Przejdź do treści

Kategoria:

Zielony briefing 16 stycznia [codziennie o 7.00 rano]. Katarskie LNG przestaje płynąć do Europy z powodu kryzysu na Bliskim Wschodzie, skokowy wzrost mocy OZE w Chinach, Polska chce redukcji emisji CO2 o 90 proc. do 2040 r.

Udostępnij

Informacja dnia

Koncern Qatargas wstrzymał wysyłkę skroplonego gazu ziemnego (LNG) przez cieśninę Bab el-Mandeb z powodu zwiększonego ryzyka spowodowanego nalotami USA na cele w Jemenie. Związani z Iranem szyiccy Huti próbują sparaliżować szlak wiodący do Kanału Sueskiego w ramach „solidarności” z Palestyńczykami z Gazy.

W efekcie trzy gazowce przewożące LNG do Europy, zatrzymały się u wybrzeży Omanu, a dwa bez ładunku surowca zmierzające z powrotem do Kataru zatrzymały się w pobliżu Kanału Sueskiego. 

Chociaż obecnie nie prognozuje się istotnych niedoborów gazu w Europie, a ceny surowca spadły, sprawa jest warta monitorowania. Klientem Qatargas jest polski Orlen.

Nagłówki warte uwagi

Inwestycje w sieci przesyłowe, farmy wiatrowe na Bałtyku i w koleje nie zdążą się wcześniej rozpędzić – twierdzą analitycy Pekao.

Jak podała Międzynarodowa Agencja Energetyczna, gwałtowny wzrost produkcji energii ze źródeł odnawialnych w ubiegłym roku sprawił, że świat zbliżył się do celu wyznaczonego przez niedawny COP, jakim jest potrojenie globalnej mocy OZE do 2030 r., po tym jak Chiny osiągnęły 50-procentowy wzrost w tym zakresie.

Należy skoncentrować wysiłki na projektach, które mogą realnie zastąpić elektrownie węglowe. Musimy zbliżyć ścieżkę odchodzenia od węgla do realiów rynkowych – zapobiegając marnowaniu środków publicznych. Oczywistym jest też, że nie można narazić polskiego górnictwa na gwałtowny upadek. Redukcja wydobycia powinna być skorelowana ze zmniejszającym się zapotrzebowaniem na węgiel w polskiej gospodarce – twierdzi Forum Energii, jeden z najważniejszych polskich think – tanków zajmujących się energetyką.

X files 

Wiceminister klimatu z ramienia Zielonych, Urszula Zielińska, poinformowała, że Polska zwiększy wysiłki w walce ze zmianami klimatycznymi i będzie w tym zakresie współpracować z Unią Europejską. Polityczka podkreśliła, że należy „przyjąć cel redukcji emisji o 90 proc. do 2040 r.”

 

Udostępnij