samym okresie poprzedniego roku.

„Utrzymujemy wysokie tempo, zarówno pod względem operacyjnym, jak i strategicznym" - powiedział prezes Herbert Diess w oświadczeniu o wynikach półrocznych.

Podczas gdy dostawy samochodów elektrycznych firmy wzrosły prawie trzykrotnie w ciągu ostatniego roku, sprzedaż modelu ID.4 w Chinach, najważniejszym rynku VW, rozczarowała. „W Europie i USA sprzedaż ID.4 idzie dobrze, podczas gdy w Chinach start był raczej powolny" - mówi Rokossa z Deutsche Banku. Schwarz z firmy Stifel przypisuje to raczej słabej prezentacji w salonach. Jego zdaniem konkurenci potrafią się lepiej zaprezentować, mowa o Tesli i Nio (NIO).

Arno Antlitz, dyrektor finansowy Volkswagena, powiedział dziennikarzom w oświadczeniu, że firma jest „zaangażowana w rozwój wiodącego oprogramowania motoryzacyjnego i będzie nadal inwestować w autonomiczną jazdę i usługi mobilności."

Zobacz także: Akcje spółki Tesla będą kosztowały nawet 3 000 USD, bo AI zrewolucjonizuje branżę motoryzacyjną - uważa Cathie Wood

Udostępnij