Przejdź do treści
Kategorie

Stopy procentowe W USA pozostały bez zmian. Powell zostawia jednak otwarte drzwi dla dalszych podwyżek

Udostępnij

Na drugim z rzędu posiedzeniu Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) podjął decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na stałym poziomie. Wartość docelowej stopy funduszy federalnych utrzymuje się w zakresie od 5,25% do 5,50%, co stanowi kontynuację strategii Rezerwy Federalnej w staraniach o osiągnięcie równowagi między maksymalnym zatrudnieniem a stabilnością cen.

Bill Ackman to nowy król obligacji na Wall Street. Jego tweet wstrząsnął najpłynniejszym rynkiem świata

Decyzja Rezerwy Federalnej o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie na zakończenie dwudniowego posiedzenia listopadowego była oczekiwana. Tym samym ciężar spoczywał na przewodniczącym podczas konferencji prasowej, aby w jakikolwiek sposób zmienić ogólnie przyjęty pogląd, że mimo podwyższonej inflacji, napiętego rynku pracy i silnej gospodarki, FED najprawdopodobniej zakończył podwyżki stóp procentowych.

Niestety, takie zmiany nie nastąpiły. Tam, gdzie Powell kiedyś mówił, że ryzyko zbyt małych działań jest znacznie większe niż ryzyko nadmiernego zacieśnienia, teraz stwierdza, że te ryzyka stają się „coraz bardziej zrównoważone". Podkreślił postępy zarówno jeśli chodzi o inflację, jak i wzrostu płac. Podkreślił, że obecnie stopy procentowe są „wyraźnie restrykcyjne", choć równocześnie przyznał, że teraz głównym celem jest „zdobycie pewności", że polityka jest wystarczająco restrykcyjna, co sugeruje, że taki stan może już istnieć.

„Inflacja jest dla nas priorytetem, a rozumiemy trudności, jakie niesie ze sobą jej obecnie wyższy poziom. Naszym celem jest obniżenie inflacji do 2%, a mimo pewnych postępów, nie osiągnęliśmy jeszcze tego celu" - podkreślił Powell.

20 zagranicznych spółek z potencjałem wzrostu przekraczającym 100%

Według najnowszych danych, tempo wzrostu indeksu cen wydatków na konsumpcję osobistą spadło do 3,4% w ciągu ostatnich 12 miesięcy kończących się we wrześniu. Po wyłączeniu niestabilnych kategorii żywności i energii, bazowe ceny PCE wzrosły o 3,7%. Chociaż obserwuje się pewne spowolnienie tempa inflacji, Rezerwa Federalna pozostaje zdecydowana w dążeniu do osiągnięcia celu.

Goldman Sachs uważa, że Inflacja w 2024 roku będzie spadać. Co to oznacza dla gospodarki i Wall Street?

Powell zaznaczył, że choć lato przyniosło kilka korzystnych odczytów danych, to jeszcze nie wystarczy, aby zbudować pewność co do trwałego spadku inflacji w kierunku 2%.

Przewodniczący znacznie zminimalizował znaczenie prognoz kwartalnych Rezerwy Federalnej dotyczących stopy funduszy federalnych, zwanych „dot plot". Według tych prognoz, jeszcze w wrześniu przewidywano jedną kolejną podwyżkę stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego w tym roku.

„Myślę, że skuteczność dot plot prawdopodobnie maleje w trakcie trzymiesięcznego okresu między danym posiedzeniem a następnym" - stwierdził Powell, dodając, że prognozy Rezerwy Federalnej nie są „obietnicą ani planem na przyszłość".

Powodem pozostawienia stóp procentowych bez zmian jest przekonanie, że dotychczasowa restrykcyjna polityka pieniężna nadal wpływa na aktywność gospodarczą, a jej skutki nie zostają w pełni odzwierciedlone w ekonomii. Powell podkreślił, że „biorąc pod uwagę, jak daleko zaszliśmy, a także niepewność i ryzyko, przed którymi stoimy, komitet postępuje ostrożnie".

Zuckerberg zadowolony. Meta raportuje rekordowe wyniki, ale akcje spadają. Co niepokoi Wall Street?

Listopadowe oświadczenie Fed pozostawiło drzwi otwarte dla przyszłych podwyżek stóp procentowych, jeśli sytuacja gospodarcza na to wskazywać będzie. W treści oświadczenia wyrażono zamiar dalszego badania, ile "dodatkowego zaostrzenia polityki" może być potrzebne, aby osiągnąć pożądany poziom inflacji. Ostateczne decyzje będą zależały od rozwoju sytuacji gospodarczej i finansowej oraz opóźnień, z jakimi polityka pieniężna wpływa na aktywność gospodarczą.

Powell zwrócił uwagę na znaczący wzrost rentowności obligacji długoterminowych, który wpłynął na warunki finansowe. Dodał, że zarówno silniejszy dolar, jak i niższe ceny akcji miały swoje udziały w zmianach tych warunków finansowych.

W kontekście ewentualnych podwyżek stóp procentowych Powell zaznaczył, że dwie ważne kwestie będą brane pod uwagę. Po pierwsze, zmiany w warunkach finansowych muszą być trwałe, a nie krótkotrwałe. Po drugie, wzrost rentowności obligacji długoterminowych nie może być jedynie wynikiem oczekiwań zmiany polityki Fed.

„Warto zrozumieć, że wyższe koszty kredytów dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw będą miały wpływ na aktywność gospodarczą. Jednak nasze działania zależą od trwałego charakteru zmian oraz ich niezależności od oczekiwań rynku" - wyjaśnił Powell.

Najnowsze wskaźniki sugerują, że w trzecim kwartale gospodarka rozwijała się w szybkim tempie. Przyrost miejsc pracy, choć spadł w porównaniu z początkiem roku, nadal pozostaje solidny, a stopa bezrobocia utrzymuje się na niskim poziomie. Warto jednak zaznaczyć, że inflacja wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, a bank centralny pozostaje czujny na ryzyko inflacyjne.

Silny dolar odporny na zawirowania rynkowe może stanowić wyzwanie dla amerykańskich spółek a także zagranicznych gospodarek

Rezerwa Federalna dąży do osiągnięcia maksymalnego zatrudnienia i inflacji na poziomie 2% w perspektywie dłuższego okresu. Wspierając te cele, Komitet zdecydował się utrzymać docelowy zakres stopy funduszy federalnych na poziomie 5,25% do 5,50%. Komitet będzie nadal monitorować rozwijającą się sytuację oraz implikacje dla polityki pieniężnej. Ostateczne decyzje dotyczące podwyżek stóp procentowych będą oparte na analizie wpływu dostępnych informacji na perspektywy gospodarcze. Rezerwa Federalna jest gotowa dostosować politykę pieniężną w przypadku pojawienia się zagrożeń utrudniających osiągnięcie jej celów.

Inwestorzy zdają się zgadzać z taką oceną. Krótko po zakończeniu konferencji, narzędzie CME FedWatch pokazało, że inwestorzy wycenili na 82% prawdopodobieństwo, że Rezerwa Federalna utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie w grudniu, co stanowi wzrost z 70% w dniu poprzedzającym konferencję.

„Według nas FOMC teraz znajduje się w trybie 'utrzymania', choć w sposób bardziej jastrzębi, niż tylko 'przerwa'" - napisał główny ekonomista Wells Fargo, Jay Bryson, po konferencji.

Niewątpliwie Powell ostrożnie nie zamykał drzwi na stałe przed możliwością kolejnej podwyżki stóp procentowych i przestrzegał, że Rezerwa Federalna nadal skłania się ku dalszemu zacieśnianiu polityki. Jednakże jakiekolwiek obniżki stóp nie są obecnie omawiane.

Powell stwierdził również, że nawet trzecia przerwa w grudniu nie wykluczałaby kolejnych podwyżek w styczniu, jeśli oficjele zdecydowaliby, że konieczne jest dalsze zacieśnianie.

„Oceniamy każde z posiedzeń osobno" - podkreślił Powell.

Mimo że dane wskazują na rosnący trend, zdaje się, że podwyżka stóp procentowych jest mało prawdopodobna. Sytuacja na przyszłe posiedzenie wydaje się być już ustalona.

BMW bez rozgłosu rozwija swoje auta elektryczne. Akcje spółki mogą wzrosnąć ponad 40%, uważają analitycy

Udostępnij