Przejdź do treści
Donald Trump cła Goldman Sachs
Kategorie

Goldman Sachs o wojnie handlowej: cła Donalda Trumpa wzmocnią dolara, tym samym szkodząc biznesowi

Udostępnij

Prezydent Donald Trump ogłosił w sobotę wprowadzenie nowych ceł, które mają istotny wpływ na gospodarki Stanów Zjednoczonych, Kanady, Meksyku oraz Chin. Na mocy nowych rozporządzeń, USA nałożą dodatkowe 25% cła na import z Meksyku i Kanady, z wyjątkiem kanadyjskich surowców energetycznych. W ich wypadku danina wynosi 10%. Ponadto, dodatkowe 10% taryfy zostaną wprowadzone na towary z Chin. Taryfy te wejdą w życie już 4 lutego. Jak oceniają eksperci Goldman Sachs, tak zdecydowane kroki prezydenta mogą wywołać poważne konsekwencje dla gospodarki amerykańskiej, a także dla światowych rynków finansowych.

Wall Street analizuje ile naprawdę wydano na DeepSeek i obala mit taniego AI

Wprowadzenie nowych ceł przez administrację Trumpa stawia amerykańską gospodarkę w obliczu poważnych wyzwań. Wzrost efektywnej stawki celnej, negatywne skutki dla zysków spółek z S&P 500, umocnienie dolara oraz ryzyko eskalacji wojny handlowej to czynniki, które mogą wpłynąć na globalne rynki finansowe. Ekonomiści oraz inwestorzy będą musieli w najbliższych dniach na nowo ocenić ryzyko związane z polityką handlową USA, co z pewnością wpłynie na decyzje inwestycyjne w nadchodzących miesiącach. Jak zauważają analitycy Goldman Sachs, cła te mogą mieć dalekosiężne konsekwencje, nie tylko dla amerykańskiej gospodarki, ale także dla rynków globalnych. Ich raport sugeruje, że jeśli taryfy będą podtrzymane, to mogą doprowadzić do zmniejszenia zysków spółek z indeksu S&P 500, a także dalszego umocnienia dolara. To z kolei spotęguje wahania na rynkach oraz przyczyni się do wzrostu inflacji.
 

Open source DeepSeek zmienia zasady gry na rynku sztucznej inteligencji, uważa Saxo Bank

Zwiększenie efektywnej stawki celnej

Eksperci Goldman Sachs wskazują, że wprowadzenie 25% cła na towary z Kanady i Meksyku zwiększyłoby efektywną stawkę celną USA o 7 punktów procentowych, z obecnych 3%. Tak drastyczny wzrost może prowadzić do wzrostu bazowych cen PCE (Personal Consumption Expenditures) w USA o 0,7%, co w połączeniu ze spadkiem PKB o 0,4%, stanowi istotne obciążenie dla amerykańskiej gospodarki. Choć taryfa na produkty energetyczne z Kanady będzie nieco mniejsza, to wciąż oznacza inflacyjny szok, który z pewnością wpłynie na decyzje inwestorów.

Negatywne prognozy dla S&P 500

Wzrost ceł nałożonych przez administrację Trumpa stwarza ryzyko dla zysków spółek z indeksu S&P 500. Firmy mogą zdecydować się na absorpcję wyższych kosztów produkcji, co wpłynie na obniżenie ich marż zysku. Alternatywnie, przedsiębiorstwa mogą przenieść część tych kosztów na konsumentów, co wpłynie na wolumeny sprzedaży. Goldman Sachs szacuje, że każdy wzrost stawki celnej w USA o 5 punktów procentowych obniżyłby zysk na akcję (EPS) S&P 500 o około 1-2%. W przypadku wprowadzenia nowych ceł, prognozy EPS dla tego indeksu mogą zostać obniżone o 2-3%.
 

Notowania Apple rosną mimo spadków sprzedaży w Chinach. Inwestorzy pełni nadziei

Potencjalne skutki dla dolara i rynków

Wprowadzenie ceł prawdopodobnie doprowadzi do dalszego umocnienia dolara amerykańskiego, co może mieć ograniczony wpływ na zagregowane zyski spółek S&P 500. Mimo iż te przedsiębiorstwa generują 28% przychodów poza granicami Stanów Zjednoczonych, to tylko mniej niż 1% ich przychodów pochodzi bezpośrednio z Meksyku i Kanady. Mimo to, globalne rynki mogą odczuć dalszy wzrost wartości dolara, który nie został jeszcze w pełni uwzględniony przez inwestorów.
 


Ryzyko eskalacji wojny handlowej

Wprowadzenie nowych ceł z pewnością spotka się z reakcją rynków. Eksperci Goldman Sachs zauważają, że decyzja prezydenta Trumpa może wywołać dalszą eskalację wojny handlowej, co może nie tylko wpłynąć na rynki finansowe w USA, ale również na globalną gospodarkę. W odpowiedzi na nowe taryfy, kraje dotknięte dodatkowymi opłatami mogą podjąć działania odwetowe, co może jeszcze bardziej podważyć zaufanie inwestorów i wpłynąć na ryzyko związane z polityką handlową.

Co zrobi Fed?

Reakcja rynku akcji na wiadomości o nowych cłach może być negatywna, szczególnie w kontekście wysokich oczekiwań wobec amerykańskiej gospodarki. Istnieje ryzyko, że w wyniku nowych ceł, inwestorzy zaczną ponownie oceniać swoje założenia dotyczące ryzyka związanego z polityką handlową administracji Trumpa. W takim przypadku, mogłoby to prowadzić do wzrostu premii za ryzyko oraz spadku wartości akcji. Dodatkowo, inwestorzy mogą zacząć obawiać się, że Rezerwa Federalna będzie mniej skłonna do obniżania stóp procentowych, co pogłębi obawy o wysoką inflację i wzrost kosztów finansowania.

 

https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Opcjonalnie: https://zagranica.strefainwestorow.pl/

Udostępnij