Jeff Bezos rezygnuje z bycia CEO i leci w kosmos. Po 27 latach zostawia spółkę Amazon silną jak nigdy
Jeff Bezos, założyciel Amazon.com ustępuje ze stanowiska w poniedziałek, w dniu 27 urodzin firmy. Miliardera na stanowisku CEO zastąpi Andy Jassy, który zbudował i zarządzał Amazon Web Services (AWS). Bezos jednak wciąż będzie członkiem Rady Nadzorczej i prezesem wykonawczym – posiada 11% udziałów w firmie wycenianych na 180 mld USD.
Jeff Bezos odchodzi z Amazona i leci w kosmos
Miliarder jest charyzmatycznym dyrektorem, odchodzi ze stanowiska na samym szczycie rozwoju firmy i leci w kosmos. Czas pandemii był złotym czasem dla Amazona. W pierwszym kwartale sprzedaż wzrosła o 44% w porównaniu z rokiem poprzednim. Był to najlepszy kwartalny wzrost od 2011 roku, a dochód netto wyniósł 8,1 mld USD co stanowi największy kwartalny zysk w historii firmy. W związku z rosnącym popytem Amazon zatrudnił ponad pół miliona pracowników w 2020 roku, zwiększając całkowitą liczbę pracowników do ponad 1,3 mln.
Sprzedaż AWS wzrosła w pierwszym kwartale o 32%, do 13,5 mld USD, co daje roczną sprzedaż na poziomie ponad 50 mld USD. To czyni Amazon jedną z największych na świecie firm obliczeniowych dla przedsiębiorstw - większą niż Oracle, SAP, czy Salesforce.com. Przychody Amazon z tytułu sprzedaży online wyniosły 52,9 mld USD, co oznacza wzrost o 41%. Usługi dla sprzedawców zewnętrznych, takie jak realizacja zamówień i dostawy, wzrosły o 60%, do 23,7 mld USD (mniej więcej tyle, ile FedEx). Usługi subskrypcyjne, głównie Amazon Prime, przyniosły przychód w wysokości 7,6 mld USD, co stanowi wzrost o 36% i daje łączną kwotę około 30 mld USD (nieco większą niż Netflix). „Inne" przychody - głównie z reklam - wyniosły 6,9 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 77%.
Wartość rynkowa Amazona wynosi obecnie 1,7 biliona USD. Większy jest tylko Apple i Microsoft.
Zobacz także: 10 najlepszych traderów do obserwowania na Twitterze
Amazon jak Facebook: w centrum uwagi organów regulacyjnych
Pomimo tych ogromnych liczb, akcje Amazona już od prawie roku pozostają w konsolidacji. Od początku roku zyskały zaledwie 6% w porównaniu do 15% w indeksie S&P 500. Ostrożność inwestorów wynika z mieszanych doświadczeń kiedy założyciel był zastępowany przez innego CEO.
Ciężko będzie powtórzyć sukces Tima Cooka, prezesa Apple, który przejął stanowisko po Stevie Jobsie w 2011 roku. Od czasu objęcia przez niego stanowiska akcje Apple wzrosły o 1000%.
Ostrożnym przykładem jest Microsoft, gdzie Steve Ballmer zastąpił Billa Gatesa na stanowisku CEO w styczniu 2000 roku i pozostał na tym stanowisku przez 14 lat. Sprzedaż Microsoftu potroiła się, gdy Ballmer był u steru, ale akcje nie zaliczyły spektakularnego wzrostu.
Istnieją również obawy, że wzrost e-commerce Amazona może zwolnić, gdy gospodarka ponownie się otworzy. Wyzwaniem dla Jassy'ego jest stworzenie miękkiego lądowania i napędzenie wzrostu w innych obszarach, aby zrównoważyć ewentualne spowolnienie działu zakupów online.
Kolejny problem Amazona to organy regulacyjne, które uważnie przyglądają się ruchom giganta. Chodzi o ofertę kupna studia filmowego MGM za 8,5 mld USD. Nowo mianowana przewodnicząca Federalnej Komisji Handlu, Lina Khan w 2017 roku napisała słynny artykuł dla Yale Law Review zatytułowany „Amazon`s Antitrust Paradox”. Wynik transakcji ze studiem MGM jest tutaj istotnym testem jeśli chodzi o nastroje organów w USA.
Analityk Jefferies, Brent Thill określił wartość rynkową Amazon na 3 biliony USD w ciągu trzech lat z czego 1,2 biliona USD to wartość samego AWS.
Zobacz także: Facebook wart 1 bln USD. Sąd odrzuca skargę przeciwko firmie Marka Zuckerberga