Zmarł jeden z najwybitniejszych inwestorów Julian Robertson – miliarder i założyciel słynnego funduszu Tiger Management
W wieku 90 lat odszedł Julian Robertson. Dorobił się majątku wartego 4,8 mld USD. Jednak jego największym osiągnięciem jest wyszkolenie dziesiątek świetnych zarządzających i traderów.
Julian Robertson to legenda amerykańskiego rynku inwestycyjnego. Był porównywany z Georgem Sorosem. Zmarł w wieku 90 lat we wtorek rano w swoim domu na Manhattanie, z powodu komplikacji sercowych.
Ojciec inwestycyjnych tygrysów
Julian Robertson zasłynął z założenia funduszu Tiger Management. Dzięki niemu stał się jednym z najbardziej wpływowych menedżerów funduszy hedgingowych wszech czasów. Był też twórcą szkoły dla zarządzających i traderów, którzy zwani byli „Tiger Cubs”, a ukończyli ją m.in. Chase Coleman, John Griffin, Lee Ainslie, Andreas Halvorsen i Stephen Mandel.
Urodzony w 1932 roku w Karolinie Północnej inwestor założył firmę inwestycyjną Tiger Management w 1980 r. mając kapitał 8,8 mln USD. W ciągu 18 lat jej aktywa urosły do 22 mld USD, dzięki średniorocznej stopie zwrotu w wysokości 32%. Dzięki tak imponującym wynikom był porównywany z Georgem Sorosem, który jest uważany za największego spekulanta.
Robertson zamknął swój fundusz w marcu 2000 roku, na szczycie bańki internetowej. Poniósł bowiem duże straty na swoich największych pozycjach – chodzi o akcje US Airways oraz jena japońskiego. Potem jednak po latach powrócił na rynek i zarobił 403% na prywatnym majątku, szortując amerykański rynek nieruchomości, podobnie jak dr Michael Burry.
„Gdybym miał dać swoje pieniądze komuś w zarządzanie, dałbym je Robertsonowi. Zawsze uważałem, że on jest osobą, która kapitalnie zna i czuje rynek, szczególnie akcyjny” – stwierdził Jim Chanos, cytowany przez Bloomberga.
“Julian był wielkim inwestorem. Ale chyba jego największym osiągnięciem jest wyszkolenie dziesiątek świetnych inwestorów, zarządzających i traderów” – stwierdził Dixon Boardman, prezes Optima Asset Management, który pracował z Robertsonem w Kidder, Peabody & Co.
Zobacz także: Rynek IPO w USA może zaliczyć najgorszy rok od dekad
Wielbiciel Nowej Zelandii
Robertson ukończył Episcopal High School oraz University of North Carolina (1955). W latach 1955-57 służył w US Navy. Potem znalazł pracę jako broker w nowojorskiej firmie Kidder, Peabody & Company, gdzie z czasem zaczął szefować jej inwestycyjnej odnodze - Webster Securities. Przez rok mieszkał w Nowej Zelandii pisząc powieść. Po powrocie do USA założył Tiger Management.
Założyciel Tiger Management bardzo lubił Nową Zelandię, był właścicielem kilku ośrodków wypoczynkowych i winnic (m.in. Kauri Cliffs Lodge, Matakauri Lodge Queenstown, The Farm w Hawkes Bay). Jeszcze za swojego życia przeznaczył na cele charytatywne 1,3 mld USD, działał w The Giving Pledge. Jego żoną była Josephine Tucker Robertson (od 1972), zmarła w 2010, miał z nią trójkę dzieci.
W 2008 roku Robertson trafił do Institutional Investors Alpha's Hedge Fund Manager Hall of Fame.W 2017 roku został odznaczony Carnegie Medal of Philanthropy.