Premiera gry Frostpunk, największej produkcji w historii 11 bit studios coraz bliżej
11 bit studios oficjalnie ogłosiła, że „Frostpunk” jest już w końcowej fazie produkcji. To druga gra, po „This War of Mine”, która ma zdobyć serca graczy. Spółka przedstawiła także nowy element produkcji – Automatony.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami premiera „Frostpunka” ma nastąpić w I kw. 2018 r. Nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery. Spółka planuje przeprowadzenie równoczesnej premiery gry na siedmiu rynkach i odpowiednio w siedmiu wersjach językowych (polski, angielski, niemiecki, francuski, rosyjski, chiński i hiszpański). Ponadto na kluczowych rynkach „Frostpunk” ma być obecny zarówno w wersji cyfrowej, jak i w wydaniu pudełkowym.
- Tworzenie „Frostpunka” to długa podróż i jestem zadowolony, że zbliżamy się do jej końca. W czasie tych kilku lat pracy udało nam się stworzyć niespotykaną dotąd mieszankę survivalu, city-buildera i symulacji społeczeństwa. W nadchodzących tygodniach wypuścimy w świat nowy trailer z niepokazywanymi dotąd elementami rozgrywki, pod intrygującym tytułem "Irreversible" czyli 'nieodwracalne zmiany' i ujawnimy więcej szczegółów o „Frostpunku”, włączając w to datę wydania gry – mówi Przemysław Marszał, członek zarządu i dyrektor artystyczny 11 bit studios S.A.
Zobacz także: Wraca hossa na CD PROJEKT i innych spółkach produkujących gry - nie tylko w Polsce
Automatony, czyli ogromne maszyny napędzane parą
We Frostpunku mają zostać wykorzystane mechanizmy znane z „This War of Mine”, czyli trudne wybory, z których konsekwencjami gracze będą musieli się zmierzyć. Ponadto gra będzie czerpać z bardzo popularnego, mającego miliony fanów na całym świecie, gatunku steampunk. I właśnie przykładem tego ostatniego ma być zaprezentowany nowy element gry – Automatony.
- Odkrywamy jedną z bardziej efektownych stron gry – Automatony! Są to olbrzymie maszyny, napędzane parą, będące doskonałym osiągnięciem inżynierii i przykładem tego jak ludzie potrafią wykorzystać technologię do przetrwania w skrajnych warunkach. Te maszyny mogą zastąpić ludzi w ciężkiej pracy i być używane do bardziej ryzykownych zadań. Automatony to także najlepszy przykład, że steampunk jako technologia może być bardzo praktycznym narzędziem w walce o przetrwanie w skrajnie niesprzyjających warunkach. Naturalnie Automatony to tylko jeden z wielu elementów rozgrywki we „Frostpunku” i więcej pokażemy w nadchodzącym trailerze a także kolejnych aktualizacjach na temat gry – dodaje Przemysław Marszał.
Zainteresowanie inwestorów akcjami 11 bit studios rośnie
Kurs akcji producenta Frostpunka znajduje się w okolicy historycznych maksimów. Jeśli nowa gra okaże się sukcesem, to papier nie ma na swojej drodze z technicznego punktu widzenia, żadnych oporów i może zyskiwać na wartości.
Wyk. 1. Kurs akcji 11 bit studios w 2017 r.
Po III kw. 2017 r. 11 bit studios odnotował ponad 11,4 mln PLN przychodów ze sprzedaży i prawie 3,6 mln PLN EBITDA. Obie pozycje były gorsze niż rok wcześniej. Spadek wynikał z faktu, że głównym źródłem przychodów spółki nadal jest gra „This War of Mine”, której premiera miała miejsce trzy lata temu. Frostpunk ma ją zastąpić i stać się nowym głównym źródłem przychodów spółki. Nadzieje są więc duże, a gracze i rynek na pewno je zweryfikuje i to już wkrótce.