Przejdź do treści

udostępnij:

Kategorie

„Myślimy o komercjalizacji projektu Gearshift, aby pokazać się od strony spółki technologicznej, a nie tylko gamingowej” – Piotr Wątrucki, ECC Games

Udostępnij

Po roku od premiery wczesnego dostępu i kilku miesięcy od wersji 1.0, DRIFT21 od ECC Games zaczyna spełniać oczekiwania graczy.

Jeżeli zastanawiacie się co słychać w spółce ECC Games to mieliśmy okazję porozmawiać z prezesem, Piotrem Wątruckim na temat zmian jakie zaszły w spółce. W ostatnich miesiącach studio skupiało się na poprawie swojego największego projektu, jakim jest DRIFT21 wydany z włoskim 505 Games. Trwają już prace nad wersją konsolową oraz przygotowywane są kolejne aktualizacje do gry. Zespół ECC Games pracuje również nad mobilną produkcją Car Mechanic Simulator Racing, która według założeń spółki, powinna zadebiutować w II kwartale 2022 roku. W ramach dofinansowania od NCBiR opracowywana jest również technologia dla gier simracingowych.

Natalia Kieszek: Waszym flagowym projektem jest DRIFT21. Premiera dość chłodno przyjęta we wczesnym dostępie, natomiast w czerwcu zadebiutowała pełna wersja, jak oceniacie odbiór tytułu przez graczy?

Piotr Wątrucki, prezes ECC Games: ECC Games, od wydania DRIFT21 we wczesnym dostępie, przeszło długą drogę. To był nasz pierwszy, duży projekt związany z motoryzacją w naszym portfolio. Zdecydowaliśmy się w pierwszej kolejności na wydanie wczesnego dostępu, ponieważ mieliśmy świadomość, że trzeba jeszcze doszlifować sporo elementów. Gra zawiera wiele skomplikowanych mechanik, które tworzyliśmy od zera. Early access wydawał nam się dobrym pomysłem, choć wiemy, że wywołał skrajny odbiór wśród graczy, którzy mieli ogromne oczekiwania wobec tego projektu. Najczęstsze uwagi dotyczyły systemu jazdy i elementów technologicznych. Co prawda mieliśmy dział testów, jednak nie spełnił on do końca swojego zadania, dlatego powiększyliśmy go po premierze wczesnego dostępu.

Już przy premierze wersji 1.0 widzimy znaczącą poprawę recenzji, a w ostatnich 30 dniach otrzymaliśmy około 90% pozytywnych ocen na Steamie. Staramy się odzyskać zaufanie naszych graczy, startowaliśmy z 60% pozytywnych opinii, a teraz projekt z ogólnej liczby komentarzy ma już ich 75%. Systemy obecnie spełniają oczekiwania graczy, a ja jestem zadowolony z progresu jaki przeszedł DRIFT21. Mamy już opracowane kolejne aktualizacje do gry.

Zobacz także: Premiera samochodówki DRIFT21 już dziś. Gra ECC Games wychodzi z wczesnego dostępu

Czy z perspektywy czasu odłożylibyście premierę wczesnego dostępu, tak jak zalecał zespół testerski PlayWaya?

Z perspektywy czasu mamy świadomość, że lepiej było doszlifować pewne elementy i wstrzymać na chwilę premierę wczesnego dostępu. Jednak data premiery nie zależy jedynie od zespołu testerskiego, jest to złożony proces, w szczególności przy zaangażowaniu zewnętrznego wydawcy. Mogę zapewnić, że wyciągnęliśmy z tego lekcje, a kolejne daty premiery będą komunikowane dopiero wtedy, gdy będziemy pewni swojego produktu.

Ostatecznie wydawcą gry został 505 Games. Jak wygląda współpraca z włoskim wydawcą, jak zamierzacie dalej rozwijać projekt?

Od premiery wersji 1.0 pojawiło się już kilka aktualizacji, a na grudzień mamy zaplanowany kolejny duży update. Będzie on związany z marką samochodu, na licencje którego podpisaliśmy niedawno umowę. Wprowadzamy cały czas poprawki związane z systemami technologicznymi, dodajemy również sporo nowej rozgrywki. 505 Games wspiera marketing DRIFT21, natomiast my skupiamy się na developmencie.

Od początku zapowiadaliśmy wydanie wersji konsolowych i w tej kwestii nasze plany się nie zmieniły. Chcemy aby ta premiera odbyła się jak najszybciej, jednak już w tym roku do niej nie dojdzie. Za samo portowanie gry jesteśmy odpowiedzialni my, ale współpracujemy przy tym procesie z zewnętrznymi zespołami. Od początku naszym celem było, aby nasza pierwsza produkcja simracingowa ukazała się na wszystkich dostępnych platformach. DRIFT21 trafi zarówno na konsole starej jak i nowej generacji, przyglądamy się jeszcze Nintendo.

Jak sprzedaje się DRIFT21? Bo najwyższy peak graczy nie został przebity od wydania wczesnego dostępu.

Do końca III kwartału 2021 roku raportowaliśmy sprzedaż na poziomie 41 tys. sztuk, uwzględniając w tym wyniku zwroty dokonane przez graczy.
 

DRIFT21

Współpracowaliście z Pawłem Groszem, czy zamierzacie przy kolejnych projektach również podejmować współpracę z YouTuberami?

Wciąż współpracujemy z Pawłem Groszem i warto zaznaczyć, że Paweł jest przede wszystkim doświadczonym kierowcą. Nasz testing center powstał w Gdańsku nie przez przypadek, ponieważ Paweł jest z tego miasta. Pomaga on nam przenieść swoją wiedzę do świata wirtualnego. Dzięki współpracy z nim widzimy właśnie wzrost pozytywnych ocen DRIFT21 na Steamie.

Simracing jest gatunkiem niszowym w całym gamedevie i wszystkiego uczymy się sami. W ostatnich latach zdobyliśmy duży know-how z tego zakresu i chcemy go szerzej prezentować. Chcemy pokazać również inwestorom, że wyciągnęliśmy wnioski z premiery DRIFT21 i kolejna gra będzie lepsza jakościowo.

Pozostając przy temacie kolejnych projektów – 31 grudnia informowaliście o rozpoczęciu soft-launchu Car Mechanic Simulator Racing. Na jakim etapie obecnie jest ta produkcja mobilna?

Gra nadal jest w soft launchu, testujemy mechaniki. Zapowiedzieliśmy w ostatnim sprawozdaniu dokładniejsze okno premierowe, które przewidujemy na II kwartał 2022 roku. Wiemy co jeszcze musimy dopracować, dlatego informacja o terminie jest już zdecydowanie przemyślana. Dział mobilny w naszej firmie jest bardzo istotny i dostrzegamy potencjał w tych produkcjach, nawet większy niż w pecetowych. Widzieliśmy to już po premierze Car Mechanic Simulator w wersji mobilnej, gdzie gra została pobrana ponad 25 mln razy. Chcemy, aby Car Mechanic Simulator Racing był bardziej rozbudowaną grą od CMS.

W naszej działalności zakładamy produkcję zarówno gier pecetowych jak i mobilnych. Aktualnie większa część zespołu pracuje nad CMSR, aby dowieźć jakościowo projekt na dzień premiery.

Realizujecie finansowany z NCBiR projekt Gearshift. Na jakim etapie on jest i co ma dać ECC Games w długim terminie?

W 2017 roku pojawiła się koncepcja gier simracingowo-motoryzacyjnych, a z niej zrodził się właśnie projekt DRIFT21. Pierwotnie chcieliśmy użyć silnika Unreal, jednak nie było na nim żadnych rozwiązań do naszej produkcji. Tym samym udało nam się otrzymać dofinansowanie na silnik fizyczny dla platformy Unreal. Gearshift jest technologią, którą chcieliśmy kupić w 2017 roku, ale wtedy nam się nie udało. W naszym zespole pojawiło się mnóstwo pomysłów, jaką technologię stworzyć, aby była ona dopasowana do naszego projektu simarcingowego.

Nasz silnik fizyki jazdy posiada dużo ciekawostek technologicznych, jak chociażby wykorzystanie sieci neuronowych do ustawiania oraz symulowania fizyki. Wierzymy, że oprócz nas, również inne spółki będą chciały skorzystać z tego rozwiązania. Myślimy o komercjalizacji projektu Gearshift, aby pokazać się od strony spółki technologicznej, a nie tylko gamingowej. Dlatego nasz projekt traktujemy jako bazę do produkcji kolejnych tytułów.

Projekt Gearshift dzieli się na kilka etapów, a każdy z nich pozwala na rozpoczęcie komercjalizacji. My już osiągnęliśmy pierwszy pułap technologiczny, czego wynikiem będzie prezentacja demo technologicznego, które zaplanowaliśmy jeszcze na ten miesiąc. Będzie ono przeznaczone do użytku B2B, co pozwoli nam na rozpoczęcie rozmów z zewnętrznymi wydawcami, liczymy, że już w grudniu.

Pamiętamy jeszcze Dzień Inwestora w ECC Games w 2019 roku, gdzie można było przetestować grę DRIFT19. Od tamtego momentu spółka ograniczyła kontakt z inwestorami, dlaczego?

Nie jesteśmy dużą spółką, w szczególności jeśli spojrzymy na nasze ambitne projekty. Sam zarząd spółki jest zaangażowany w development projektów. Dlatego skupiliśmy się na szlifowaniu DRIFT21 niż na samej komunikacji. Oczywiście przygotowywaliśmy wszystkie raporty wymagane przez rynek kapitałowy. Chociaż widzimy, że nasi akcjonariusze oraz inwestorzy oczekują od nas zdecydowanie więcej, dlatego chcemy im wyjść naprzeciw.
 

Notowania ECC Games

ECC Games

Zobacz także: 17 polskich gier, które znalazło się bardzo wysoko w zestawieniu Global Top Wishlist Steam. Rok 2022 może stać pod znakiem dużych premier

Udostępnij