Warren Buffett obraził Robinhooda, a Charlie Munger bitcoina. Greg Abel będzie CEO Berkshire Hathaway
Podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy Berkshire Hathaway (BRK) Warren Buffett zadarł z Robinhoodem i spotkało się to z odpowiedzią ze strony tej firmy. A Charlie Munger obraził bitcoina i spotkał się z odzewem ze strony fanów BTC. Poza tym Greg Abel został mianowany następcą Buffetta na stanowisku CEO BRK.
Nie milkną echa walnego zgromadzenia akcjonariuszy Berkshire Hathaway, które odbyło się jak zwykle w pierwszy majowy weekend, ale tym razem nie w Omaha, tylko w Los Angeles (Charlie Munger ze względu na stan zdrowia nie mógł przylecieć do Omaha, więc Warren Buffett poleciał do niego).
Greg Abel będzie kolejnym CEO Berkshire Hathaway
Berkshire Hathaway poinformowało, że następcą Warrena Buffett ana stanowisku CEO będzie Greg Abel, “gdy Buffett zejdzie ze sceny”. Warto zwrócić uwagę, że nie zostało określone w jakich okolicznościach Buffett odda stery swojego wehikułu, a Wyrocznia z Omaha potwierdziła, że na razie „nigdzie się nie wybiera”. W zeszłym roku, podczas WZA BRK Abel siedział obok Buffetta, w zastępstwie Mungera, co słusznie było odbierane jako sygnał zbliżającej się nominacji.
Komentatorzy generalnie nie są zdziwieni tą nominacją. Kanadyjczyk Greg Abel jest od wielu lat związany z BRK, a jest relatywnie młodą osobą, a już doświadczoną (ma 59 lat). Obecnie, od stycznia 2018 roku, sprawuje on pieczę nad nie-finansową częścią konglomeratu. Od kilku lat jest prezesem Berkshire Hathaway Energy. Greg Abel ukończył finanse na University of Alberta w 1984 r., jest certyfikowanym księgowym AICPA. Karierę zaczynał w PricewaterhouseCoopers
Jednakże analityk portalu Morningstar Greggory Warren wskazał, że przez lata wydawało się, że następcą Buffetta zostanie ogłoszony Ajit Jain – szef segmentu ubezpieczeniowego BRK. „Jain jest bliżej 70-tki i zna się lepiej na core-biznesie BRK, czyli ubezpieczeniach. Być może nie wykazywał należytego zainteresowania inwestycjami, a robił to Abel, który zdaje się być bliżej dwóch młodych uczniów Buffetta, którzy pomagają w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, chodzi o Teda Weschlera i Todda Combsa” – napisał Warren.
Zobacz także: Wysyp biotechnologicznych IPO w USA trwa. Dziś kolejne dwie spółki z branży wchodzą na Nasdaq
Buffett zadarł z Robinhoodem, a Munger ze zwolennikami bitcoina
Podczas WZA Buffett i Munger trochę „narozrabiali” swoimi wypowiedziami. Mają one „długi ogon”. Po pierwsze, Buffett stwierdził, że Robinhood to kasyno, które zachęca miliony młodocianych day-traderów do uprawiania hazardu na rynku finansowym. „Widać to po niezwykle dużej liczbie opcji na akcje Apple, zawartych poprzez Robinhooda. To przypomina granie na loterii, a nie inwestowanie” – dodał. Przypomnijmy, że Apple to największa pozycja w portfelu BRK.
Ten osąd Buffetta spotkał się z ripostą ze strony Robinhooda. „Jeśli 2020 rok nauczył nas czegoś, to tego, że młodzi ludzie są zmęczeni tym, że świat traktuje Warrena Buffetta i Charliego Mungera jako jedyne poważne głosy w świecie inwestycji” – stwierdziła Jacqueline Ortiz Ramsay, szefowa PR firmy Robinhood. Przypomnijmy, że to głównie użytkownicy Robinhooda wywołali short squeeze na akcjach GameStop w styczniu tego roku.
„Narozrabiał” także Charlie Munger. Nazwał bitcoina „ohydnym wynalazkiem, który stoi w sprzeczności z interesami cywilizacji”. Stwierdził, że nie ufa walucie, która tak bardzo przydaje się przestępcom, a wszyscy którzy kupują bitcoina dają zarobić jakiejś podejrzanej postaci, która stworzyła produkt finansowy „z powietrza”. Przyznał, że nie może się patrzeć na sukces BTC.
Słowa Mungera rozwścieczyły zwolenników bitcoina. Anthony Pompliano zwrócił uwagę, że BRK posiada udziały w bankach, które „piorą brudną kasę na wielką skalę”.
Charlie Munger on bitcoin today:
— Pomp (@APompliano) May 1, 2021
“I should say modestly that I think whole damn development is disgusting and contrary to the interests of civilization.”
He owns banks that launder billions per year & have been charged criminally.
Give me a break.
pic.twitter.com/MjbbL0kawP
BRK ma około 146 mld USD w gotówce. Użytkownik Twittera o nicku Alpha Investors zapytał: „a ile dolarów jest codziennie używanych do nielegalnych transakcji?”
Charlie Munger calls bitcoin disgusting, useful to kidnappers and extortionists and contrary to the interest of civilization.
— Alpha Investors (@redditinvestors) May 3, 2021
Ok old man. How many U.S. dollars are used in illegal transactions on a daily basis?
Polski inwestor prowadzący profil Cryptorewolucja zwrócił uwagę, że Munger od lat podobnie jak bitcoina nienawidzi także złota.
97 letni Charlie Munger (Vice Berkshire Hathaway )nie tylko dalej nie znosi #BTC ale wręcz go nienawidzi.
— cryptorewolucja (@cryptoawos) May 2, 2021
Jest on zwyczajnie oderwany od rzeczywistości bo tak samo ma ze złotem, który istnieje i jest używane jako store of value od 5tys. lat.
Demencja ?https://t.co/rcvClHh3UW