USA atakuje Iran. Sektor zbrojeniowy znów na radarze inwestorów

Udostępnij

W momentach takich jak ten globalna uwaga — także ta inwestycyjna — nieuchronnie kieruje się na przemysł zbrojeniowy. Gdy napięcia geopolityczne eskalują, a bomby spadają na strategiczne obiekty, notowania firm takich jak Lockheed Martin, Boeing czy Northrop Grumman często wychodzą z cienia. Sobotnia precyzyjna operacja militarna USA przeciwko Iranowi jest tego najnowszym dowodem — relacjonują Wall Street Journal i Bloomberg.

Jak poinformował Pentagon, amerykańskie siły przeprowadziły skoordynowane uderzenie na trzy kluczowe irańskie instalacje nuklearne: Fordo, Natanz i Isfahan. Celem była eliminacja potencjału jądrowego Teheranu — podkreślił sekretarz obrony USA Pete Hegseth, nazywając operację „przytłaczającym sukcesem”.

Po ataku Izraela na Iran dolar znów stał się bezpieczną przystanią, ale nie bez zastrzeżeń

Midnight Hammer - bomy z góry, rakiety z morza

W akcji wzięło udział ponad 125 maszyn: od myśliwców czwartej i piątej generacji, przez bombowce B-2, po tankowce i jednostki rozpoznawcze. Z okrętów podwodnych wystrzelono ponad 20 rakiet Tomahawk.

Najbardziej spektakularne okazało się użycie po raz pierwszy w warunkach bojowych 14 bomb GBU-57, tzw. Massive Ordnance Penetrators — ważących po 13 ton ( 30 tys. funtów) „niszczycieli bunkrów”, które trafiły m.in. w obiekt Fordo, ukryty głęboko pod górą w pobliżu Qom.

Według generała Dana Caine’a z Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, Fordo — jedna z najbardziej zabezpieczonych instalacji irańskiego programu nuklearnego — została poważnie uszkodzona.

Europa w cieniu konfliktu. Giełdy notują spadki, ale bez paniki

Zbrojeniówka na radarze inwestorów

Dla inwestorów z sektora obronnego to nie tylko demonstracja siły, ale i sygnał, że technologie załogowych maszyn bojowych, takich jak F-35 od Lockheed Martin, wciąż mają kluczowe znaczenie w konfliktach wysokiej intensywności — zauważają analitycy Jefferies, cytowani przez Bloomberg.

Akcje Lockheed Martin od miesięcy znajdowały się pod presją z powodu rosnącej roli dronów, ale sobotnia operacja pokazuje, że przewaga powietrzna w klasycznym wydaniu pozostaje nie do zastąpienia. W grze są również producenci bomb i rakiet, tacy jak Boeing czy RTX (Raytheon Technologies).

Akcje Lockheed Martin dostępne na platformie SaxoTraderGo pod tym linkiem

Równolegle pojawiają się obawy o wzrost cen ropy i paliw lotniczych, co może przełożyć się na sytuację linii lotniczych — przypomina WSJ.

Wojna drenuje budżet Rosji, ale rubel rośnie. Waluta silniejsza niż państwo, które ją drukuje

Co dalej? Iran, rynki i niepewność

Amerykanie deklarują, że nie dążą do zmiany reżimu w Teheranie, a ataki nie były wymierzone w irańskich żołnierzy. Ale eskalacja konfliktu pozostaje realnym ryzykiem.

Zdaniem cytowanych przez Bloomberg analityków, choć operacja wojskowa była precyzyjna, nie ma pewności, że powstrzyma Iran przed odbudową infrastruktury nuklearnej. „Iran będzie mógł próbować odbudować swoje możliwości, jak czyniły to inne państwa w przeszłości” — ocenił Rob Stallard z Vertical Research Partners.

Byron Callan z Capital Alpha Partners przypomina, że „wojny łatwo się zaczyna, trudniej kończy”, wskazując na długotrwałe konflikty w regionie, w tym rosyjską inwazję na Ukrainę.

Teraz świat — i rynki finansowe — czekają na odpowiedź Iranu.

Akcje Boeinga pozostają pod presją po katastrofie Dreamlinera